River Ride V - 16 listopad 2007

Archiwum imprez przeprawowych, które już się odbyły.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Arecki
Moderator
Posty: 816
Rejestracja: śr 30 sie, 2006
Lokalizacja: Kabaty :)
Kontakt:

:)

Post autor: Arecki » pn 19 lis, 2007

MaciekP:
ee...

duzo zachodu z rejestracja...
Komplet właściwych kwitów i do urzędu komunikacji... A tutaj zajmuje to średnio 1h.
Jak się uwiniesz i zorganizujesz to w jeden dzień masz tłumaczenie kwitów importowych, badania z OSBP, wniosek i rejestrację wstępną wraz z tablicą na quada w Wydziale Komunikacji, i jak trafisz (a wiesz już gdzie w Konstancinie) gdzie pracują dłużej to i OC za jednym zamachem załatwisz...

Potem problem masz z głowy.

Nie wiem ile razy kogokolwiek policjant poprosił o okazanie homologacji opon przy rutynowej kontroli - ja o takich sytuacjach nie słyszałem...
Ostatnio zmieniony pn 19 lis, 2007 przez Arecki, łącznie zmieniany 1 raz.
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...

shogun
Posty: 1242
Rejestracja: wt 27 lut, 2007
Quad:: C 330

Post autor: shogun » pn 19 lis, 2007

przetrwałem (prawie w całości)... powiem tak.Następnym razem też będę .Dla mnie miód z maliną - mimo ,że zbyt wiele kilometrów nie zrobiłem :(
...dzień dobry...

silverb6
Posty: 67
Rejestracja: wt 02 paź, 2007

Post autor: silverb6 » pn 19 lis, 2007

MaciekP:
Czy quady miały lusterka?
Czy miały homologowane na asfalt opony?
itd.
Moje bicie piany to po prostu reakcja na hipokryzję. Nawet zarejestrowany quad jest nielegalny jak się policja uprze a niezarejestrowane quady sa do rajdów dopuszczane nawet wtedy, kiedy wiadomo, ze NIE DA sie go przejchac nie wjechawszy na drogi publiczne.
Nikt tu nie wini 2cana.
Po prostu sciama nie jest potrzebna.
Gościu,nie obraź się ale po co wrzucasz swoje kamyczki do czyjegoś ogródka?
Byłeś?Zapłaciłeś mandat? Jeżeli nie ,to siedź grzecznie przed kompem,czytaj i pozwól wypowiadać się tym ,których to dotyczy.
Zachowujesz się jak dziecko ,wymagając opieki organizatora imprezy w każdej sytuacji.
Może jeszcze 2can powinien dać ci gwarancję bezwypadkowej jazdy albo zapewnić anioła stróża żeby cię trzymał za rękę?

2can ,tak jak napisał Prezzi, chylimy czoła przed Tobą za walkę z tymi wiatrakami.
Tylko szkoda,że pojawiają się one nawet wśród nas.
Ostatnio zmieniony pn 19 lis, 2007 przez silverb6, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
JJasiek
Posty: 248
Rejestracja: pn 05 lut, 2007
Lokalizacja: WZGÓRZE KRÓLÓW...
Kontakt:

Post autor: JJasiek » pn 19 lis, 2007

Jak policja się uprze to udupi 3/4 samochodów w tym kraju :) :) :) :) :) :) :) To jest dopiero hipokryzja :) :) :) :)
Shogun - miało być widowiskowo ale do końca rajdu a nie zaraz na początku :) :) :)

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » pn 19 lis, 2007

By odpocząć po trudach organizacji RR obiecywałem sobie pospać do 10,00 , nie dane mi to jednak było.

7.40 telefon ze Straży Lesnej : "Panie Krzysztofie , nie ma się co oszukiwać , strat nie odnotowaliśmy , wszystko jest w porządku"

Dziękuję Panie Sławku za pomoc i dobrą wolę , i dziękuję Wam Uczestnicy za zachowanie dyscypliny i rozsądek podczas przejazdu przez tereny leśne.
3fun - bo quady są naszą pasją

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » pn 19 lis, 2007

Panie i Panowie,

z przyjemnością i żalem informuję, że piąta edycja River Ride'u przeszła do historii. Choć dla mnie to pierwsze doświadczenie z szaleńcami poruszającymi się na quadach, to nie mogę przestać myśleć jak zdobyć quada i w kolejnej edycji stanąć w szranki... who know's? .

Piątek, Hotel Cierszewo. Wśród niezwykłej urody lasów i pól, nad Królową polskich rzek, nieopodal Płocka, stawiło się blisko 70 załóg. Wśród uczestników można było dostrzec całe rodziny, młodzież (najmłodszy uczestnik ma 13 lat), zespoły rajdowe (pozdrowienia dla Polson Team) i... zabrakło tylko Pań. Większość ekip dotarła na czas, ale pojawili sie także maruderzy, którzy na odprawę nie zdążyli. A warto było być, bo oprócz wyjaśnienia zasad rywalizacji, rozdania pakietów startowych, gościliśmy przedstawicieli nadleśnictwa. Pan Sławomir opowiadał o historii miejsca, a także o zasadach użytkowania terenu. Dla Tych, którzy z quadami mają niewiele wspólnego należy się wyjaśnienie, że quadowcy "nie cieszą się" sympatią leśych ludzi, ekologów i turystów. Spotkanie z przedstawicielem nadleśnictwa było zatem tym ważniejsze, że wszycy zdali sobie sprawę z faktu, że przyroda jest dla każdego. Nasza odpowiedzialność za jej stan przyniesie korzyść wszystkim. Efekt? Wzrosła świadomość dbałości o stan przyrody. Można śmiało powiedzieć, że nie pozostawiliśmy niemal śladu naszej obecności, dbając o zebranie pozostawiony śmieci.

Piątkowy dzień zakończył się jazdami nocnymi w okolicach godz. 2. Już pierwszy dzień bogaty był w dramatyczne wydarzenia. Tuz po starcie, cała ekipa Free& Fun wraz z zespołem ratowniczym ruszyli w teren, otrzymując sygnał o wypadku Przemka z Józefowa. Na miejscu wiedzieliśmy juz wszystko. Jeden z członków Polson Team'u zakończył swój rajd, zanim go na dobre rozpoczął. Złamanie obojczyka z przemieszczeniem rozwiało nadzieję na powrótna trasę. Z relacji kolegów wiemy, że wypadek mógł się zakończyć bardziej dramatycznie, bo kilkanaście "koziołków" z quadem za plecach może załatwić najtwardzszych. Rozwaga, rozwaga i jeszcze raz rowaga to dla każdego quadowca "biblia" i to w dodatku pkt. nr 1. Reszta zawodników jedzie dalej poruszając się po wyjątkowym terenie w okolicach parku krajobrazowego. Najwytrwalsi zawodnicy nie wrócili do hotelu na noc, zbierając 'pieczątki' przez 36 godzin, przejeżdżając ponad 400 km. Rekordzista wrócił w sobotę ok. godz. 21, deklasując rywali. Ze 184 pieczątek zebrał 92 (sic!). Gratulacje dla Artura.

Efekt piątkowo- sobotnich zmagań do złamanie Przemka i widowiskowy wypadek kolegi "Van Gogha" (gratulacje dla Agi za kreatywność). Skąd nawiązanie do znakomitego malarza? Otóż kolega, któremu kierownica zrobiła psikusa dokonując obrotu o 180 st. sprowokowała wywrotkę, podczas której kask zawodnika rozpadł się na dziesiątki framentów. Jeden z nich zranił go w ucho. Lekarze mieli sporo roboty zszywając je w sumie osiemnastoma szwami. Nie przeszkodziło to koledze wziąć udział w wieczornej imprezie, podczas której oprócz koncertu Tomsona, tańców i opowieści "na gorąco" wrażeń z rajdu, można było delektować się pieczonym prosiakiem. Zwierzątko z pomarańczą w pysku, otrzymało nowszą, niepowtarzalną nazwę. Do annałów przejdzie zaproszenie na "pieczonego guźca". "Na co?"- pytali uczestnicy. "Na taką świnię z Afryki"- odpowiadali organizatorzy . Zabawa była przednia, zawodnicy zadowoleni, organizatorzy zwarci, licząc punkty , których wyniki zostały zaprezentowane w niedzielę. Zwycięzcą klasy Extreme został Artur Stoll, który wyposażony w podręczną hurtownię Red Bulli przejechał 451 km.

Rajd zakończony, a wszyscy FreeFunowcy... wyczerpani. 3 godz. snu dziennie, daje jednak w kość...
Jesteśmy bardzo zadowoleni, z żalem opuszczając to urocze miejsce. Mając świadomość, że to kolejna impreza, organizowana przez Free& Fun, zżyliśmy się ze sobą, czasami padając "na ryj", a czasami brechtając się do rozpuku. Dziś mogę śmiało powiedzieć, że podwaliny zespołu zostały stworzone. Wnioski i obserwacje z imprezy weźmiemy pod uwagę, przygotowując kolejne eventy, rajdy i szkolenia.

Gratulacje i podziękowania za zaangażowanie kieruję do organizatorów. Zatem: Krzysiek Wronowski- komandor rajdu, Wojtek Sławiński- sędzia główny , Jego żona Ola, Agnieszka Żemaitis, Gosia Kędziorek i Kasia Surmaczyńskiej oraz niezawodny Konrad. Do następnej imprezy:-).

Marek Grotowski
Dyrektor Zarządzający
Free& Fun Adventure
3fun - bo quady są naszą pasją

MaciekP
Posty: 615
Rejestracja: pn 17 paź, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MaciekP » pn 19 lis, 2007

silverb6:

Gościu,nie obraź się ale po co wrzucasz swoje kamyczki do czyjegoś ogródka?
Byłeś?Zapłaciłeś mandat? Jeżeli nie ,to siedź grzecznie przed kompem,czytaj i pozwól wypowiadać się tym ,których to dotyczy.
Zachowujesz się jak dziecko ,wymagając opieki organizatora imprezy w każdej sytuacji.
Może jeszcze 2can powinien dać ci gwarancję bezwypadkowej jazdy albo zapewnić anioła stróża żeby cię trzymał za rękę?

2can ,tak jak napisał Prezzi, chylimy czoła przed Tobą za walkę z tymi wiatrakami.
Tylko szkoda,że pojawiają się one nawet wśród nas.
To jakies brednie. Przeleciales po nagłówkach tylko czy przeczytales wszystko?
Butna odpowiedz nie na temat...nie obraź się.
Ostatnio zmieniony pn 19 lis, 2007 przez MaciekP, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » pn 19 lis, 2007

Imię i Nazwisko Marka i model Extreme etap I czasówka punkty etap I etap II punkty etap II wynik końcowy
1.Artur Stoll Honda Rincon 680 x 11 01:42 60 78 780 840
2.Marek Wróbel Suzuki Eiger x 9 02:16 53 77 770 823
3.Marcin Lipski King Quad x 10 02:18 59 64 640 699
4.Jarek Małkus (78) x 9 02:16 53 61 610 663
5.Rafał Kluczewski (20) Yamaha Grizzli x 10 02:43 57 44 440 497
6.Artur Tomza Suzuki King quad x 10 02:43 57 44 440 497
7.Krzysztof Galiński Honda Rincon 680 x 6 02:10 33 44 440 473
8.Dariusz Rolnicki (72) x 6 02:10 33 44 440 473
9.Dariusz Kalata Honda Rincon 680 x 9 02:16 53 40 400 453
10.Kamil Galiński (73) Honda Rincon 680 x 6 02:10 33 31 310 343
11.Marcin Wiszczycki Honda Rincon 680 x 6 02:47 31 28 280 311
12.Arkadiusz Olczak Yamaha Grizzli x 6 02:47 31 26 260 291
13.Piotr Kulpa (25) Yamaha Grizzli x 7 03:58 44 22 220 264
14.Paweł Binkowski (15) Yamaha Grizzli x 7 02:10 49 21 210 259
15.Marek Tarkowski Honda Rincon 680 x 6 03:54 29 23 230 259
15.Piotr Sielski (51) Yamaha Grizzli x 7 02:11 48 21 210 258
16.Mariusz Królak Yamaha Grizzli x 8 04:17 50 18 180 230
17.Przemysław Janiak Kawasaki KVF 360 x 6 03:54 29 18 180 209
18.Tomasz Chmielewski (69) Yamaha Grizzli x 8 04:17 50 15 150 200
19.Maciej Janiak (70) K450 x 7 03:00 46 14 140 186
20.Bartosz Teodorczyk Honda Rincon 680 x 8 04:17 50 12 120 170
21.Michał Janiak (71) Yamaha Grizzli x 7 02:58 47 12 120 167
22.Krzysiek Kijowski Suzuki King quad x 5 03:02 24 14 140 164
23.Adam Nowicki Kawasaki brutforce x 7 03:57 45 11 110 155
24.Michał Lipiński Polaris x 6 01:12 38 11 110 148
25.Mateusz Kaszuba Polaris x 6 01:12 38 11 110 148
26.Robert Kowalczyk Polaris x 6 01:12 38 10 100 138
27.Tonmasz Kaszuba Polaris x 6 01:12 38 9 90 128
28.Łukasz Żurek Suzuki King quad x 4 brak 19 10 100 119
29.Michał Barański Polaris x 6 01:15 37 8 80 117
30.Tomasz Górecki Polaris x 6 01:12 38 7 70 108
31.Jarosław Barański Suzuki Eiger x 6 01:12 38 7 70 108
32.Paweł Welo x 1 10 100 101
33.Paweł Miedzianowski Polaris x 5 01:12 25 7 70 95
34.David Lovera Suzuki 750 x 4 brak 19 7 70 89
35.Jarosław Adamiak Yamaha Grizzli x 4 02:28 22 3 30 52
36.Edward Świdziński (57) Suzuki King quad x 4 02:32 21 2 20 41
37.Maciej Szulwach x 6 01:52 36 0 0 36
38.Michał Ungurian Yamaha Grizzli x 6 02:10 33 0 0 33
39.Aleksander Szostak Yamaha Grizzli x 4 02:00 23 1 10 33
40.Wojciech Szostak Polaris x 2 02:00 17 1 10 27
41.Sławomir Wajdzik x 3 nie ukonczyl 18 0 0 18
42.Ireneusz Pilis x 1 0 0 1
43.Rafał Nowicki x 1 0 0 1
44.Piotr Zeszuta x 1 0 0 1
45.Nikodem Suzin (68) Honda Rincon 680 x 1 0 0 1
46.Lech Szewczyk Co 450 x 1 0 0 1
47.Marcin Kryszewski x 1 0 0 1
48.Marek Pomianowski Kawasaki KLF 300 x 1 0 0 1
49.Mariusz Kulak Honda Rincon 680 x 1 0 0 1
50.Maciej Pryzmont x 1 0 0 1
51.Radosław Galas Honda TRX x 1 0 0 1
3fun - bo quady są naszą pasją

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » pn 19 lis, 2007

Wyniki klasy Adventure:
Imię i Nazwisko Marka i model Adventure etap I czasówka punkty etap I etap II punkty etap II wynik końcowy
1.Paweł Mamrot x 6 brak 26 16 160 186
2.Adam Sobczak x 6 brak 26 16 160 186
3.Krzysztof Kowalczyk Yamaha Grizzli x 6 brak 26 15 150 176
4.Dominik Domino x 1 10 100 101
5.Jacek Gumiński (67) Honda Rincon 680 x 1 10 100 101
6.Michał Goss x 1 0 0 1
3fun - bo quady są naszą pasją

Awatar użytkownika
Grzegorz Głowienka
Administrator
Posty: 2030
Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
Quad:: testowy :)
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Głowienka » pn 19 lis, 2007

MaciekP oraz silverb6 wyluzujcie proszę...
Póki co quadowa emeryturka :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy przeprawowe”