Tu nie chodzi o ilość postów, bycie stałym bywalcem i nie uważam abym za ostro kogoś potraktował
Mnie nauczono, że jak do kogoś przychodzę to witam się przed drzwiami a nie w salonie.
Ja też byłem tym co miał mniejszy staż ale nie wypalilem od razy z problemem dodatkowo upominajac się jak to ktoś mi nie pomógł, jak można było mnie tak potraktować.
Wszyscy chcemy przecież żyć w zgodzie
