dla tych co myślą o kalamitkach w swoim quadzie :
Kalamitki w quadzie. Szybko i prosto. Honda Rincon.
- Pingwin Legnica
- PingwinSquad
- Posty: 1891
- Rejestracja: pn 17 lis, 2008
- Quad:: osiołek :)
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Legnica dolnośląskie
- Kontakt:
Kalamitki w quadzie. Szybko i prosto. Honda Rincon.
www.pingwinsquad.pl
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
Re: Kalamitki w quadzie. Szybko i prosto. Honda Rincon.
Niestety przy ostatnim smarowaniu 2 kalamitki zostały wyrwane bo nie chciały puścić smarownicy
Kupiłem nowe i będę zakładał.
Zastanawiam się czy nie założyć je na kleju..
Nowe kalamitki muszę naciąć jak na zdjęciu ?
Kupiłem nowe i będę zakładał.
Zastanawiam się czy nie założyć je na kleju..
Nowe kalamitki muszę naciąć jak na zdjęciu ?
Było ich trochę Hondy, Can-amy, Polarisy, Yamahy, Chińczyki ...
- Pingwin Legnica
- PingwinSquad
- Posty: 1891
- Rejestracja: pn 17 lis, 2008
- Quad:: osiołek :)
- Imię: Daniel
- Lokalizacja: Legnica dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kalamitki w quadzie. Szybko i prosto. Honda Rincon.
wszystkie kalamitki sa poza gwintem -wklejane. Nie wiem jak mogłeś je wyrwać ?
Jak masz "bylejaką" smarownice to kiedy nie chce zejść z kalamitki to wystarczy delikatnie odkręcić końcówkę smarownicy (glowiczke, ktora nachodzi na kalamitke ) doslownie o pół obrotu i zejdzie bez oporu. Nie szarpać na siłę bo to nic nie da Kalamitka osadzona jest w aluminium i trzeba sie obchodzic z nią ostroznie.
W przypadku lepszej smarownicy a wlasciwie lepszej koncowki schodzi normalnie, bez problemu.
W zaleznosci od kalamitki to trzeba je nacinac. Zazwyczaj dochodzą na styk do wewnętrznej tulejki i moze ona blokowac smar.
Ps. Jeszcze nie udalo mi sie wyrwać ani jednej, a montowalem juz w czterech rinconach... Może spróbuj kupić lepszą końcówkę do smarownicy.
Jak masz "bylejaką" smarownice to kiedy nie chce zejść z kalamitki to wystarczy delikatnie odkręcić końcówkę smarownicy (glowiczke, ktora nachodzi na kalamitke ) doslownie o pół obrotu i zejdzie bez oporu. Nie szarpać na siłę bo to nic nie da Kalamitka osadzona jest w aluminium i trzeba sie obchodzic z nią ostroznie.
W przypadku lepszej smarownicy a wlasciwie lepszej koncowki schodzi normalnie, bez problemu.
W zaleznosci od kalamitki to trzeba je nacinac. Zazwyczaj dochodzą na styk do wewnętrznej tulejki i moze ona blokowac smar.
Ps. Jeszcze nie udalo mi sie wyrwać ani jednej, a montowalem juz w czterech rinconach... Może spróbuj kupić lepszą końcówkę do smarownicy.
www.pingwinsquad.pl
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
www.pingwin.com.pl
Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś
w trakcie szukania nowego kierunku...
Re: Kalamitki w quadzie. Szybko i prosto. Honda Rincon.
Może popełniliśmy jakiś błąd przy ściąganiu Może kolega kupił za mocno zasysającą stary smar i za mocno pompującą nowy smarownicę.
Cóż nauka na przyszłość ...
Zapraszamy
https://www.facebook.com/events/2778295 ... 505392671/
Danielu nowe kalamitki muszę naciąć tak jak jest na jednym z Twoich zdjęć ?
Co stałoby się gdybym nie naciął ? Ma to jakieś znaczenie ?
Cóż nauka na przyszłość ...
Zapraszamy
https://www.facebook.com/events/2778295 ... 505392671/
Danielu nowe kalamitki muszę naciąć tak jak jest na jednym z Twoich zdjęć ?
Co stałoby się gdybym nie naciął ? Ma to jakieś znaczenie ?
Było ich trochę Hondy, Can-amy, Polarisy, Yamahy, Chińczyki ...