Olej w dyfrach a topienie.

[Ryba93]

Witam, ostatnio byłem na serwisie na pełnym przeglądzie quada. Zostały wymienione oleje, filtry itd. Przy wymianie oleju w dyfrze wylało sie 'mleko' powiedzieli, że to od topienia quada... I po każdym topieniu musze wymieniać olej w dyfrach. I tutaj mam do Was pytanie, czy to prawda?
Quada bardzo głęboko nie topie i jest to bardzo krótki czas. To znaczy quad jest najwyżej topiony na wysokość opon 26 może pare cm wyżej oraz jest to może 5 minut za każdym wyjazdem. Po prostu po zrobieniu 'trasy' wracamy przez takie bajorko gdzie płukamy sprzęty


Pozdrawiam

[pyrek]

Cześć!

To prawda, jak woda dostanie się do dyfra to z oleju potrafi zrobić się mleko. Co do wymiany po każdym topieniu - zależy od właściciela, pewnie że tak byłoby optymalnie ale czy koniecznie jest to potrzebne? Ja tak nie uważam. Z drugiej strony we wszystkim trzeba zachować proporcje, a zwykły olej przekładniowy nie jest jakiś super drogi w eksploatacji, no chyba że twoje dyfry wymagają Motula lub Elfa

Ja wymieniam co jakoś czas ale bez przesady:p

Pozdro

[robertmuszka]

Po zamoczeniu warto jest sprawdzić czy olej w dyfrze jest olejowy czy mleczny, jak masz mleko po wodzie to coś nie tak z uszczelkami, na poczatek wtedy proponował bym założenie oringów na śrubki olejowe.

[jarecki13]

Żaden sprzęt nie powinien mieć mleko zamiast oleju w dyrze,chyba ,że uszczelniacz jest walnięty lub odpowietrzenie dyfra nie jest wyprowadzone dość wysoko, nie wiem jak w grizzli ale kawasaki ma oryginalnie pod kierą ,wszystkie dyfry zbiornik paliwa i wentylator, to jest podstawa do jazdy powyżej koła, wyżej robotę robią robią snorkle