[PT] Poland Trophy - News
Widzę że nie muszę już nic dodawać do tego co napisał Markus.
Ale dwa krótkie zdania nie zaszkodzą.
Chciałem podziękować mojemu partnerowi Teamowemu Markowi za świetną zabawę no i za to że wytrzymał ze mną tyle godzin w tak "pięknym sielankowym terenie".
Dzięki też chłopakom(Darek, Benek i Marian) którzy deptali nam po piętach, bo to dzięki wam wykręciliśmy takie czasy.
Przez was nawet nie miałem kiedy załatwić prostej potrzeby fizjologicznej. Jak stanołem na 30sek. to już słyszałem w słuchawkach kasku--"szybciej, szybciej bo nas dogonią". No i tyle było z naszej przerwy - cała minuta. Na etapie dziennym już nawet nie mówiłem że mi się coś chce.
A szutrówki robiliśmy non stop na maksa, prawie 100 km/h.
Ogólnie lmpreza bardzo udana, no i czekamy na IV edycję.
P.S.
Pozdro dla chłopaków z Magdalenki czyli Brylant i spółka. Jesteście wporządku goście.
Ale dwa krótkie zdania nie zaszkodzą.
Chciałem podziękować mojemu partnerowi Teamowemu Markowi za świetną zabawę no i za to że wytrzymał ze mną tyle godzin w tak "pięknym sielankowym terenie".
Dzięki też chłopakom(Darek, Benek i Marian) którzy deptali nam po piętach, bo to dzięki wam wykręciliśmy takie czasy.
Przez was nawet nie miałem kiedy załatwić prostej potrzeby fizjologicznej. Jak stanołem na 30sek. to już słyszałem w słuchawkach kasku--"szybciej, szybciej bo nas dogonią". No i tyle było z naszej przerwy - cała minuta. Na etapie dziennym już nawet nie mówiłem że mi się coś chce.
A szutrówki robiliśmy non stop na maksa, prawie 100 km/h.
Ogólnie lmpreza bardzo udana, no i czekamy na IV edycję.
P.S.
Pozdro dla chłopaków z Magdalenki czyli Brylant i spółka. Jesteście wporządku goście.
quadus maniakus
A tak w ogóle kiedy będą jakieś zdjęcia lub zajawka??
Ostatnio zmieniony pt 14 wrz, 2007 przez Don Mario, łącznie zmieniany 1 raz.
quadus maniakus
- Grzegorz Głowienka
- Administrator
- Posty: 2030
- Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
- Quad:: testowy :)
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
Mario obiecuje ci że na IV edycji czujesz oddech brylant/szyna. Proponuje żebyś opanował technike lania na biagu jak w "głupi i głupszy".
O kreciku zapomnij.
Hehe
Pozdro wy też jesteście spoko. I należy wam się I miejsce naprawde.
ps. czuliście oddech Dareczka bo oni czuli nasz. I to bardzo.
A i jeszcze MY NIE JESTEŚMY CHŁOPAKI Z MAGDALENKI PROSZĘ ZAPAMIĘTAJ.....
PIASECZNO PIASECZNO PIASECZNO PIASECZNO
O kreciku zapomnij.
Hehe
Pozdro wy też jesteście spoko. I należy wam się I miejsce naprawde.
ps. czuliście oddech Dareczka bo oni czuli nasz. I to bardzo.
A i jeszcze MY NIE JESTEŚMY CHŁOPAKI Z MAGDALENKI PROSZĘ ZAPAMIĘTAJ.....
PIASECZNO PIASECZNO PIASECZNO PIASECZNO
Yamaha Grizzly 700 black carbon
http://www.quadteam.pl
http://www.quadteam.pl
Witam wszystkich bardzo serdecznie , długo się zastanawiałem czy o tym napisać i zdecydowałem że TAK !!!!!!!! ; będzie krótko niestety na anty ;
1. Regulaminem rajdu polandtrophy można sobie wytrzeć tyłek
2. Organizator robi co chce i faworyzuje kogo chce ( jak mu na rękę i wygodniej)
To tak ogólnikowo bo nie chce mi się na ten temat już gadać
podsumowanie - ŻENADA PANIE PAWEŁEK ŻENADA
PS. przykre jest to że ludzie którzy organizują takie imprezy (mam na mysli Pana Pawełka ) nie potrafią bądz nie chcą być obiektywni .
a no i na koniec POZDRO dla wszystkich quadowców z którymi mogłem do tej pory się spotykać na poland trophy , do zobaczenia na innych rajdach bo na POLAND TROPHY MOJA NOGA ANI OPONKI MOJEGO QUADA JUŻ NIGDY NIE STANĄ
ps2. Robbo wielkie sory , wiesz o co chodzi Niestety miałeś racje
1. Regulaminem rajdu polandtrophy można sobie wytrzeć tyłek
2. Organizator robi co chce i faworyzuje kogo chce ( jak mu na rękę i wygodniej)
To tak ogólnikowo bo nie chce mi się na ten temat już gadać
podsumowanie - ŻENADA PANIE PAWEŁEK ŻENADA
PS. przykre jest to że ludzie którzy organizują takie imprezy (mam na mysli Pana Pawełka ) nie potrafią bądz nie chcą być obiektywni .
a no i na koniec POZDRO dla wszystkich quadowców z którymi mogłem do tej pory się spotykać na poland trophy , do zobaczenia na innych rajdach bo na POLAND TROPHY MOJA NOGA ANI OPONKI MOJEGO QUADA JUŻ NIGDY NIE STANĄ
ps2. Robbo wielkie sory , wiesz o co chodzi Niestety miałeś racje
HAJ SPYDER! Mimo, ze nie jechalem razem z Toba w jednej klasie milo bylo poznac Wasza PAKE!!! Mam nadzeje, ze Trophy nie bylo jedyna okazja aby sie spotkac. Wlasnie wracam do Polski i skontaktuje sie z Toba w sprawie filmiku, o ktorym mowilismy. Trophy zapowiadalo sie bardzo obiecujaco, ale ja rowniez potwierdzam, ze sam zaobserwowalem pare faktow, ktore nie dodaja imprezie blasku. Mam jednak mimo wszystko nadzieje, ze to sie poprawi. Dla mnie bylo bardzo wazne (a moze najwazniejsze) ze spotkalem wielu pozytywnie zakreconych wariatow - jak mowi Henio B: "cale zycie z wariatami..." . Trzymajcie kurs ZIOMY!!!
- Krzysztof Wronowski
- Posty: 1339
- Rejestracja: pn 29 sie, 2005
- Lokalizacja: Warszawa
Każda impreza może być krytykowana i każda jest , jest to przywilej demokracji i wolności słowa.
Krytyka jeśli jest konstruktywna wpływa pozytywnie - dobry organizator stara się wyeliminować błędy i robi wszystko by impreza była jeszcze lepsza...
Krytyka negatywna - zwłaszcza poparta faktami potrafi kolokwialnie mówiąc spiepszyć imprezę , zwłaszcza jak organizator nie wyciąga właściwych wniosków z krytyki.
Co zrobi organizator PT??
Czy osiadzie na laurach , że zrobił już wszystko co mógł , czy dostrzeże problemy , które są na tyle bolesne , że wyważony zawsze w swoich osądach Spider deklaruje że nie zagości już na tej imprezie?
Moim zdaniem było by niepowetowaną stratą by środowisko quadowe odwróciło się od tak ciekawej i dobrze zorganizowanej imprezy jaką jest PT. To ja was nakłoniłem do udziału w tej imprezie , byłem katalizatorem i łącznikiem pomiędzy środowiskiem a ekipą , czuję się wręcz odpowiedzialny za poprawne stosunki uczestników z Organizatorami. Jednak musicie wiedzieć , że nie uczestniczę już od ostatniej edycji w organizacji Rajdu. Wiele przyczyn się na to złożyło , moja obecna praca i notoryczny brak czasu , brak możliwości aktywnego uczestniczenia w układaniu tras dla quadów, brak płaszczyzny porozumienia z wymienionym tu z nazwiska Komandorem Arkiem Pawełkiem, który jest bardzo pozytywną postacią , jednak rządzi się twardą ręką i nie znosi żadnych przejawów krytyki czy sprzeciwu. W chwili obecnej organizator zakupił quada, na którym jeden z pracowników dokonuje audytu tras na najlepiej zorganizowanym , najcięższym rajdzie przeprawowym Europy:).
Być może jest to właściwa droga , tylko ja się już pod nią nie podpisuję.
Życzę jak najlepiej organizatorom , których poznałem i bardzo polubiłem dzięki PT , nadal będę ten rajd wspierał jednak już troszkę z innej płaszczyzny - będę jednym z uczestników
Mam nadzieję że ogrom sił i środków zaangażowanych w to by rajd powstał i się rozwijał nie zostanie zaprzepaszczony , a wręcz przeciwnie będzie właściwie wykożystany, bowiem jak możemy zaobserwować coraz mniej imprez jest organizowanych a coraz większe naciski ze strony władz by utrudnić nam off-roadowcom życie.
Łączmy się w siłę by wspierać tych , którym się chce robić imprezy i nie utrudniajmy im i tak niełatwego zadania.
Pozdrawiam Krzysiek .
Krytyka jeśli jest konstruktywna wpływa pozytywnie - dobry organizator stara się wyeliminować błędy i robi wszystko by impreza była jeszcze lepsza...
Krytyka negatywna - zwłaszcza poparta faktami potrafi kolokwialnie mówiąc spiepszyć imprezę , zwłaszcza jak organizator nie wyciąga właściwych wniosków z krytyki.
Co zrobi organizator PT??
Czy osiadzie na laurach , że zrobił już wszystko co mógł , czy dostrzeże problemy , które są na tyle bolesne , że wyważony zawsze w swoich osądach Spider deklaruje że nie zagości już na tej imprezie?
Moim zdaniem było by niepowetowaną stratą by środowisko quadowe odwróciło się od tak ciekawej i dobrze zorganizowanej imprezy jaką jest PT. To ja was nakłoniłem do udziału w tej imprezie , byłem katalizatorem i łącznikiem pomiędzy środowiskiem a ekipą , czuję się wręcz odpowiedzialny za poprawne stosunki uczestników z Organizatorami. Jednak musicie wiedzieć , że nie uczestniczę już od ostatniej edycji w organizacji Rajdu. Wiele przyczyn się na to złożyło , moja obecna praca i notoryczny brak czasu , brak możliwości aktywnego uczestniczenia w układaniu tras dla quadów, brak płaszczyzny porozumienia z wymienionym tu z nazwiska Komandorem Arkiem Pawełkiem, który jest bardzo pozytywną postacią , jednak rządzi się twardą ręką i nie znosi żadnych przejawów krytyki czy sprzeciwu. W chwili obecnej organizator zakupił quada, na którym jeden z pracowników dokonuje audytu tras na najlepiej zorganizowanym , najcięższym rajdzie przeprawowym Europy:).
Być może jest to właściwa droga , tylko ja się już pod nią nie podpisuję.
Życzę jak najlepiej organizatorom , których poznałem i bardzo polubiłem dzięki PT , nadal będę ten rajd wspierał jednak już troszkę z innej płaszczyzny - będę jednym z uczestników
Mam nadzieję że ogrom sił i środków zaangażowanych w to by rajd powstał i się rozwijał nie zostanie zaprzepaszczony , a wręcz przeciwnie będzie właściwie wykożystany, bowiem jak możemy zaobserwować coraz mniej imprez jest organizowanych a coraz większe naciski ze strony władz by utrudnić nam off-roadowcom życie.
Łączmy się w siłę by wspierać tych , którym się chce robić imprezy i nie utrudniajmy im i tak niełatwego zadania.
Pozdrawiam Krzysiek .
3fun - bo quady są naszą pasją