Yamaha BIG BEAR 250 2007r

Wszystkie modele i zagadnienia związane z pozostałymi quadami Yamaha...
ODPOWIEDZ
Mdk5
Posty: 2
Rejestracja: wt 11 gru, 2007
Lokalizacja: Pomorskie

Yamaha BIG BEAR 250 2007r

Post autor: Mdk5 » śr 12 gru, 2007

Witam
Co sadzicie o Yamaha big bear 250? Słyszałem ze jest strasznie wolny , może ktoś jeździł i wie ile mniej więcej pojedzie? Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi.

Awatar użytkownika
Motyf
Posty: 1159
Rejestracja: wt 09 sty, 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Motyf » śr 12 gru, 2007

pewnie 50-60 km/h

tołdi
Posty: 10
Rejestracja: pn 15 paź, 2007

Post autor: tołdi » czw 13 gru, 2007

chciałem to kupić żonie ale po przejechaniu się stwierdziłem że porażka. biegi wchodziły ciężko, przy przełączaniu szarpało, znaleźć wsteczny to wyzwanie. (nadmieniam że pojazd był nowy i rzecz działa się w serwisie). kupiłem grizzly 350 za te same pieniądze i jestem zadowolony (i żona też, a to najważniejsze :lol: )

Robson1991
Posty: 45
Rejestracja: pn 16 gru, 2013
Quad:: big bear 250 kawasaki kvf360 4x4
Imię: Robert
Lokalizacja: Suwałki

Re: Yamaha BIG BEAR 250 2007r

Post autor: Robson1991 » wt 17 gru, 2013

Mam nadzieję, że to dobry quad, bo jutro się po niego wybieram. Może padło by na coś innego, lecz 10 000zł w tym hobby na szaleństwo nie pozwala, a że to będzie mój pierwszy quad to liczę, że do nauki wystarczy :) Szkoda tylko, że nie ma ludzi, którzy mogli by poradzić, doradzić, odradzić... trudno człowiek uczył się na błędach uczy się i pewnie będzie... Mam tylko nadzieję że na BIG BEAR 250 się nie zawiode i nie zakończę kariery :)

paffcio_25
Posty: 29
Rejestracja: wt 05 paź, 2010
Quad:: Halina 680
Imię: Pawel

Re: Yamaha BIG BEAR 250 2007r

Post autor: paffcio_25 » śr 18 gru, 2013

Kolego, żeby sie nie zrazić to poszukaj Bruina350 4x4 ( napęd na 4 bardzo istotny ) - a mogę Ci obiecać :-) napewno na tym sprzęcie sie nei zawiedziesz .
To mój był pierwszy quad i 1000 % procentach prewyższał bezawaryjnością , wygodą , i wogole wszytskim sprzęty tylu Linhai , Keeway .

Bruin/grizzly 350 to bardzo poczciwa maszyna - wiele osób na niej zaczynało i bardzo miło wspomina.

Ja bym nie kupił Big Bear ze wzgłedu:
1. To już stara konstrukcja ( nie mówie że zła ) - ale gorzej bedzie potem z opchnięciem go
2. Mulasty silnik
3. no i napęd... musi bym na 4

Szukaj szukaj a wychaczycz cos w stylu G350 .

Robson1991
Posty: 45
Rejestracja: pn 16 gru, 2013
Quad:: big bear 250 kawasaki kvf360 4x4
Imię: Robert
Lokalizacja: Suwałki

Re: Yamaha BIG BEAR 250 2007r

Post autor: Robson1991 » śr 18 gru, 2013

dzięki za odp. kolego. tylko że 4x4 z homologacją jest drogie i nie wiem czy na początek będzie mi potrzebny. myślę że na tym się pouczę, i najwyżej sprzedam, lub dla młodszego braciaka zostawię :) zobaczymy jak się będzie sprawować, oglądałem filmiki z big bear w roli głównej i nie źle sobie radzi w błocie itp. a u mnie tylko piaskówki, pola, łąki i asfalcik więc powinien ogarnąć :) ale dzięki za odp. :) PZDR

paffcio_25
Posty: 29
Rejestracja: wt 05 paź, 2010
Quad:: Halina 680
Imię: Pawel

Re: Yamaha BIG BEAR 250 2007r

Post autor: paffcio_25 » śr 18 gru, 2013

To powodzenia .. fakt homologacja to + pare tysięcy :-( .

Robson1991
Posty: 45
Rejestracja: pn 16 gru, 2013
Quad:: big bear 250 kawasaki kvf360 4x4
Imię: Robert
Lokalizacja: Suwałki

Re: Yamaha BIG BEAR 250 2007r

Post autor: Robson1991 » pt 20 gru, 2013

Już mam :) jak na pierwszego quada myślę, że jest super. Stan mi się trafil bardzo dobry, pali od strzała i nie ma żadnych wycieków, stuków itp. skrzynia bajka :D i wcale biebi nie chodzą ciężko, rewers także leciutko :) co do prędkości to jest około 80 może więcej, jeszcze nie sprawdzane...

Robson1991
Posty: 45
Rejestracja: pn 16 gru, 2013
Quad:: big bear 250 kawasaki kvf360 4x4
Imię: Robert
Lokalizacja: Suwałki

Re: Yamaha BIG BEAR 250 2007r

Post autor: Robson1991 » wt 19 gru, 2017

Hehe jak by coś to odgrzewam :D po tych paru latach mogę stwierdzić, że jak na pierwszego quada big bear 250 jest super, oczywiście nie do jakichś żwirowni czy topienia bo 2x4 ale mocy przy podjazdach mu nie brakuje :)) u mnie sprawował się bez awarii ale aż sam się dziwię bo czasami chyba przesadzałem hehe :P jak to wytrzymał to da rade wszędzie :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe Yamahy”