Post
autor: DKfan » sob 31 sty, 2015
Kupiłem używany Renegade 800X.
Właśnie dostałem końcowe informacje dotyczące oceny technicznej po demontażu CVT. Obrócona panewka na wale, wlany zagęszczacz do oleju.
Przed przyjazdem na miejsce poprosiłem o dokładne sprawdzenie bo mam ponad 700km w obie strony, informacja zwrotna była, że silnik, skrzynia mosty bez zarzutu. CVT do roboty i trochę drobiazgów. Pojechaliśmy na miejscu okazało się że rzeczywiście coś klekocze, prawdopodobnie pinezki i ślizgi wyrobione, mechanik zapewniał że tylko pinezki. Znaleźliśmy jakiś wyciek, luzy na łożyskach, trochę zdekompletowanych plastików, luz na panewce dolnej kolumny, brak światła hamulcowego itd.
Po zakupie przejechałem się dookoła komina i oddałem CVT do robienia bo zgodnie z informacją mechanika z Szamocina to ono stuka. I całe szczęście bo jest gwarancja na 15MTH, oprócz rozklekotanego CVT, w skrzyni nie ma praktycznie łożysk, a w silniku obrócona jest panewka na wale i klekocze na wysokości 1 cylindra. Niestety dało się to zdiagnozować dopiero po zdjęciu CVT kiedy się okazało że nie tylko ono klekocze, na wszelki wypadek wyregulowane były zawory aby wyeliminować hałas z ich strony. Niestety silnik.
Cóż, od poniedziałku działam i czekam na to jakie rozwiązania zostaną mi zaproponowane, chociaż wielu możliwych rozwiązań tu nie ma. Tak czy inaczej zobaczymy czy właściciele staną na wysokości zadania. Błędy zdarzają się wszystkim , kwestia tylko w jaki sposób się je naprawia.
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad