zakup nowej cf 500 moj pierwszy quad
Re: zakup nowej cf 500 moj pierwszy quad
Siedziałeś na x5, widziałeś wybierak skrzyni biegów?
Re: zakup nowej cf 500 moj pierwszy quad
Silvere, adapter zamontowałem, ale jeszcze nie używałem w boju! Nie wystaje jakoś wybitnie nie sadzę, by robił duża dźwignię. Kilka razy się o niego zapierałem i mandaryna nie przysiadywała zbytnio .Dopiero w poniedziałek przywożą mi przyczepę na zamówienie do quada (z kiprem i z innymi bajerami). W terenie jest sporo pracy więc będę testował. Na początku przyszłego tygodnia udostępnię fotki i pierwsze opinie.
- oolsztyniak
- Moderator
- Posty: 4252
- Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
- Quad:: xxc 1000r
- Imię: Łukasz
Re: zakup nowej cf 500 moj pierwszy quad
Widziałem, wybierak jest inny ale wybierak to nie skrzynia biegówmichauuu pisze:Siedziałeś na x5, widziałeś wybierak skrzyni biegów?
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga
Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga
Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Re: zakup nowej cf 500 moj pierwszy quad
Dobrze, że jednak zaczynasz widzieć różnice, pomiędzy X5 a CF500. Dla zainteresowanych tematem - w X5 biegi włącza i wyłącza się na prosto, po przez naciśnięcie bocznego przycisku. Wachlowanie biegami u osób początkujących może być łatwiejsze.
- oolsztyniak
- Moderator
- Posty: 4252
- Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
- Quad:: xxc 1000r
- Imię: Łukasz
Re: zakup nowej cf 500 moj pierwszy quad
Miałem 500 a X5 miał kolega co często ze mną jeździł
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga
Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga
Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Re: zakup nowej cf 500 moj pierwszy quad
michauuu pisze:Silvere, adapter zamontowałem, ale jeszcze nie używałem w boju! Nie wystaje jakoś wybitnie nie sadzę, by robił duża dźwignię. Kilka razy się o niego zapierałem i mandaryna nie przysiadywała zbytnio .Dopiero w poniedziałek przywożą mi przyczepę na zamówienie do quada (z kiprem i z innymi bajerami). W terenie jest sporo pracy więc będę testował. Na początku przyszłego tygodnia udostępnię fotki i pierwsze opinie.
ja zrobiłem podobne przedłużenie, cfka przyciągnęła do domu około metra drewna, tragedii nie ma, ale i tak podwiesze dodatkowo śrubami rzymskimi do ramy wyżej _ tam gdzie jest mocowany tylny bagażnik
Re: zakup nowej cf 500 moj pierwszy quad
Silvere, w temacie "hak do cf" napisałem swoje spostrzeżenia i dodałem pierwsze zdjęcia. Jak już ogarniesz temat ze śrubami rzymskimi to podziel się fotką jak to wygląda - będę bardzo wdzięczny.
- rogo11
- Posty: 12
- Rejestracja: ndz 13 wrz, 2015
- Quad:: CF MOTO 500
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Re: zakup nowej cf 500 moj pierwszy quad
Witam Panów po małej przerwie.
Mam nadzieję, że dostanę tutaj małą poradę.
Ostatnio zaglądałem tu we wrześniu ( brak czasu ).
Nie szukam tematu w poprzednich postach, bo mam nadzieję że tu szybciej znajdę odpowiedź.
Dzisiaj jeździłem sobie spokojnie po okolicy, w pewnym momencie CF-ka zaczęła dziwnie ciężko iść, mimo dodania gazu.
Zatrzymałem się, zaglądam z tyłu, a tam dym, smród, patrzę na most tylny a przy wale tylnym, w miejscu gdzie wchodzi do mostu, czerwona od temperatury tarcza hamulcowa. Sprawdziłem hamulec i ku mojemu zdziwieniu nie mogę wcisnąć hamulca nożnego i lewej klamki. Zaczekałem chwilę, może się coś odblokuje. Ujechałem znów kilkanaście metrów i znów dym i smród.
Zgasiłem CF-kę , zacząłem wciskać hamulec, nagle wpadł mi w podłogę. Okazało się że pękł przewód.
I moje pytanie. Bo sprawdziłem kilka postów na ten temat i nie wiem co mogło być przyczyną, dlaczego zablokował się hamulec, czy to wina pompy hamulcowej, czy zacisków, nie wiem. Teraz muszę to naprawić, ale nie wiem od czego zacząć. Serwis olałem przy przebiegu 500km, bo zdzierali kasę, a teraz by się przydało.
Panowie, czy będę sam umiał to naprawić, czy trzymać się za kieszeń i uderzyć w serwis?
Pozdrawiam.
Mam nadzieję, że dostanę tutaj małą poradę.
Ostatnio zaglądałem tu we wrześniu ( brak czasu ).
Nie szukam tematu w poprzednich postach, bo mam nadzieję że tu szybciej znajdę odpowiedź.
Dzisiaj jeździłem sobie spokojnie po okolicy, w pewnym momencie CF-ka zaczęła dziwnie ciężko iść, mimo dodania gazu.
Zatrzymałem się, zaglądam z tyłu, a tam dym, smród, patrzę na most tylny a przy wale tylnym, w miejscu gdzie wchodzi do mostu, czerwona od temperatury tarcza hamulcowa. Sprawdziłem hamulec i ku mojemu zdziwieniu nie mogę wcisnąć hamulca nożnego i lewej klamki. Zaczekałem chwilę, może się coś odblokuje. Ujechałem znów kilkanaście metrów i znów dym i smród.
Zgasiłem CF-kę , zacząłem wciskać hamulec, nagle wpadł mi w podłogę. Okazało się że pękł przewód.
I moje pytanie. Bo sprawdziłem kilka postów na ten temat i nie wiem co mogło być przyczyną, dlaczego zablokował się hamulec, czy to wina pompy hamulcowej, czy zacisków, nie wiem. Teraz muszę to naprawić, ale nie wiem od czego zacząć. Serwis olałem przy przebiegu 500km, bo zdzierali kasę, a teraz by się przydało.
Panowie, czy będę sam umiał to naprawić, czy trzymać się za kieszeń i uderzyć w serwis?
Pozdrawiam.
- Supriseme
- Posty: 405
- Rejestracja: ndz 10 sie, 2014
- Quad:: X8, Scrambler 1000xp
- Imię: Szymon
- Lokalizacja: Lipiany
Re: zakup nowej cf 500 moj pierwszy quad
Mogłeś mieć za mocno naciągniętą linkę na lewej klamce. Ja tak miałem jak odebrałem X8 ze sklepu.
Re: zakup nowej cf 500 moj pierwszy quad
Ja pierd... ale shit.
Miałem to samo bez tego przewodu
U mnie dopiero jak odrobinę wkręciłem pręt przy pompce (zwiększyłem albo dopiero zrobiłem mały luz) to się skończyło.
Wg mnie serwisy tak to popierd...ają przy składaniu że tam cały czas jest lekkie ciśnienie , które dopycha klocki. Jak częściej hamowałem i się nagrzały klocki i tarcza wówczas od temperatury rosło dodatkowo ciśnienie płynu i zwyczajnie puchło wszystko - ciśnienie się od temperatury podwyższało i klocki łapały.
Jak ostygnie jedziesz dalej.
Próbowałem z linką jak Supriseme pisze, odpuszczałem hamulec postojowy ale bez efektu.
Ja tak to widzę.
Teraz Cie czeka odpowietrzanie tego układu. Współczuje, chyba że jesteś w czepku urodzony i się uda sprawnie. Powodzenia.
Miałem to samo bez tego przewodu
U mnie dopiero jak odrobinę wkręciłem pręt przy pompce (zwiększyłem albo dopiero zrobiłem mały luz) to się skończyło.
Wg mnie serwisy tak to popierd...ają przy składaniu że tam cały czas jest lekkie ciśnienie , które dopycha klocki. Jak częściej hamowałem i się nagrzały klocki i tarcza wówczas od temperatury rosło dodatkowo ciśnienie płynu i zwyczajnie puchło wszystko - ciśnienie się od temperatury podwyższało i klocki łapały.
Jak ostygnie jedziesz dalej.
Próbowałem z linką jak Supriseme pisze, odpuszczałem hamulec postojowy ale bez efektu.
Ja tak to widzę.
Teraz Cie czeka odpowietrzanie tego układu. Współczuje, chyba że jesteś w czepku urodzony i się uda sprawnie. Powodzenia.
V2.....sound of madness