Quad chciałabym, żeby był trochę i sportowy, ale również, żeby można było wjechac w nim w teren, więc 4x4 by się przydało. Budżet najlepiej, żeby nie przekraczal 20 tys. Gdzieś na forum przeczytałam, że jak quad jest do wszystkiego to znaczy, że jest do niczego
a mi najbardziej podoba się taka kombinacja, sport + 4x4. Jestem niska i nie ważę dużo, ale coś siły w rękach jest. Miałam styczność z grizzly 450 , jakoś nie czulam tej jego mocy. Upatrzylam sobie Kymco maxxer 450 i 4x4 , ale w Polsce, żeby go znaleźć chyba graniczy z cudem. Nie byłoby problemem dla mnie ściągnąć go z Niemiec, aczkolwiek boje sie o dostępność części w pl. A może przesadzam z taka pojemnościa? Jestem dziewczyną, ale uwielbiam adrenalinę i mówią, że mam większe jaja od niejednego faceta 
Jaki innym model możecie mi polecić?
Trochę się rozpisałam, ale raczej większość ważnych rzeczy ujęłam
z góry dziękuję!