POLONIA CUP, Wariant 2 - omijajcie szerokim łukiem.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: pn 16 cze, 2014
- Quad:: Polaris SP 800 EFI
- Imię: Paweł
POLONIA CUP, Wariant 2 - omijajcie szerokim łukiem.
Niestety zakup nowego Polarisa objęty jest gwarancją tylko pod warunkiem, że koszt naprawy nie jest zbyt wysoki. Jak się stanie coś poważnego, to nie można liczyć na wywiązanie się z obowiązków wynikających z gwarancji w/w instytucje. Opisuję ku przestrodze, aby każdy potencjalny klient widział czego się może spodziewać. Jesli ktoś chciałby zweryfikować, to chętnie podeślę skany zgormadzonej dokumentacji.
Po kolei. Nie będę opisywał mniej istotnych usterek, ponieważ było ich mnóstwo, i wszystkie wynikały z braku kompetencji ludzi, którzy montowali akcesoria dodatkowe do quada. (chodzi o SP 800 EFI z 2011) To znaczy opiszę je, ale na końcu.
Problem zaczął się tuż po odebraniu sprzętu z ostatniej uznanej naprawy gwarancyjnej, tj. po wymianie półosi, która pękła podczas jazdy.
Było tak. Sprawdziłem poziomy płynów jak przed każdą jazdą, odpalenie, rozgrzanie i w drogę. Po ok. 3km po asfalcie, silnik zaczął głośno stukać. Natychmiast wyłączyłem silnik, pierwszy wolny dzień, laweta i w drogę do Warianta2. Oni rozkręcili sprzęt, okazało się, że łożysko na korbowodzie przestało istnieć. Niestety POLONIA CUP odpisała, że nie uzna gwarancji, bo:
1. Nie ma przeglądu przy 25mth (przebieg 805km)
2. Była ingerencja (czyszczenie) filtra powietrza
3. Pojzad był topiony, bo wał od skrzyni jest zardzewiały i widać błoto na górnych elementach amortyzatorów.
4. Bezpośrednia przyczyna to
a) pojazd dostał wody do cylindra
*lub* (!!!)
b) brak lub za mało oleju w silniku
W książce gwarancyjnej napisali, że pierwszy przegląd po 25mth lub 1000km lub 6 miesięcy, bez wskazania "co wystąpi pierwsze". Ja przekroczyłem mth, było 35,4, a reszta była przed terminem. Dla przypomnienia, producent zaleca co 100mth, 6 miesięcy lub 1600km.
Oczywiście zleciłem ekspretyzę rzeczoznawcy, której tezy są jednoznaczne:
- poziom oleju był w normie (brak śladów zacierania tłoka)
- silnik pracował na zanieczyszczonym oleju
- silnik nie zassał wody
Po jej przedstawieniu POLONII CUP i Wariantowi2, POLONIA CUP nie podjęła dalszej rozmowy, a Wariant2 stwierdził w uzupełnieniu, że:
- oleju było za mało (naliczyli się go 1,2l a twierdzą że powinno wejść 2,2l!!!)
- pojazd był topiony, chociaż wiedzą że woda nie dostała się do silnika (czyli kontakt wody z karterem silnika z zewnątrz powoduje uszkodzenie?)
- to że poprzednie uszkodzenie polegało na pękinięciu półosi, to dowodzi, że quad był zbyt intensywnie eksploatowany i nic się nie należy (ciekawe dlaczego wtedy uznali gwarancję?)
- oświadczyli na piśmie, że współczesne siliniki czerosuwowe nie wymagają docierania, choć wcześniej potwierdził że przegląd zerowy po dotarciu został wykonany
I tak się wg nich sprawa zakończyła
Mi pozostało sądzić się oraz przesłać dokumentację do USA aby wiedzieli kto im markę psuje w Polsce.
Aha, miałem jeszcze napisać i innych usterkach, za które winię fachową siłę roboczą emerytowanych górników, co to z dnia na dzień stali się mechanikami.
1. Zestaw homologacyjny - przypięli masę do polakierowanego elementu ramy. Mały prąd działał, ale jak poszły światła to już zdychało.
2. Wyciągarka - Zamontowali ją tak, że jeden z biegunów praktycznie dotykał do ramy. Efek oczywisty, zero mocy i paliło bezpiecznik. Co więcej w Wariancie2 byli zszokowani że w układzie jest jakikolwiek bezpiecznik.
3. Wyciągarka - Montaż sterownika w innym miejscu niż wskazany przez producenta. Poprowadzili kolejne przewody i zrobili to tak fachowo, że po pewnym czasie jeden się przetarł i zwarł do masy.
4. Podczas zdejmowania obudowy pasa miedzy wariatorem a skrzynią, ukręcili i zostawili w bloku skrzyni 3 śruby!
5. Lusterka odpadły samoczynnie w efekcie wibracji na kierownicy.
6. Podkładka pod rejestrację wraz z rejestracją odpadła po 200km z tego samego powodu.
7. To już nie wiem kto zmalował, bo nie mam pojęcia w jakim stanie płyną skrzynie ze sprzętem. Albo tu, albo w USA. Jakiś pacan źle wyregulował zacisk tylej tarczy hamulcowej i pokrzywił tarczę oraz sam zacisk. W efekcie tył mi hamuje tylko 1/3 szerokości tarczy, a klocek po 1/4 swojego życia jest do śmieci.
To tyle co na szybko pamiętam. I tak średnio co miesiąc jakaś następna niedoróba wychodzi
Pozdrawiam wszystkich,
Paweł
Po kolei. Nie będę opisywał mniej istotnych usterek, ponieważ było ich mnóstwo, i wszystkie wynikały z braku kompetencji ludzi, którzy montowali akcesoria dodatkowe do quada. (chodzi o SP 800 EFI z 2011) To znaczy opiszę je, ale na końcu.
Problem zaczął się tuż po odebraniu sprzętu z ostatniej uznanej naprawy gwarancyjnej, tj. po wymianie półosi, która pękła podczas jazdy.
Było tak. Sprawdziłem poziomy płynów jak przed każdą jazdą, odpalenie, rozgrzanie i w drogę. Po ok. 3km po asfalcie, silnik zaczął głośno stukać. Natychmiast wyłączyłem silnik, pierwszy wolny dzień, laweta i w drogę do Warianta2. Oni rozkręcili sprzęt, okazało się, że łożysko na korbowodzie przestało istnieć. Niestety POLONIA CUP odpisała, że nie uzna gwarancji, bo:
1. Nie ma przeglądu przy 25mth (przebieg 805km)
2. Była ingerencja (czyszczenie) filtra powietrza
3. Pojzad był topiony, bo wał od skrzyni jest zardzewiały i widać błoto na górnych elementach amortyzatorów.
4. Bezpośrednia przyczyna to
a) pojazd dostał wody do cylindra
*lub* (!!!)
b) brak lub za mało oleju w silniku
W książce gwarancyjnej napisali, że pierwszy przegląd po 25mth lub 1000km lub 6 miesięcy, bez wskazania "co wystąpi pierwsze". Ja przekroczyłem mth, było 35,4, a reszta była przed terminem. Dla przypomnienia, producent zaleca co 100mth, 6 miesięcy lub 1600km.
Oczywiście zleciłem ekspretyzę rzeczoznawcy, której tezy są jednoznaczne:
- poziom oleju był w normie (brak śladów zacierania tłoka)
- silnik pracował na zanieczyszczonym oleju
- silnik nie zassał wody
Po jej przedstawieniu POLONII CUP i Wariantowi2, POLONIA CUP nie podjęła dalszej rozmowy, a Wariant2 stwierdził w uzupełnieniu, że:
- oleju było za mało (naliczyli się go 1,2l a twierdzą że powinno wejść 2,2l!!!)
- pojazd był topiony, chociaż wiedzą że woda nie dostała się do silnika (czyli kontakt wody z karterem silnika z zewnątrz powoduje uszkodzenie?)
- to że poprzednie uszkodzenie polegało na pękinięciu półosi, to dowodzi, że quad był zbyt intensywnie eksploatowany i nic się nie należy (ciekawe dlaczego wtedy uznali gwarancję?)
- oświadczyli na piśmie, że współczesne siliniki czerosuwowe nie wymagają docierania, choć wcześniej potwierdził że przegląd zerowy po dotarciu został wykonany
I tak się wg nich sprawa zakończyła
Mi pozostało sądzić się oraz przesłać dokumentację do USA aby wiedzieli kto im markę psuje w Polsce.
Aha, miałem jeszcze napisać i innych usterkach, za które winię fachową siłę roboczą emerytowanych górników, co to z dnia na dzień stali się mechanikami.
1. Zestaw homologacyjny - przypięli masę do polakierowanego elementu ramy. Mały prąd działał, ale jak poszły światła to już zdychało.
2. Wyciągarka - Zamontowali ją tak, że jeden z biegunów praktycznie dotykał do ramy. Efek oczywisty, zero mocy i paliło bezpiecznik. Co więcej w Wariancie2 byli zszokowani że w układzie jest jakikolwiek bezpiecznik.
3. Wyciągarka - Montaż sterownika w innym miejscu niż wskazany przez producenta. Poprowadzili kolejne przewody i zrobili to tak fachowo, że po pewnym czasie jeden się przetarł i zwarł do masy.
4. Podczas zdejmowania obudowy pasa miedzy wariatorem a skrzynią, ukręcili i zostawili w bloku skrzyni 3 śruby!
5. Lusterka odpadły samoczynnie w efekcie wibracji na kierownicy.
6. Podkładka pod rejestrację wraz z rejestracją odpadła po 200km z tego samego powodu.
7. To już nie wiem kto zmalował, bo nie mam pojęcia w jakim stanie płyną skrzynie ze sprzętem. Albo tu, albo w USA. Jakiś pacan źle wyregulował zacisk tylej tarczy hamulcowej i pokrzywił tarczę oraz sam zacisk. W efekcie tył mi hamuje tylko 1/3 szerokości tarczy, a klocek po 1/4 swojego życia jest do śmieci.
To tyle co na szybko pamiętam. I tak średnio co miesiąc jakaś następna niedoróba wychodzi
Pozdrawiam wszystkich,
Paweł
Re: POLONIA CUP, Wariant 2 - omijajcie szerokim łukiem.
Fajnie dobrze że to napisałeś. Jeszcze jakieś kilka miesięcy temu był tu cały szum o polonii... Zapewniali że nowi mechanicy nowy prezes całkiem nowa firma, ale to co było tak i jest. Wylałem na nich troszkę goryczy wtedy, później przepraszałem, a teraz znowu cofam swoje słowa - d*** d*** i ogólnie d*** nic więcej.
Importer nie istnieje, dealerzy nie istnieją, sprzęty fajne polarisa w polsce już jeżdżą, co z tego że nie nasze Polskie...
Wstydźcie się i zakończcie działalność, może zajmie się tym ktoś poważniejszy.
Importer nie istnieje, dealerzy nie istnieją, sprzęty fajne polarisa w polsce już jeżdżą, co z tego że nie nasze Polskie...
Wstydźcie się i zakończcie działalność, może zajmie się tym ktoś poważniejszy.
Ozo Drapers Squad
- oolsztyniak
- Moderator
- Posty: 4252
- Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
- Quad:: xxc 1000r
- Imię: Łukasz
Re: POLONIA CUP, Wariant 2 - omijajcie szerokim łukiem.
Może niech zajmą się skręcaniem długopisów?
Swoją drogą ciekawe czy USA coś z tym zrobi?
Czy pozwoli żeby nadal Polaris w PL robił ludzi w bambuko ?
Swoją drogą ciekawe czy USA coś z tym zrobi?
Czy pozwoli żeby nadal Polaris w PL robił ludzi w bambuko ?
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga
Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga
Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
- Zmora1966
- Quadowa Grupa Południe
- Posty: 2467
- Rejestracja: pt 30 sie, 2013
- Quad:: CanAm 800XT - była CFka X8, Keeway 300 GTX, Honda
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Czernichów k. Krakowa
- Kontakt:
Re: POLONIA CUP, Wariant 2 - omijajcie szerokim łukiem.
a ja brałem pod uwagę Polarisa....ehhh... a tu wszędzie takie same..... naprawdę zajmę się chyba serwisowaniem Quadów
Zmora
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl
- oolsztyniak
- Moderator
- Posty: 4252
- Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
- Quad:: xxc 1000r
- Imię: Łukasz
Re: POLONIA CUP, Wariant 2 - omijajcie szerokim łukiem.
Jedź już na ten urlop i wypocznij bo głupoty Ci do głowy przychodząZmora1966 pisze:a ja brałem pod uwagę Polarisa....
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga
Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga
Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
- Pingwin Legnica
- PingwinSquad
- Posty: 1891
- Rejestracja: pn 17 lis, 2008
- Quad:: osiołek :)
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Legnica dolnośląskie
- Kontakt:
Re: POLONIA CUP, Wariant 2 - omijajcie szerokim łukiem.
z przegladem maja rację :
25mth lub 1000km lub 6 miesięcy
co wyjdzie pierwesze...
trzeba tego bardzo pilnować bo jak nie - to jest to potem furtka dla importera...
resztę zostawiam juz bez komentarza...
25mth lub 1000km lub 6 miesięcy
co wyjdzie pierwesze...
trzeba tego bardzo pilnować bo jak nie - to jest to potem furtka dla importera...
resztę zostawiam juz bez komentarza...
www.pingwinsquad.pl
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
-
- Posty: 15
- Rejestracja: pn 16 cze, 2014
- Quad:: Polaris SP 800 EFI
- Imię: Paweł
Re: POLONIA CUP, Wariant 2 - omijajcie szerokim łukiem.
W moim przypadku, pewnie przez pomyłkę, zabrakło w karcie gwarancyjnej tego "co nastąpi pierwsze". I to mi nie zamyka drogi sądowej. Z resztą... poprzednią usterkę uznali na gwarancji, a było to 3km i 0.1mth wcześniej...Pingwin Legnica pisze:z przegladem maja rację :
25mth lub 1000km lub 6 miesięcy
co wyjdzie pierwesze...
P.
- DKfan
- Posty: 1979
- Rejestracja: wt 21 sty, 2014
- Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
- Imię: Jacek
Re: POLONIA CUP, Wariant 2 - omijajcie szerokim łukiem.
To że Ci uznali poprzednią usterkę to dobra wola/gest handlowy i nie tworzy precedensu.
To że oleju było 1,2l a nie 2,2l też nie świadczy dobrze o Twojej dbałości o pojazd, przy tak niskim stanie w pewnych sytuacjach mogło dojść do pracy na sucho. Lepiej sprawdź w instrukcji obsługi czy któryś punkt nie nakłada na użytkownika konieczności kontroli stanu oleju.
Jeżeli chodzi o dystrybucję i importera Polarisa to rzeczywiście farsa sieci sprzedaży jak i samej polityki sprzedażowej. Kupując nowego quada brałem pod uwagę XP850 jednak zniechęciła mnie do tego brak sieci sprzedaży (najbliższy salon+serwis o 300km ode mnie) brak autoryzowanych serwisów w pobliżu no i horrendalna cena za EPS.
To że oleju było 1,2l a nie 2,2l też nie świadczy dobrze o Twojej dbałości o pojazd, przy tak niskim stanie w pewnych sytuacjach mogło dojść do pracy na sucho. Lepiej sprawdź w instrukcji obsługi czy któryś punkt nie nakłada na użytkownika konieczności kontroli stanu oleju.
Jeżeli chodzi o dystrybucję i importera Polarisa to rzeczywiście farsa sieci sprzedaży jak i samej polityki sprzedażowej. Kupując nowego quada brałem pod uwagę XP850 jednak zniechęciła mnie do tego brak sieci sprzedaży (najbliższy salon+serwis o 300km ode mnie) brak autoryzowanych serwisów w pobliżu no i horrendalna cena za EPS.
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad
M&M sQuad
-
- Posty: 15
- Rejestracja: pn 16 cze, 2014
- Quad:: Polaris SP 800 EFI
- Imię: Paweł
Re: POLONIA CUP, Wariant 2 - omijajcie szerokim łukiem.
Ale właśnie o to chodzi, że poziom oleju był w normie. Stwierdziłem to ja przed odpaleniem silnika na bagnecie, stwierdził to Wariant2 po rozebraniu silnika i stwierdził to rzeczoznawca po przebadaniu silnika. To jest bezsporne.
Argument o zbyt małym poziomie oleju to efekt krentactwa ze strony Wariant2, po tym jak mój prawnik do nich skierował roszczenia. Przecież przedtem sami twierdzili, że poziom oleju był w normie. A już stwierdzenie, że w tym modelu powinno być 2.2l oleju całkowicie obnaża ich niewiedzę, bo jak by nie patrzeć, do tego silnika powinno się zalać 1.9l. A ilość 1.2l wzięli sobie z tego, że do dalszej analizy zabezpieczono 2 słoiki po 0.6l, a resztę zutylizowano. Ot taka polska uczciwość.
P.
Argument o zbyt małym poziomie oleju to efekt krentactwa ze strony Wariant2, po tym jak mój prawnik do nich skierował roszczenia. Przecież przedtem sami twierdzili, że poziom oleju był w normie. A już stwierdzenie, że w tym modelu powinno być 2.2l oleju całkowicie obnaża ich niewiedzę, bo jak by nie patrzeć, do tego silnika powinno się zalać 1.9l. A ilość 1.2l wzięli sobie z tego, że do dalszej analizy zabezpieczono 2 słoiki po 0.6l, a resztę zutylizowano. Ot taka polska uczciwość.
P.
- DKfan
- Posty: 1979
- Rejestracja: wt 21 sty, 2014
- Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
- Imię: Jacek
Re: POLONIA CUP, Wariant 2 - omijajcie szerokim łukiem.
Jeżeli stwierdził to rzeczoznawca i jest to potwierdzone w jego ocenie lub potwierdzi Ci to pisemnie to oczywiście argument o zbyt niskim poziomie oleju odpada. Mam nadzieję że sąd stanie po Twojej stronie, warto byłoby też napisać do rzecznika praw konsumenta aby później taką opinią wzmocnić swoje stanowisko. Rzecznik działa zazwyczaj na korzyść konsumenta, nawet jeżeli ten nie do końca ma rację więc warto.
Jeżeli stan oleju nie był zbyt niski, do oleju nie dostała się woda lub zanieczyszczenia to tego typu usterka może być spowodowana w zasadzie jedynie wadą produktową.
A na jakim etapie jest sprawa? Złożyłeś pozew?
Jeżeli stan oleju nie był zbyt niski, do oleju nie dostała się woda lub zanieczyszczenia to tego typu usterka może być spowodowana w zasadzie jedynie wadą produktową.
A na jakim etapie jest sprawa? Złożyłeś pozew?
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad
M&M sQuad