Cj_cezar pisze:
We wtorek jadę oglądać 800 z 2011r. na fox-ach. Na co zwrócić uwagę?
Najważniejsza rzecz chyba to aby nie było wody w silniku prawda? Ale tego chyba nie jestem w stanie się dowiedzieć.
Czy wersja Limited to plus czy raczej minus?
Jeżeli chodzi o wersje Limited to chyba ma pneumatycznie regulowany prześwit. Niestety zdarza się że pada sterownik, naprawa nie jest tania.
Temat silnika, na co można się władować?
1. Mina nie zamaskowana. Wlasciciel lub handlarz nie wie ze silnik pada, albo wie ale liczy ze klient sie nei zorientuje. Objawy to utrudniony rozruch na goraco (nalezy go solidnie rozgrzac aż do właczenia się wentylatora, następnie zgasić i błyskawicznie zapalić), jeżeli nawet minimalnie ale jednak trudniej kreci rozrusznikiem to pada wał.
Odglos postukiwania z okolic wariatora. Przy utrudnionym rozruchu, ewidentnie zatarty wal. Przy samym klepaniu jedyna metoda weryfikacji tozdjecie wariatora ktory moze dawac podobne odglosy. Jezeli odgłosy ustapia po zdjęciu wariatora to klepia pinezki jezeli nie to zatarty wal.
2. Mina zamaskowana, silnik po remoncie na zasadzie szlifu wału i napawania go oraz dopasowania panewek. Niestety nie do zauważenia przez laika. Silnik padnie po kilkuset km może nieco później.