Honda TRX 500 FA vs Polaris Sportsman 500

[Krzysiek (ktsu)]

Na stronie Hondy znalazłem takie oznaczenia:

SureTrac: czuły na obciążenie przedni dyferencjał (mechanizm różnicowy przedniej osi), gwarantuje doskonałą trakcję w trudnym terenie poprzez przekazywanie napędu na koło o lepszej przyczepności. W trybie 4WD nie wymaga dużej siły do skręcenia kół oraz nie powoduje wzrostu średnicy zawracania.



TraxLok: układ elektromagnetycznego mechanicznego sprzęgła pozwalającego na płynną zmianę przenoszenia napędu z trybu 2WD na 4 WD. Umożliwia zmianę napędu podczas jazdy, jeśli różnica prędkości między osią przednią j i tylną nie jest większa niż 10km/h.























Wracając do tematu wątku, przy porównaniu tych quadów naprawdę mam dylemat, w który z nich warto zainwestować

[Ikar]

Trax lok działa bajecznie - jedziesz sobie 20 km/h widzisz błotko nie zatrzymując się zapinasz 4x4 i spokojnie przejeżdżasz. Co do Sure tracka który podobno miał przekazywać napęd na koło o lepszej przyczepności - to tego nie robi Honda nie ma blokady, jak staniesz w błocie i jedno koło przednie będzie miało przyczepność to na złość właśnie to koło się nie ruszy Ale można pobujać użyć przedniego hamulca i to czasem zastępuje blokadę

[Krzysiek (ktsu)]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=fttpUOB8v2A[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=khoAjTPhdww[/youtube]

[Ikar]

Tylko zobacz jakie opony ma jeden a jakie drugi Osobiście brałbym Hondę

[Pingwin Legnica]

Polaris ma lepszy nadęd.
Poza tym w każdej innej kategori Honda jest lepsza.
Ci co jeźdżą Hondami to wiedzą jak napęd oszukać i mieć blokade przedniego dyfra z przodu - wystarczy użyć przedniego hamulca.
polaris ma nadwagę i po równym jakoś się nim fajnie lata ale po górkach NIEEEEE

Wiem to z autopsji... Rolowałem się nim, że hohohoho

Foreman jak widzi górki to już się cieszy. A przekładnia jest bajeczna - ale tylko i wyłacznie na pełnym automacie. Wersji z ręczną zmianą biegów nie polecam.

To co Honda pisze o blokadzie z przodu to bzdura i tyle... Nie działa to w ogóle... aż do momentu użycia hamulca przedniego.

[Krzysiek (ktsu)]

Skłaniam się właśnie ku Hondzie, ale zamierzam jeszcze potestować oba modele, wiem że Polarisa można oblatać w Polonii ale gdzie dorwać Hondę

[Pingwin Legnica]

nic Ci to nie da, trzeba by długo testować...

poza tym jakie to testy po płaskim ?

[Krzysiek (ktsu)]

Pingwin Legnica nawet krótkie oględziny, ale naoczne, dużo dają. Myślę, że wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia. Oględziny naoczne pozwalają na podstawową ocenę pojazdu. W zeszłym roku oglądałem oba modele. I tak jak pisałem wyżej, Honda ma perfekcyjne wykonanie, plastiki na możliwie najwyższym poziomie. Ale mam pewne „ale” do Hondy. Jak pisałem na wstępie przez 2,5 roku ujeżdżałem Kymco 400. W związku z tym obawiam się, że Honda w wersji 500 może niewiele mnie zaspokoić, chodzi mi tu o moc i tylną zawiechę. Pozostaje mi jeszcze wierzyć w hondowską skrzynię. Jeśli chodzi o Polarisa to jego silnik (500) daje ponoć niezłego pałera jak na masę pojazdu. Dlatego uważam, że nawet krótka przejażdżka pozwoli mi na ostateczny wybór, sprawdzenie komfortu, operowanie kierownicą, przyspieszenie, praca skrzyni pasowej vs hydromatycznej, itp. Resztę sprawdzę w terenie, ale już na wybranym, własnym pojeździe.

[Pingwin Legnica]

Honda nigdy nie należała do najszybszych quadów. Zawsze jednak była najskuteczniejsza w terenie. Może inne porównanie :
Polaris 500 HO to taki amerykański pickup
Honda Foreman to taka Toyota Land Cruiser

Tylko żeby nie wyszło, że polaris to kupa, bo to przyzwoity sprzęt i daje dużo radości ale moim subiektywnym zdaniem Honda jest lepszą ofertą.

[Krzysiek (ktsu)]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=rjEPuCkE8HQ[/youtube]