Główną przyczyną umierania łożysk są uszkodzone simmeringi, takie uszkodzenia powstają na skutek :
- uderzenia koła w jakiś kamień, krawężnik
- jazdy na bocznych kołach
- zbyt słabego lub zbyt mocnego dokręcenia piasty
Łożyska niestety nie są tanie w ASO HONDY samo łożysko jak i uszczelniacze występują w kwotach astronomicznych. Dostępne są zamienniki Allballsa i PROXA, przednie łożysko (oryginał NTN DE0681) wraz z simmeringami można również znaleźć w dużym sklepie z łożyskami koszt około 150 zł, tył również występuje, ale niestety bez uszczelniaczy.
Dbanie o łożyska to jedna z wielu rzeczy które wchodzą w skład konserwacji zawieszenia mojej foczki. Przynajmniej raz na miesiąc rozbieram przednie i tylne piasty i wymieniam smar w łożyskach, kontrolując przy tym stan uszczelniaczy i oczyszczając je z ewentualnego brudu, dodatkowo po każdym myciu robię rundkę dookoła domu pozwalając na odprowadzenie wody z uszczelniaczy (w moim przypadku właśnie po myciu i odstawieniu quada na miesiąc do garażu miałem do roboty przednie łożysko)
W przypadku wyrobienia się piasty pozostają nam 3 możliwości :
1) Nowa piasta
2) klej do łożysk tylko z wysokiej półki
3) patent rodem z garażu, denko od puszki piwa, odpowiednio wycięte i podłożone na piastę (podobno się sprawdza)
Podsumowując polecam dbanie o łożyska wymiana ich nie jest trudna, ale bez specjalnych narzędzi zajmuje sporo czasu, na konserwację całego zawieszenia miesięcznie można poświęcić max 2 godziny (dla wprawionej osoby), takim niewielkim wkładem możemy zaoszczędzić naprawdę sporo kasy na paliwko
![Smile :)](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif)
P.S. Przy najbliższej okazji postaram się zrobić zdjęcia
![Smile :)](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif)
Pozdrawiam Artur