![Figielek :figielek:](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/figielek.gif)
O pułapkach na quady w Panoramie
Z jednej strony rozumiem ludzi, którzy mają pasję, ale z drugiej strony rozumiem także, że niektórzy mają dość off-roadowców czy to qudowych, czy crossowych, czy samochodowych. Dam może świeże przykłady (bo wczorajsze).
Wybrałem się z rodziną na samochodowy turystyczny objazd okolic Warszawy. Bardzo mile spędzony weekend. Po drodze spotkałem dwóch "pasjonatów", którzy zapadli w moją pamięć.
Pierwszym był kierowca quada, który swoim granatowym Bombardierem przejeżdżał główną ulicą w Serocku. Jechał spokojnie, zgodnie z przepisami ubrany w stosowny strój i kask. Pomyślałem - aż miło popatrzeć, bo przecież tyle złego mówi się o quadowcach.
Drugim był kierowca ścigacza, który na swoim motocyklu wyprzedził nasz samochód. Droga była wąska, gdzieś w okolicach Radzymina, jechałem wtedy z prędkością około 80 km/h, a motocyklista w "adidaskach" przemknął z niewiarygodną prędkością. Towarzyszący przy tym odgłos silnika skutecznie bardzo wystraszył mnie, ale także moją rodzinę. Motocyklista zniknął zaraz z horyzontu, ale negatywne emocje w nas pozostały.
Rozumiem wszystkie pasje, ale gdybym świeżo pojawił się na świecie to po wczorajszym dniu mógłbym stwierdzić, a raczej "uogólnić", że quadowcy to spokojni ludzie, a motocykliści to jedynie zło. I właśnie tu leży problem. Tylko w moim odczuciu problem leży nie w tym, czy ktoś jeździ quadem, crossem, ścigaczem czy jest turystą pieszym, tylko tkwi w ludziach.
W każdym środowisku znajdzie się człowiek, który poprzez swoje zachowanie kreuje zły wizerunek swojego środowiska.
Takie przykłady można mnożyć, ale przecież nie zamyka się dróg w Polsce tylko dlatego, że codziennie giną na nich ludzie, albo policja zatrzymuje nietrzeźwych kierowców. Dlatego warto dać "pasjonatom" - off-roadowcom możliwość do legalnego uprawiania swojej pasji.
A osoby, które rozwieszają stalowe linki pomiędzy drzewami, czy zastawiają pułapki to nikt inny, jak ludzie łamiący prawo.