chciałbym prosić o radę.
Nie miałem nigdy własnego quada, jedynie okazje przejechać się chińskim Diablo 200
Miałem mnóstwo frajdy z jazdy.Nadarza się okazja kupić coś lepszego i postanowiłem zapytać was o radę przy zakupie. Interesuje mnie tylko nowy sprzęt.
Wymagań nie mam zbyt wysokich dlatego zastanawiam się nad takimi modelami jak:
QUAD Arctic Cat 400 ALTERRA EFI
Polaris Sportsman 450 H.O.
Can-Am Outlander L450 STD
Quad POLARIS SPORTSMAN 570
Ewentualnie Honda, bo jestem zwolennikiem tej marki. Każdy produkt Hondy mógłbym kupować w ślepo. Nie widzę tych sprzętów w Polsce, mamy jakiegoś dealera quadów Honda?
Zastanawiam się też nad: Kawasaki Brute Force KVF 300 ale martwi mnie brak napędu 4x4.
Quada chciałbym używać rekreacyjnie, przejażdżki po okolicznych wertepach i czasami wypad w Bieszczady. W zimie dzieciaki pociągnąć na sankach. Hardkorowe taplanie się w błocie mnie nie interesuje. Tylko przyjemna przejażdżka dla odstresowania po tygodniu pracy. Biorę pod uwagę też że moje potrzeby mogą wzrosnąć dlatego nie celuje w dużego i drogiego quada a małych jak KVF300 (jeśli chodzi o moc) trochę się obawiam.
Jednak różnica w cenie pomiędzy KVF300 a wyższymi modelami jakie wymieniłem powyżej to 7-10 tyś zł., jest się nad czym zastanawiać. Cena KVF300 jest bardzo zachęcająca. Może ktoś ma takiego quda i coś o nim napisze?
