Hej pomyślałem , że zdam wam krótką relację porównania predatora er6 vs lucek er6.
W sumie wziąłem bazę predatora tylko dlatego , że mi się podobał , ale nie liczyłem na jakieś fajerowerki. Myślałem , że po jednym dniu testów nie będę potrafił odpowiedzieć na różnice , ale jednak to dwa zupełnie inne quady. W lucku pozycja jest bardziej turystyczna zaś na predatorze jest znacznie bardziej sportowa powiedział bym zbliżona do motocyklowej (ale nic z stylu ściga) Predator w porównaniu do lucka ma ogromny promień skrętu. Czasem w lucku brakowało mi wstecznego zaś tutaj ten diabeł zawraca w miejscu. Bardzo sobie chwalę decyzję o felgach 10 cali + duży balon. Dużo Dużo lepiej zbiera się w terenie i do tego ma znacznie większy prześwit niż lucek. Quad jest lżejszy od lucka i to czuć . nie tyle o prędkość , ale dzięki mniejszej masie mamy lepsze czucie quada. Polaris ma też jedną fajną wadę strasznie go wyrywa na ośke
. Tak więc podsumuwując Lucek jest to sprzęt bardziej turystyczny niż sportowy , a z predatorem jest odwrotnie. Ale powiem wam szczerze . Nigdy ale to nigdy w życiu nie jeździłem quadem , który dał mi tyle pozytywnych emocjii co Polaris.
Teraz muszę też wspomnieć o jednej zasadniczej rzeczy. Jakość wykonania quada.
Jeżeli chodzi o jakość w pierwszych egzemplarzach Marcina (nawet er6) były jakieś drobne pomyłki , ale trzeba powiedzieć jedno to do jakiej doszedł teraz Marcin Perfekcji to niesamowite. Szczerze nie znam żadnego mechanika samochodowego ani motocyklowego , który tak szybko się uczy i wdraża to w swoją prace. Dzisiejsza robota Marcina jest mega , ale to mega przemyślana. Nawet takie rzeczy jak jakość spawów czy ład w wiązkach jest na najwyższym poziomie , wręcz fabrykowym
.
I teraz jedno jeżeli chcesz swapować quada , uwierz nie ma w Polsce bardziej doświadczonego człowieka niż ATV Swap Garage. Jeszcze raz wielkie dzięki
haha nie no żartuję 
