Post
autor: Pingwin Legnica » sob 04 maja, 2013
wszystkie kalamitki sa poza gwintem -wklejane. Nie wiem jak mogłeś je wyrwać ?
Jak masz "bylejaką" smarownice to kiedy nie chce zejść z kalamitki to wystarczy delikatnie odkręcić końcówkę smarownicy (glowiczke, ktora nachodzi na kalamitke ) doslownie o pół obrotu i zejdzie bez oporu. Nie szarpać na siłę bo to nic nie da
![Sad :(](https://quadzik.pl/forum/images/smilies/icon_sad.gif)
Kalamitka osadzona jest w aluminium i trzeba sie obchodzic z nią ostroznie.
W przypadku lepszej smarownicy a wlasciwie lepszej koncowki schodzi normalnie, bez problemu.
W zaleznosci od kalamitki to trzeba je nacinac. Zazwyczaj dochodzą na styk do wewnętrznej tulejki i moze ona blokowac smar.
Ps. Jeszcze nie udalo mi sie wyrwać ani jednej, a montowalem juz w czterech rinconach... Może spróbuj kupić lepszą końcówkę do smarownicy.
www.pingwinsquad.pl
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...