Dzisiaj w końcu udało się wygospodarować trochę czasu i mogłem przymierzyć pożyczony silnik od Kawasaki z750.
Silnik z 2010 roku zasilany wtryskiem paliwa.
Po wstępnych przymiarkach widzę, że da się go zamontować bez ogromnych problemów. Ustawienie przepustnic w tym akurat silniku pozwolą na zamontowanie oryginalnego zbiornika paliwa.
Aby dobrze go ustawić trzeba odciąć od miski olejowej trzy mało znaczące króćce, czego nie mogłem niestety zrobić, bo silnik idzie do motoru kolegi i nie mogłem sobie pozwolić na taki manewr.
Tak jak widać na zdjęciach, zębatka napędowa jest zbyt wysoko i po odcięciu owych zbędnych kawałków aluminium, będzie możliwość ustawienia silnika w odpowiedniej pozycji.
Na tą chwilę jestem na etapie poszukiwania bazy z której da się pozyskać silnik oraz resztę niezbędnych gadżetów do tego projektu.
Wszystko będę dokumentował, aby każdy zainteresowany mógł dokonać takiego swapu we własnym zakresie.
Tutaj jeśli ktoś by się zdecydował zrobić sobie takiego swapa, to raczej byłby on bardziej uliczny. Silnik odznacza się tym, że jest to powiększona 600-tka, bez podnoszenia mocy maksymalnej, dzięki temu moment obrotowy jest rozwijany liniowo. Nie ma szału na niskich obrotach, ale silnik ciągnie płynnie od dołu. Nie ma charakterystycznego "kopnięcia" po przekroczeniu 9 tys obr/min jak to często bywa w 600-tkach.
Pozdrawiam
Lucky Star Access Swap z750
Re: Lucky Star Access Swap z750
O proszę fajny quad uliczny jeszcze go trochę obniżyć poszerzyć i każde rondo można robić bokiem trzymam kciuki za projekt
Ozo Drapers Squad
Re: Lucky Star Access Swap z750
To będzie projekt taki z ciekawości. Chcę zobaczyć jak takim czymś się jeździ i jakie daje wrażenia. Raczej nie wiążę z nim dłuższej przyszłości.
Re: Lucky Star Access Swap z750
Jeżeli szukałeś kompromis pomoedzy moca a momentem ten silnik jest idealny. Miałem sporo motocykli i żadna 600ccm nie mogła mu dorównać jeżeli chodzi o niski zakres. Gdyby nie dźwięk szlifiery idealby był by .
Re: Lucky Star Access Swap z750
Mi zależało na tym aby silnik był kompaktowy. Ten dodatkowo ma poziomo przepustnice co powinno ograniczyć poziom przeróbek do minimum.
Silnik jest na prawdę mały jak na r4. Oraz wcale nie jest taki ciężki jakby się mogło wydawać.
Sprawa z momentem i oddawaniem mocy wyszła później i okazało się, że wszystko układa się w ciekawą całość. Osobiście nim nie jeździłem, wiem natomiast jak się zachowuje hornet 600 i średnio widzę taką charakterystykę w quadzie (nawet na ulicę).
Silnik jest na prawdę mały jak na r4. Oraz wcale nie jest taki ciężki jakby się mogło wydawać.
Sprawa z momentem i oddawaniem mocy wyszła później i okazało się, że wszystko układa się w ciekawą całość. Osobiście nim nie jeździłem, wiem natomiast jak się zachowuje hornet 600 i średnio widzę taką charakterystykę w quadzie (nawet na ulicę).