Lukas jaki problem masz sprintera z hakiem możesz zabrać honde razem z yamahą Karlosową na pake , a swojego na przyczepke, poza tym Karlos też ma Iveco załatwcie sobie jakiegoś kierowcę i już sprawa załatwiona. Ja dogadałem się z Jackiem Tomalą i Krzychem zabieram 3 quady na pomoc drogową i czwartego na przyczepke. Jak będziecie negatywnie nastawieni i każdy będzie sobie chciał sam dojechać no to wtedy na pewno nie pojedziemy.
Krótszą trasę można zrobić ale to bez sensu bo najlepsze widoki i tereny są tam na końcu pozatym będzie 2razy nudniej nie wiem jak ty ale ja nielubie jeździć 2 razy tą samą drogą.
P.S. A jak nie potraficie się dogadać to:
Zawsze możesz przyjechać do dziury kalwarii godzinę wcześniej i na kołach polecieć do Maciejowic asfaltem to tylko 48,4km (tylko nie zapomnij kół na zmiane bo gorille mogą się skończyć po drodze)
Wehikuł częściowo ogarnięty ,a są chętni na tą wyprawe czy spotkamy się jak zwykle 
