Can Am Outlander XTP 1000 czas zacząć przygodę :)

[Ikar]

Prawo prawem, za pomyłkę urzędnika powinien odpowiadać on sam - ja bym jeździł i się cieszył

P.S. Ja mam przegląd nie ważny od 2014 a i jakoś nie czuję potrzeby odnawiania - zupełnie inaczej sprawa wygląda jak ktoś dużo lata po czarnym

[Robson102]

Prawo prawem, za pomyłkę urzędnika powinien odpowiadać on sam - ja bym jeździł i się cieszył

Ale niestety w Polsce urzędnik jest bezkarny i w większości przypadków za nic nie odpowiada.
Tak to już jest, że to Ty masz znać przepisy i się do nich stosować.

[Robson102]

zupełnie inaczej sprawa wygląda jak ktoś dużo lata po czarnym

Artur, w tym roku mają wejść kary za niewykonanie przeglądu o czasie.
Jak będziesz chciał zrobić przegląd, to żebyś się nie zdziwił, jak zapłacisz podwójną stawkę. I do tego trzeba będzie jechać na wybraną stację.

Miało to wejść od początku roku, ale coś nie wyszło.

[Ikar]

Oczywiście Robert masz racje na szczęście policjanci są bardziej wyrozumiali w takiej sytuacji

[oolsztyniak]

Nie biorę do głowy i przegląd zrobię za dwa lata.
Policji się nie boję bo niby czemu ?
Przy rejestracji dostałem decyzję i tam jest wpisany przegląd techniczny na dwa lata z urzędową pieczątką. To samo w dowodzie więc mam w nosie. mam również wbity hak

[Robson102]

przegląd zrobię za dwa lata.

Łukasz, wszystko jest fajnie, jak się nic nie wydarzy.
Weź pod uwagę, że w razie np. jakiejś kolizji w drugim roku, możesz mieć problemy z ubezpieczalnią i przy odrobinie pecha będziesz musiał wszystkie szkody pokryć z własnej kieszeni.
Sorry za czarnowidztwo, ale takie jest życie.
Jak przyjdzie co do czego, to Ci powiedzą, że urzędnik się pomylił, a Ty masz obowiązek znać przepisy.
Ubezpieczalnie tylko szukają haka. Składki biorą bez problemu, ale z wypłatą to już nie jest tak słodko.

[mesel]

Tylko, że w rozporządzeniu nie ma nawet słowa o pojazdach samochodowych innych.
Jest dokładnie napisane, których pojazdów dotyczy 3 i 2 letni okres przeglądów - nie ma w nim wzmianki o L7E oraz są dokładnie wypisane pojazdy, których ten okres nie dotyczy i w tym także nie ma słowa o samochodowych innych.

Jest więc luka, która pozwala nam wykonywać badania zgodnie z wpisem dokonanym przez Urząd a żaden ubezpieczyciel nie ma podstaw do podważania ważności badania .

[oolsztyniak]

Łukasz, wszystko jest fajnie, jak się nic nie wydarzy.
Weź pod uwagę, że w razie np. jakiejś kolizji w drugim roku, możesz mieć problemy z ubezpieczalnią i przy odrobinie pecha będziesz musiał wszystkie szkody pokryć z własnej kieszeni.
Sorry za czarnowidztwo, ale takie jest życie.
Jak przyjdzie co do czego, to Ci powiedzą, że urzędnik się pomylił, a Ty masz obowiązek znać przepisy.
Ubezpieczalnie tylko szukają haka. Składki biorą bez problemu, ale z wypłatą to już nie jest tak słodko.

Teoretycznie masz rację ale w takiej sytuacji występuję do urzędu o wszczęcie postępowania wyjaśniającego na jakiej podstawie został wystawiony błędny termin badania technicznego i na ewentualną rozprawę wzywam na świadka urzędnika, który się pod papierami podpisał.

[Robson102]

Tylko, że w rozporządzeniu nie ma nawet słowa o pojazdach samochodowych innych.

Jest więc luka, która pozwala nam wykonywać badania zgodnie z wpisem dokonanym przez Urząd a żaden ubezpieczyciel nie ma podstaw do podważania ważności badania .

Prawo o ruchu drogowym, Art. 81, ust. 5 do 10.

Marcin, wg mnie jest jasno napisane, że przeglądy wykonuje się co roku, ust. 5, za wyjątkiem pojazdów określonych w ust. 6 do 10, gdzie nie ma wymienionych czterokołowców z homologacją L7e.

Quad jest pojazdem samochodowym innym, a nie samochodem osobowym lub ciężarowym.
Inna sytuacja może być w przypadku homologacji ciągnikowej T3, gdzie ciągniki rolnicze mają cykl przeglądów 3 - 2 - 2.

[Robson102]

w takiej sytuacji występuję do urzędu o wszczęcie postępowania wyjaśniającego na jakiej podstawie został wystawiony błędny termin badania technicznego i na ewentualną rozprawę wzywam na świadka urzędnika, który się pod papierami podpisał.

Łukasz, teoretycznie masz rację, ale życzę Ci powodzenia w walce z urzędniczą machiną.