zakup nowej cf x8 moj drugi quad
- Pingwin Legnica
- PingwinSquad
- Posty: 1891
- Rejestracja: pn 17 lis, 2008
- Quad:: osiołek :)
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Legnica dolnośląskie
- Kontakt:
Re: zakup nowej cf x8 moj drugi quad
aaa i pozdrawiam Pana który pracuje w Norwegi, który czyta to forum
jego hit tygodnia , wczorajsza rozmowa telefoniczna :
"mój mechanik robi właśnie przegląd quada (cf x8) , którego mam w Polsce, w domu - tylko dzwonię się podpytać o zawory bo on powiedział, że tego nie zrobi bo on zaworów nie robi , bo nie umie ?"
jego hit tygodnia , wczorajsza rozmowa telefoniczna :
"mój mechanik robi właśnie przegląd quada (cf x8) , którego mam w Polsce, w domu - tylko dzwonię się podpytać o zawory bo on powiedział, że tego nie zrobi bo on zaworów nie robi , bo nie umie ?"
www.pingwinsquad.pl
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
- oolsztyniak
- Moderator
- Posty: 4252
- Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
- Quad:: xxc 1000r
- Imię: Łukasz
Re: zakup nowej cf x8 moj drugi quad
Nie uważam się za kogoś kto w czepku urodzony kupił maszynę mając farta.
Kupiłem pełnowartościowy towar i tyle.
I pomimo kiepskich serwisów w okolicach lub takich co są cholernie drogie jakoś sobie powoli w garażu ogarniam sam tyle ile mogę.
Kupiłem pełnowartościowy towar i tyle.
I pomimo kiepskich serwisów w okolicach lub takich co są cholernie drogie jakoś sobie powoli w garażu ogarniam sam tyle ile mogę.
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga
Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga
Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
- Supriseme
- Posty: 405
- Rejestracja: ndz 10 sie, 2014
- Quad:: X8, Scrambler 1000xp
- Imię: Szymon
- Lokalizacja: Lipiany
Re: zakup nowej cf x8 moj drugi quad
Pingwin Legnica pisze:aaa i pozdrawiam Pana który pracuje w Norwegi, który czyta to forum
jego hit tygodnia , wczorajsza rozmowa telefoniczna :
"mój mechanik robi właśnie przegląd quada (cf x8) , którego mam w Polsce, w domu - tylko dzwonię się podpytać o zawory bo on powiedział, że tego nie zrobi bo on zaworów nie robi , bo nie umie ?"
Mala korekta, mechanik nie jest moj tylko serwisu;) serwis mial sie odbyc ale z wiadomych powodow sie nie odbyl;) cf trafi do Chojny ale dobrze jest gdzie sie poradzic;) historia delikatnie podkoloryzowana
Poza tym nie czuje sie zazenowany sytuacja, ja tego nie musze umiec
Pozdrawiam najlepszego mechanika na swiecie z Legnicy
Ostatnio zmieniony czw 19 mar, 2015 przez Supriseme, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: zakup nowej cf x8 moj drugi quad
oolsztyniak pisze:Nie uważam się za kogoś kto w czepku urodzony kupił maszynę mając farta.
Kupiłem pełnowartościowy towar i tyle.
I pomimo kiepskich serwisów w okolicach lub takich co są cholernie drogie jakoś sobie powoli w garażu ogarniam sam tyle ile mogę.
To tak jak ja
Ale masz trochę farta stary bo i 500-tka i X8 mimo sporej ilości km jakie tłuczesz się nie psują.
Oczywiście na pewno wpływ na to ma wiedza Twoja jak sprzęty eksploatować i serwisować, i tego Ci nikt nie odmówi bo to oczywiście jest główny klucz dla trwałości tego co ujeżdżasz.
Ale w każdym sprzęcie nie ma samych idealnych sztuka w sztukę. Jedni cieszą się bezawaryjną jazda inni mimo przysłowiowego głaskania i wiedzy borykają się z problemami bo sprzęt nie do końca idealny.
CF-ki mają świetną relację ceny do tego co dostajesz i w sumie z tego co od jakiegoś czasu wnikliwie "studiuję" w necie są całkiem udane ale nie idealne.
Dlatego taką kupiłem. I mimo, że prawie nic nie najechałem to już mam jakieś uwagi.
Mimo pierd mam nadzieję, że dalej będzie tylko lepiej bo maszynka mi się podoba i po odblokowaniu na moje potrzeby mi na razie wystarczy.
Tylko teraz na początku zwłaszcza muszę być czujny i oglądać wszystko co chwila i zapobiegać jak się da ewentualnym drobiazgom.
Zdecydowanie dbam o swoje pojazdy, nie żałując kasy na to co im się należy ale z uwagi, że co nieco w temacie motoryzacji wiem, lubię sam podłubać, przypilnować co trzeba a i podstawowy serwis (oleje, zaworki, hamulce, gaźnik itp) sam sobie ogarnę nie widzę powodu aby z pierdą latać po serwisach i nabijać im kasę. Bo stawki za wymianę oleju to zwykłe złodziejstwo (ale to jak w większości - nie tylko przy quadach - na czyms serwis musi zarobić) Jak i częstotliwość ich wymian w 500-tce - laikowi to może i da się wmówić, ze to konieczne - bo się nie zna. To jest taktyka na golenie klienta-"frajera" bo musi bo gwarancja. Czyli zwykłe cwaniactwo. Olej w turystycznej jeździe co 400 km... co tu komentować.
Kolego Pingwinie mam wrażenie, że za bardzo sobie tu dogadzacie i troszkę brakuje pokory. W Twą wiedze, umiejętności, profesjonalizm i najlepsze wyposażenie warsztatu w PL (bo masz kompa diagnostycznego jak wiele razy piszesz) nie śmiem wątpić bo Cię osobiście nie znam.
Ale profesjonalizm zaczyna się od pierwszego kroku - pierwszego kontaktu z klientem. Mnie olałeś ale absolutnie nie mam z tym kłopotu bo są inni. Ja też w handlu robię i wiem, że jak nie do mnie , pójdzie klient gdzie indziej. Bez żalu zupełnie z mojej strony bo kupiłem i z warunków jestem bardzo zadowolony. Ale przynajmniej w temacie pierwszego wrażenia... w moje ocenie - klienta i forumowicza - tak cudnie nie jest jak tu obraz Twoi fani malują.
Taka mała dygresja do tego tu wylewającego się w postach profesjonalizmu lukrem non stop polewanego. Ja to rozumiem - kasa jest, klientów masa, interes się świetnie kręci. Ale takie niuanse właśnie świadczą o profesjonalizmie od A do Z
Pozdro
Sorry, że wszystko nie na temat watku.
V2.....sound of madness
Re: zakup nowej cf x8 moj drugi quad
Robsson zgadzam sie z tym co napisales ładnie i dosadnie kazdy temat zachaczyles widac ze masz swoja droge a nie idziesz za tlumem i bardzo podobny punkt myslenia jak ja... dobrze ze x8 ma serwis co 700km. Jesli chodzi o Daniela bardzo szanuje go za pomoc jaka daje nam na forum, widzialem quady ktore wychodza od niego nowe i zobacze za jakis czas uzywke i jest ok. dodaje cos od siebie, przerabia jedyne z czym sie nie zgadzam to to, ze przy wyjezdzie nowki zaklada podlogi dla mnie to dodatkowe obciazenie, wieksze ssanie do podloza przy blocie a co za tym idzie silnik dostaje po tylku przy rozciaganiu - to moje prywatne spostrzezenie. Jednak gdybym rozwalil maszyne ze swojej winy i mialbym naprawic przez AC to bylby to Daniel lub inny serwis ktory obecnie i od pewnego czasu sprawdzam. Bo na chwile obecna jast koszmar z serwisami i ciezko jest, musimy wybierac mniejsze zlo jednak zgadzam sie z tym co piszesz jesli chodzi o podejscie do obcych klientow.
Daniel odpowiadajac teraz tobie ja chyba naleze do pasjonatow. Szanuje go jak potrafie wiesz ze to moja 2 cfka ale wiem tez ze czasem nawet pasjonaci ryzykuja w terenie gdy sie natrafi na jakis dziwna przeszkode i moze nie tyle ryzykuje aby uszkodzic quada ale czasem grozi albo wydaje sie ze zaraz bedzie wywrotka. Jednak kto z was tak nie ma? I tu uklon w strone 500 wydawal sie stabilniejszy.
Zmora pewnie ze sie spotkamy bo slyszalem ze masz w okolicy fajne piachy czy jakies tam kopalnie, nie bylem ale sluchy mnie doszly ze fajny teren. Napewno jak bedziemy jechac dam znac bo chetnie zobacze Twoja gadzinke.
Panowie i moze zakonczmy ten temat bo on nowym nabywcom w niczym nie pomoze a jesli chcecie dalej rozmawiac na ten temat przeszkoczmy na temat Off-top. Ja ze swej strony poinformuje ile zajela naprawa i Panowie zyjmy w zgodzie, a emocje wywalajmy w terenie Przeciez nie od dzis wiadomo ze kazdy posiadacz cfki ma jakies plusy.
Daniel odpowiadajac teraz tobie ja chyba naleze do pasjonatow. Szanuje go jak potrafie wiesz ze to moja 2 cfka ale wiem tez ze czasem nawet pasjonaci ryzykuja w terenie gdy sie natrafi na jakis dziwna przeszkode i moze nie tyle ryzykuje aby uszkodzic quada ale czasem grozi albo wydaje sie ze zaraz bedzie wywrotka. Jednak kto z was tak nie ma? I tu uklon w strone 500 wydawal sie stabilniejszy.
Zmora pewnie ze sie spotkamy bo slyszalem ze masz w okolicy fajne piachy czy jakies tam kopalnie, nie bylem ale sluchy mnie doszly ze fajny teren. Napewno jak bedziemy jechac dam znac bo chetnie zobacze Twoja gadzinke.
Panowie i moze zakonczmy ten temat bo on nowym nabywcom w niczym nie pomoze a jesli chcecie dalej rozmawiac na ten temat przeszkoczmy na temat Off-top. Ja ze swej strony poinformuje ile zajela naprawa i Panowie zyjmy w zgodzie, a emocje wywalajmy w terenie Przeciez nie od dzis wiadomo ze kazdy posiadacz cfki ma jakies plusy.
- Pingwin Legnica
- PingwinSquad
- Posty: 1891
- Rejestracja: pn 17 lis, 2008
- Quad:: osiołek :)
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Legnica dolnośląskie
- Kontakt:
Re: zakup nowej cf x8 moj drugi quad
Źle mnie zrozumiałeś. Nie chodzi absolutnie abyś był zażenowany, po to są serwisy aby naprawiały quady a Ty , jego użytkownik - aby nimi latać. Tutaj wszystko jest w normie.Supriseme pisze:Pingwin Legnica pisze:aaa i pozdrawiam Pana który pracuje w Norwegi, który czyta to forum
jego hit tygodnia , wczorajsza rozmowa telefoniczna :
"mój mechanik robi właśnie przegląd quada (cf x8) , którego mam w Polsce, w domu - tylko dzwonię się podpytać o zawory bo on powiedział, że tego nie zrobi bo on zaworów nie robi , bo nie umie ?"
Mala korekta, mechanik nie jest moj tylko serwisu;) serwis mial sie odbyc ale z wiadomych powodow sie nie odbyl;) cf trafi do Chojny ale dobrze jest gdzie sie poradzic;) historia delikatnie podkoloryzowana
Poza tym nie czuje sie zazenowany sytuacja, ja tego nie musze umiec
Pozdrawiam najlepszego mechanika na swiecie z Legnicy
Chodzi tylko o to, że jakieś minimum wiedzy chyba musi być i to nie z Twojej strony bo Ty jesteś użytkownikiem quada i nie musisz się interesować serwisem co i kiedy i jak.
Norek01
Sprawa osłon zawsze jest otwarta. Jedni chcą inni nie. Fakt są to kolejne , dodatkowe kilogramy i tutaj masz rację. Zdarza się jednak bardzo często, że to oryginalne , szczególnie na wahaczach szybko odpadają i giną. Zależy to też pewnie od terenu i sposobu jazdy. U nas , gdzie zaczynają się górki a więc gałęxie, kamole osłony wydają się raczej niezbędne.
co do stabilności ceefki - założyłeś dystanse na tył? Trochę to pomaga.
www.pingwinsquad.pl
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
- Pingwin Legnica
- PingwinSquad
- Posty: 1891
- Rejestracja: pn 17 lis, 2008
- Quad:: osiołek :)
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Legnica dolnośląskie
- Kontakt:
Re: zakup nowej cf x8 moj drugi quad
Przykro mi, że nie sprostałem Twoim dokładnie sprecyzowanym życzeniom co do ceny i modelu quada, który chciałeś zakupić.Robsson pisze:Mnie olałeś ale absolutnie nie mam z tym kłopotu bo są inni. Ja też w handlu robię i wiem, że jak nie do mnie , pójdzie klient gdzie indziej. Bez żalu zupełnie z mojej strony bo kupiłem i z warunków jestem bardzo zadowolony.
Niestety ani jednego, ani drugiego nie byłem w stanie Ci zapewnić więc oferty zwrotnej Tobie nie złożyłem.
Jeżeli uważasz, że Cię tym sposobem olałem - przykro mi.
www.pingwinsquad.pl
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
Re: zakup nowej cf x8 moj drugi quad
Duże chłopaki jesteśmy to umówmy się, że żadnemu z nas nie jest przykro.
Chodzi o to, że ludzie z forum mi polecili właśnie Ciebie a ja nic nie precyzowałem poza modelem bo wtedy nie wiedziałem jeszcze za ile można kupić ostatecznie - bo wtedy do Ciebie pierwszego wysłałem zapytanie .
Ale j/w .
Handel nie wyszedł, serwis - mam za daleko ale z przydatnej i bogatej Twojej wiedzy pewnie nie raz skorzystam.
Zdrów.
Chodzi o to, że ludzie z forum mi polecili właśnie Ciebie a ja nic nie precyzowałem poza modelem bo wtedy nie wiedziałem jeszcze za ile można kupić ostatecznie - bo wtedy do Ciebie pierwszego wysłałem zapytanie .
Ale j/w .
Handel nie wyszedł, serwis - mam za daleko ale z przydatnej i bogatej Twojej wiedzy pewnie nie raz skorzystam.
Zdrów.
V2.....sound of madness
- Zmora1966
- Quadowa Grupa Południe
- Posty: 2467
- Rejestracja: pt 30 sie, 2013
- Quad:: CanAm 800XT - była CFka X8, Keeway 300 GTX, Honda
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Czernichów k. Krakowa
- Kontakt:
Re: zakup nowej cf x8 moj drugi quad
Nie uważam się za farciarza - po prostu dbam o to co mam tak dotyczy to Quada jak i samochodów. Jak coś miga, się tłucze, śmierdzi to muszę wyjaśnić a nie jadę dalej
Dyskusja o handlu (lub jego braku) na forum jest dla mnie żenująca - jako były handlowiec nigdy bym czegoś takiego nie zrobił bo jest coś takiego jak tajemnica handlowa. Dilerów jest pełno więc jak się nie dogaduje z jednym to się robi z drugim a nie pisze żale na forum. Z drugiej strony wiem Z innych źródeł) że na quadach ASO jest bardzo mała marża - sam to co ugrałem to nie na Quadzie tylko na pakiecie dodatkowym na którym możliwości dilerów są większe.
To prawda że CFka ma swoje niedoróbki - jednak trzeba patrzeć reali stosunek ceny do jakości jest i tak bardzo dobry. Mam teraz CanAma widze różnice w dopracowaniu itp..ale też widzę różnice w cenie wyjściowej ..czy było warto? powiem po jakimś czasie użytkowania.
CO do osłon, szkoły są różne. Ja osobiście pierwsze co zrobiłem to założyłem osłony w CFce - dorabiane... trzeba było je widzieć po pół roku, decyzja na silniejsze była natychmiastowa.
Przy CanAmie nawet się nie zastanawiałem - od razu wyposażyłem w osłony oryginalne.
Dyskusja o handlu (lub jego braku) na forum jest dla mnie żenująca - jako były handlowiec nigdy bym czegoś takiego nie zrobił bo jest coś takiego jak tajemnica handlowa. Dilerów jest pełno więc jak się nie dogaduje z jednym to się robi z drugim a nie pisze żale na forum. Z drugiej strony wiem Z innych źródeł) że na quadach ASO jest bardzo mała marża - sam to co ugrałem to nie na Quadzie tylko na pakiecie dodatkowym na którym możliwości dilerów są większe.
To prawda że CFka ma swoje niedoróbki - jednak trzeba patrzeć reali stosunek ceny do jakości jest i tak bardzo dobry. Mam teraz CanAma widze różnice w dopracowaniu itp..ale też widzę różnice w cenie wyjściowej ..czy było warto? powiem po jakimś czasie użytkowania.
CO do osłon, szkoły są różne. Ja osobiście pierwsze co zrobiłem to założyłem osłony w CFce - dorabiane... trzeba było je widzieć po pół roku, decyzja na silniejsze była natychmiastowa.
Przy CanAmie nawet się nie zastanawiałem - od razu wyposażyłem w osłony oryginalne.
Zmora
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl
- DKfan
- Posty: 1979
- Rejestracja: wt 21 sty, 2014
- Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
- Imię: Jacek
Re: zakup nowej cf x8 moj drugi quad
Can Am to trochę inna bajka jeżeli chodzi o ośłony. Wrażliwość ram na uszkodzenia jest tak duża, że warto zainwestować w osłony, może niekoniecznie pełne bo szkoda nadwagę sobie fundować ale sama osłona ramy bez podnózków i wahaczy jest niezbędna
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad
M&M sQuad