Ale przynajmniej masz części którymi możesz ją ratować...xpak
Okej, to znajdz mi za 6 tys markowy sprzet, ktory wg Ciebie mozna za jakies pieniadze doprowadzic do porzadku, ale niech to bedzie minimum 250 oczywiscie 4T. Ratowanie padliny to taka skarbonka bez dna.
Opinie o quadach Kingway (Komandos 250)...
..które kosztuja duuzo, jakis przegub, pasek, sprzeglo czy cokolwiek innego to naprawde spory wydatek i decudujac sie na taka naprawe trzeba sie liczyc z tym, ze znowu cos moze pasc w najmniej oczekiwanej chwili, a do owego kingwaya problemu z czescami tez nie ma.
Nie chce tu nikogo przekonywac, ale pokazcie mi oferte za 6tys firmowego quada 250 4T, który waszym zdaniem pojezdzi jescze kilka sezonow i przestane biadolić. Pozdrawiam
Nie chce tu nikogo przekonywac, ale pokazcie mi oferte za 6tys firmowego quada 250 4T, który waszym zdaniem pojezdzi jescze kilka sezonow i przestane biadolić. Pozdrawiam
Miałem komandosa rok.
Pierwsze 1000km bez problemu ale po 1000km rozleciało się wszystko:
1.Padło sprzęgło
2.rozleciała się przekładnia(na szczęęcie zrobili na gwarancji) czekałem 4 tygodnie(serwis w 150km od Warszawy w Radomsku firme pomine)
3.siadły całkowicie sprężyny z przodu (to po gwarancji zamienników nie ma mocowanie nietypowe)
4.No i to przełączanie wstecznego na pierwszym biegu wajchą przy silniku.(jak pojechałem bez rękawiczek to gwarantowany przychar na ręce) po roku wygloądało to jak bym sie chlastał.Po pewnym czasie trzeba było to trzymać nogą bo wyskakiwały biegi w skutek czego na wale w skrzyni wycieło się par zębów z głównego trybu.
5.Wszystko się rozkręcało co było tylko możliwe a koła tylnie miały luz po 0.5cm nie do zlikwidowania.
Generalnie kupiłem go za 11000 tyś a sprzedałem za 5000tyś.
Starczyło mi na opony i wyciągarke do nowego sprzętu.
Przestrzegam przed tym sprzętem szkoda kasy i nerwów no chyba że będziesz latał po lasku na 1/3 gwizdka może wtedy zrobisz 2000 tyś/km.
Pierwsze 1000km bez problemu ale po 1000km rozleciało się wszystko:
1.Padło sprzęgło
2.rozleciała się przekładnia(na szczęęcie zrobili na gwarancji) czekałem 4 tygodnie(serwis w 150km od Warszawy w Radomsku firme pomine)
3.siadły całkowicie sprężyny z przodu (to po gwarancji zamienników nie ma mocowanie nietypowe)
4.No i to przełączanie wstecznego na pierwszym biegu wajchą przy silniku.(jak pojechałem bez rękawiczek to gwarantowany przychar na ręce) po roku wygloądało to jak bym sie chlastał.Po pewnym czasie trzeba było to trzymać nogą bo wyskakiwały biegi w skutek czego na wale w skrzyni wycieło się par zębów z głównego trybu.
5.Wszystko się rozkręcało co było tylko możliwe a koła tylnie miały luz po 0.5cm nie do zlikwidowania.
Generalnie kupiłem go za 11000 tyś a sprzedałem za 5000tyś.
Starczyło mi na opony i wyciągarke do nowego sprzętu.
Przestrzegam przed tym sprzętem szkoda kasy i nerwów no chyba że będziesz latał po lasku na 1/3 gwizdka może wtedy zrobisz 2000 tyś/km.
To, że przejeździł na komandosie 2 m-ce nieznaczy, że ten quadopodobny
pojazd jest dobrej jakości. Chińczyki produkują prawie wszystko
i każdy ich produkt jest makabrycznej jakości.
Poza tym może nie każdy ma czas i chęci, aby usuwać usterki,
nawet b. niskim kosztem?!
Jak można porównywać jakość quada za <10 tys. i za >20 tys. (cena nowego)?!
Nie porównuje się np. Toyoty i FSO!
Z twojej wypowiedzi można wywnioskować,
że styczność z markowymi quadami była znikoma.
To trochę tak jakby ślepy pisał o kolorach.
pojazd jest dobrej jakości. Chińczyki produkują prawie wszystko
i każdy ich produkt jest makabrycznej jakości.
Poza tym może nie każdy ma czas i chęci, aby usuwać usterki,
nawet b. niskim kosztem?!
Nieporozumieniem jest to, co piszesz.Niestety w naszym kraju uzywane firmowe quady cenia sie cholernie wysoko co jest totalnym nieporozumieniem...
Jak można porównywać jakość quada za <10 tys. i za >20 tys. (cena nowego)?!
Nie porównuje się np. Toyoty i FSO!
Z twojej wypowiedzi można wywnioskować,
że styczność z markowymi quadami była znikoma.
To trochę tak jakby ślepy pisał o kolorach.
Pozdrawiam Mikołaj
Z tym akurat nie mam większego problemu.naucz sie czytac ze zrozumieniem
Jeśli ktoś decyduje się na zakup quada, to wie, że go to "kręci".nie pakujac na poczatek grubej kasy na cos, z czego nie bedziemy zadowoleni.
A skoro wg Ciebie można być zadowolonym z chińczyka,
to tym bardziej z "japończyka", czy innego markowego quada.
Nie napisałem, że namawiasz (naucz się czytać ze zrozumieniem).nie namawiam na chinszczyzne
Pozdrawiam Mikołaj
Mickey, piszac "nie pakujac na poczatek grubej kasy na cos, z czego nie bedziemy zadowoleni." Mam na mysli raczej to, czy chcemy sporta czy przeprawowke, automat czy biegi itd itp... i chcialbym pokazac tylko ze 6tys a 12 czy 18 to dla wielu mlodych zapalencow z pieniazkami po komuni to bardzo duze roznice nie do przeskoczenia, a z waszych opini wynika, ze za ta kase lepiej sobie kupic komputer czy rower.
Bo w większości przypadków lepiej jest tak zrobić,z waszych opini wynika, ze za ta kase lepiej sobie kupic komputer czy rower.
chyba, że ktoś się w czepku urodził.
Skończmy już tą słodką pogawędke,
bo to nie dokońca dobre miejsce.
Pozdrawiam Mikołaj
Co jest lepsze wał kordona czy łańcuch??
Co jest lepsze wał czy łańcuch?? Nie wiem co mam kupić. Quada 200cc z wałem czy łańcuchem?? Czy mógłby mi ktoś coś doradzić?? Tym quadem będę jeździł po lesie i po niedużych wertepach dlatego nie wiem co było by lepsze na takie małe ''szaleństwo''. z góry dzięki i pozdrawiam :wink