Polaris XP850 przydatność do Drapingu ?
Polaris XP850 przydatność do Drapingu ?
Sprawa wygląda następująco... miałem 2 lata przerwy w quadingu związanej między innymi z kontuzją nadgarstków , zmianą pasji , a może z ogólnym wypaleniem .
Jednak w teren ciągnęło mnie nieprzerwanie , pojawił się Polaris RzR s jednak po pół roku został sprzedany ( brak ekipy z utv w Nysie) . RzR em zdobyłem kilka wzniesień które wydawały mi się zbyt ekstremalne dla quada.
UTV dużo stabilniejszy od quada jednak mniej zwinny i jednak ledwo mieszczący się na quadowych trasach .
Mija półtorej roku i zaczyna dojrzewać we mnie decyzja o zakupie atvki , początek skromny ... coś do rekreacji taniego, ale im dłużej oglądałem ogłoszenia, tym większy apetyt się pojawiał :wizi:
I w końcu nabyłem Polarisa 850 XP ... dlaczego ...? Może dla tego że nie miałem nigdy quada tej marki ( a miałem ich w ciągu 8 lat quadowania 7 sztuk : Raptor 660 , big bear 350, g 660 , kfx 700 ,bf 750, Outlander 800 , Renegade x ) . Ze względu na wspomaganie i podobnoż duży komfort i to że wydawało mi się że taką kanapą nie da się extremalnie powdrapywać .... po prostu quadowa emerytura :oczy:
Polarek został kupiony na XTRach 27" i felach Itp ... po pierwszej jeździe nie byłem zachwycony ... niezgrabny czołg , ale bardzo wygodny i przede wszystkim oszczędzający ręce .
Po zmianie felg i opon na seryjne okazało się że sprzęt ma niezłe przyspieszenie i stał się dużo bardziej zwinny...
W czasie pierwszej ustawki ze starą ekipą ANT założyłem że raczej popatrzę jak sobie radzą , a sam nie będę się nigdzie pchał ze względu na raz długą przerwę jak i kompletnie inny sprzęt do Renegata jakiego dosiadałem jako ostatniego
Jednak po wskoczeniu na pierwszą drapkę (dwie półki i końcówka po korzeniach pion) uderzyło mnie uczucie że coś za łatwo mi poszło ale to mógł być przypadek ...
W porównaniu z Rene Polaris jest dużo większy , ma wystające plastiki , jest miękki , przechyla się bardziej na trawersie , zawieszenie potrafi dobić przy mocnym zjeździe... kobyła z niego jest ... ale na sterydach , bo w przyspieszeniu nie tak wiele odstaje.
Pomyślałem że warto popróbować polatać po trasach z Nyskich Wybojów .. ci co byli wiedzą że przedszkole to nie jest . Na spokojnie wybrałem się samotnie aby poznać możliwości nowej zabawki i co odkryłem ?
Pokonywanie podjazdów albo urosły mi jaja niepostrzeżenie albo 2 lata przerwy spowodowały wzrost techniki Draperskiej ? Raczej nie .... okazuje się że w moim odczuciu Xp 850 pozwala na więcej niż Renegade , nie wiem ile jest to zasługą AWD a ile na rozkładzie masy.. no po prostu wdrapuje się niemożliwie, potrafię podjechać stromiej niż kiedyś i znacznie wolniej przy większym marginesie bezpieczeństwa.
Te drapki co były kiedyś extremalne , później no dobra średnie , ale potrafię je zdobyć bez rozpędu , lub zacząć wspinaczkę z trawersu :wizi: .
Zdecydowałem się też na dwie drapki które były trudnymi zjazdami ... okazały się na tyle bezpieczne że zaatakowałem je sam :diabeĹ: , tym bardziej że zmieniłem opony na BH 1 14" 26" , niski profil jak w alltraku i gryzą niemożliwie . ...
Poznając sprzęt jeżdżąc 2 razy w tyg... przez 3 tyg podniosłem poprzeczkę z przed dwóch lat.... coś musi być w tej maszynie ?
Następnym razem postaram się opisać swoje doświadczenia ze zjazdów i trawersów bo jak na razie słabo ogarniam , szczególnie zjazdy i te dziwne patenty Polarisa :zalamka: ... ale może się nauczę nie uszkadzając sprzętu i siebie :wizi:
Pozdro
Jednak w teren ciągnęło mnie nieprzerwanie , pojawił się Polaris RzR s jednak po pół roku został sprzedany ( brak ekipy z utv w Nysie) . RzR em zdobyłem kilka wzniesień które wydawały mi się zbyt ekstremalne dla quada.
UTV dużo stabilniejszy od quada jednak mniej zwinny i jednak ledwo mieszczący się na quadowych trasach .
Mija półtorej roku i zaczyna dojrzewać we mnie decyzja o zakupie atvki , początek skromny ... coś do rekreacji taniego, ale im dłużej oglądałem ogłoszenia, tym większy apetyt się pojawiał :wizi:
I w końcu nabyłem Polarisa 850 XP ... dlaczego ...? Może dla tego że nie miałem nigdy quada tej marki ( a miałem ich w ciągu 8 lat quadowania 7 sztuk : Raptor 660 , big bear 350, g 660 , kfx 700 ,bf 750, Outlander 800 , Renegade x ) . Ze względu na wspomaganie i podobnoż duży komfort i to że wydawało mi się że taką kanapą nie da się extremalnie powdrapywać .... po prostu quadowa emerytura :oczy:
Polarek został kupiony na XTRach 27" i felach Itp ... po pierwszej jeździe nie byłem zachwycony ... niezgrabny czołg , ale bardzo wygodny i przede wszystkim oszczędzający ręce .
Po zmianie felg i opon na seryjne okazało się że sprzęt ma niezłe przyspieszenie i stał się dużo bardziej zwinny...
W czasie pierwszej ustawki ze starą ekipą ANT założyłem że raczej popatrzę jak sobie radzą , a sam nie będę się nigdzie pchał ze względu na raz długą przerwę jak i kompletnie inny sprzęt do Renegata jakiego dosiadałem jako ostatniego
Jednak po wskoczeniu na pierwszą drapkę (dwie półki i końcówka po korzeniach pion) uderzyło mnie uczucie że coś za łatwo mi poszło ale to mógł być przypadek ...
W porównaniu z Rene Polaris jest dużo większy , ma wystające plastiki , jest miękki , przechyla się bardziej na trawersie , zawieszenie potrafi dobić przy mocnym zjeździe... kobyła z niego jest ... ale na sterydach , bo w przyspieszeniu nie tak wiele odstaje.
Pomyślałem że warto popróbować polatać po trasach z Nyskich Wybojów .. ci co byli wiedzą że przedszkole to nie jest . Na spokojnie wybrałem się samotnie aby poznać możliwości nowej zabawki i co odkryłem ?
Pokonywanie podjazdów albo urosły mi jaja niepostrzeżenie albo 2 lata przerwy spowodowały wzrost techniki Draperskiej ? Raczej nie .... okazuje się że w moim odczuciu Xp 850 pozwala na więcej niż Renegade , nie wiem ile jest to zasługą AWD a ile na rozkładzie masy.. no po prostu wdrapuje się niemożliwie, potrafię podjechać stromiej niż kiedyś i znacznie wolniej przy większym marginesie bezpieczeństwa.
Te drapki co były kiedyś extremalne , później no dobra średnie , ale potrafię je zdobyć bez rozpędu , lub zacząć wspinaczkę z trawersu :wizi: .
Zdecydowałem się też na dwie drapki które były trudnymi zjazdami ... okazały się na tyle bezpieczne że zaatakowałem je sam :diabeĹ: , tym bardziej że zmieniłem opony na BH 1 14" 26" , niski profil jak w alltraku i gryzą niemożliwie . ...
Poznając sprzęt jeżdżąc 2 razy w tyg... przez 3 tyg podniosłem poprzeczkę z przed dwóch lat.... coś musi być w tej maszynie ?
Następnym razem postaram się opisać swoje doświadczenia ze zjazdów i trawersów bo jak na razie słabo ogarniam , szczególnie zjazdy i te dziwne patenty Polarisa :zalamka: ... ale może się nauczę nie uszkadzając sprzętu i siebie :wizi:
Pozdro
- Grzegorz Głowienka
- Administrator
- Posty: 2030
- Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
- Quad:: testowy :)
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
Re: Polaris XP850 przydatność do Drapingu ?
Witaj Kain, "emerycie" ty jeden... Jak ktoś ma quady we krwi, to ciężko się z tego uzależnienia wyleczyć... Tym bardziej się cieszę, że powróciłeś do pasji... Mam nadzieję, że kolejnym etapem będzie reaktywacja Nyskich Wybojów... Byłem raz i polecam każdemu, jeżeli oczywiście jeszcze kiedyś zdecydujecie się zaprosić śmiałków z całej polski w Wasze Nyskie tereny...
Testuj zatem Polarka dalej, odnawiaj swoją pasję i zarażaj innych, jak to swego czasu w ANT robiliście...
Testuj zatem Polarka dalej, odnawiaj swoją pasję i zarażaj innych, jak to swego czasu w ANT robiliście...
Póki co quadowa emeryturka :)
Re: Polaris XP850 przydatność do Drapingu ?
Miło Kain że wróciłeś Czekam na Twoje dalsze spostrzeżenia i filmiki
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ozo Drapers Squad
- Pingwin Legnica
- PingwinSquad
- Posty: 1891
- Rejestracja: pn 17 lis, 2008
- Quad:: osiołek :)
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Legnica dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Polaris XP850 przydatność do Drapingu ?
No to grubo... a wydawało się, że ikspek to kanapowiec...
www.pingwinsquad.pl
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
Re: Polaris XP850 przydatność do Drapingu ?
Niewątpliwie jest miękki , komfortowy i wielki ale da się ogarnąć
- Pingwin Legnica
- PingwinSquad
- Posty: 1891
- Rejestracja: pn 17 lis, 2008
- Quad:: osiołek :)
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Legnica dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Polaris XP850 przydatność do Drapingu ?
Na ostatnim MT Rally był Polaris XP scrambler. Ten sam motor co w Twoim xp-eku, , rama ale inny zawias... Po prostu wersja usportowiona. Coś tak jak outlander i renia choć wydaje mi się , że w przypadku polarisa poszli jeszcze dalej w kierunku sportu.
W każdym bądź razie Can-amy wciągał nosem, robił to jak chciał...
Strasznie mi się spodobał jak zobaczyłem jego pierwsze fotki a w "realu" powala na kolana... Dla jednych jest brzydki dla innych piękny... wybieram to drugie
W każdym bądź razie Can-amy wciągał nosem, robił to jak chciał...
Strasznie mi się spodobał jak zobaczyłem jego pierwsze fotki a w "realu" powala na kolana... Dla jednych jest brzydki dla innych piękny... wybieram to drugie
www.pingwinsquad.pl
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...