jaki quad z homologacja do 40tyś zł

[Robsson]

Ktoś to musi testować w końcu...Robercie
Przydałby sie jakiś powiew swieżości "w tym nudnym jak pisda mieście" - jak mówił Bolec w jednym polskim filmie

[robertmuszka]

w niedziele była dwa tgw w okolicy, pojezdzilismy sobie troszke, tgzet i renie, nawet nie wsiadałem, bo wtedy pewnie chłopaki chceliby sie naszymy sprzetami przejechać, a nie byli na to gotowi. Pojemnosc to nie wszystko.

[slawek_boss]

aha no dziękuję za odpowiedź tak przeglądałem ofert i trafił się ten tgb cena przystępna za 45 tyś 1000-czka jest ale twoja odpowiedź szybko sprowadziła mnie juz na ziemię:) wybór padnie na outlandera jeżeli 570 to ten sam motor co 650 to wezmę 570 posmigam trochę i pojedzie na nową mapę. A jak to jest jeżeli to odblokuj traci gwarancję? A i jeszcze jedno jaka wersje polecacie ł max xt ?

[DKfan]

Sprawdzić pojemność możesz ze sprzedawcą w papierach oraz/lub poproś o pokazanie na tabliczce która znajduje się na wysokości pierwszego cylindra po lewej stronie (siedzac na quadzie) tuż przy podstawie cylindra.

Czy stracisz gwarancję trudno powiedzieć, teoretycznie tak, chociaż gwarancja rzecz przereklamowana, ja ciagnałem gwarancję do pierwszego dużego przeglądu po 50mth, robiłem go a potem już sam serwisowałem, więc ochronę prawną miałem do 100mth. Jeżeli chcesz zmienić program to możesz na serii przejeździć do 50mth, jeżeli do tego momentu nic się nie stanie to raczej ż adna wada fabryczna już nie wjdzie.

Jaką wersję? Ja polecam każdą z DPS i polecam żeby to nie była wersja max. Dla czego nie max? Ponieważ jest droższa, sprawdza się jedynie w turystyce quadowej i szybkiej jeżdzie po prostych gdzie jest bardziej stabilna niż wersje krótkie. W innych przypadkach max przeszkadza w jeździe , zwłaszcza w zabawie w przeprawę, w jeżdzie technicznej gdzie trzeba pzrejeżdzać przez leżace drzewa, robić trawersy, nawrotki na trawersach, slalomie między drzewami w błocie itd. Odwłokl który się za sobą ciągnie wymaga wiekszej pracy ciałem i traktowania quada bardziej siłowo.

[slawek_boss]

no tu masz rację to przereklamowane jest a jeżdżenie na serwis jest męczące i też kasuje jak za zboże a jeszcze jak nie masz w okolicy serwisu to utrudnia.Tak myślałem właśnie żeby trochę posmigac tak jak mówisz do pierwszego dużego serwisu a później odblokować go.Dobrze też że wspomniałeś o maxie bo nad nim się zastanawiałem też ale już nie chce Co daje ten Max? jest dłuższy cięższy i tak jak mówisz mniej zwrotny przecież w teren nie będziesz z drugą osobą jeździć hihi a jak się na ty dps-ie jeździ fajnie to działa ułatwia wspomaganie w quadzie dość ciekawe

[slawek_boss]

sorry że tak męczę ale tak przeglądam i szukam jakiej alternatywy czy znacie markę Arti Cat amerykański producent dość solidnie wygląda ceny fajne są ale jak to jeździ nie wiem miał ktoś do czynienia z tym

[DKfan]

Co daje dps, oprócz tego że lżej kręci się kierownica? Działa jak amortyzator skrętu, wszystkie uderzenia z układu kierowniczego są przez niego pochłaniane, w wersji bez wspomagania dostajesz prosto w nadgarstki kierownica odbija w koleinach na kamieniach itd. Arctic Cat niesamowicie traci na wartości i nie ma silnika o porównywalnych osiągach do Can Ama, sprzedaje się śladowo w pl

[robertmuszka]

Jak ceny sa atrakcyjne, to jest to czyms spowodowane,
slawek_boss moze napisze brutalnie, ale konkretnie, jak masz kase na canama, to nie bujaj sie po takich markach jak te co wymysliłeś, nie warto.
Ale jesli myslisz ze warto ,to se kup , Jacek miał najwiecej maszyn , Robson tez miał sporo, ja tylko kilka, ale wszyscy mamy canamy i nie zmienimy ich na nic innego, a Ty se szukaj, Twoja kasa i Twoje oszczednosci pozorne.

[slawek_boss]

no tu masz rację kasa moja ale bardziej od kasy cenię tu takich ludzi jak wy i wasze opinie ja nie wymyślam tylko doradzam się dopiero zaczynam przygodę z quadem każdy z was kiedyś zaczynał to jest jak że wszystkim co pierwszy raz kupujesz wiesz że markowe dobre ale mimo to nurtuje Cię pytanie może to tańsze będzie lepsze jak przeglądasz oferty co chwilę się pojawiają inne i zastanawiasz się czy to może być dobre.to tak jest jak dużo marek tak i jeszcze więcej opinie cenię to że mi pomaganie i doradzacie czasami brutalnie czasami łagodnie i to jest fajne że możesz liczyć na czyjąś pomoc że ktoś doradzi jeżeli wy macie can amy i jesteście zadowoleni to wybór jest prosty ale czasami warto spytać dzięki za pomoc to że wymyślam marudzę to norma ale wręcz pozorna rady wasze są cenne i fajnie że są ludzi którzy pomagają

[Robsson]

Ja zawsze mówię, że quad to nie żona. Z quadem jak nie podejdzie zawsze można sie rozwieść bez poważnych konsekwencji .
Kup co uważasz. Najwyżej sprzedasz i kupisz następny jak każdy z nas.
Zmienianie quadów i posiadanie tych nazwijmy "gorszych" to cenne doświadczenie i nauka. Dopiero wtedy gdy po kilku sztukach kupisz cenioną przez środowisko maszynę masz szansę zauważyć i docenić jej zalety i przewagę nad tym co miałeś wczesniej.
Druga sprawa, że każdy ma swoje oczekiwania i potrzeby które mogą sie zmieniać z czasem. No i najważniejsze - budżet.
Jeden potrzebuje najlepszej maszyny, innemu wystarczy średniak niekoniecznie uznanej marki.
Wazna jest pasja. Kup to co Ci sie widzi, ciesz się, jeździj.
Kiedyś z cf moto też ludzie się smiali i pukali sie w głowę. Acdziś to popularna, przez wielu ceniona marka. U nas bardziej niż teoretycznie lepszy polaris np.
Niewątpliwym atutem jest tu jej cena oczywiście ale są ludzie, którzy po kilku lepszych sprzętach potrafią docenić zalety cfki.
Skądś jednak bierze się fakt, że pewne marki są cenione bardziej niż inne. Z przyjemności jazdy, parametrów, wykonania, mody....
Żaden quad nie jest bezawaryjny i najlepszy do wszystkiego wg mnie. Najważniejsze aby był odpowiedni dla mnie na tym konkretnym etapie quadowania i aby dawał przyjemność.
Jednakże gdy bierze się pod uwagę markę stosunkowo mało popularną i jej młody model najważniejsze mieć dobry (autoryzowany lub nie) serwis pod ręką.
No i świadomość że sprzedając ją można być "w plecy".