Grizzly 700- przy 70 km/h gaśnie

[mayerx]

Jezeli cisnienie bedzie ok to wtedy zostanie juz tylko ECU. Ale że co ? Że mapa paliwa się posrała ?

No niestety tak to bywa z dobrą jakością paliwa w naszym kraju.
A kolejny mój ciekawy przypadek: zalałem niechcący diesla blisko 10 l do miśka. Oj zaczął kopcić hi hi (w głowie remont silnika) ale na szczęście mój mechanior na tzw węch wyczuł że coś z paliwem nie hallo. Spuściłem paliwo, przeczyściłem (jak wyjmiesz pompę to masz tam taki filterek - a może on się zapchał) i jeździł aż do momentu sprzedaży
Jeśli chodzi o wymianę ECU - dałbym na Twoim miejscu gada na serwis (jeśli posiadasz w pobliżu i pracuje na nim jakiś rozgarnięty mechanior) i niech oni stwierdzą usterkę.
No dotknij ręką tą wiązkę o z silnika wychodzi a może to faktycznie coś z instalacją. Ciekawi mnie co to może być.

[Pingwin Legnica]

Przemek z tą pompą możesz nie mieć racji. Słaba pompa działa z opóźnieniem. Jadąc przy 40-50 km nie wcisakamy wciąż gazu do dechy, dopiero mocno przyspieszając trzymamy długotrwale manetkę i wtedy ciśnienie może stopniowo spadać. Przypadek znany z kingquadów, z dołu jechały ale już wyżej prychały.

[Ivan]

Ciśnienie paliwa jak w nowym quadzie- czyli to nie to.
Chciałem załadować miśka na lawetkę i zawieźć do yamahy na podpięcie do kompa.
Wcześniej przeczyściłem styki przewodu do świecy zapłonowej i fajkę.
Przed najechaniem na lawetkę ostatni raz chciałem rytualnie pożegnać się z miśkiem. Na zmarzniętej ziemi brzuch przeniosłem na przód quada, przedni hamulec i manetka do końca- just for fun.
A tu na liczniku pojawiło się 80 !!. Próba numer 2-już z pewnego rozpędu, hamulec , gaz, a na zegarze 95.
Rękawiczki, kask i na droge. Rozpędza się do 104 km/h, nic nie prycha, nic nie strzela. 20 minut testów skończyło się pełnym sukcesem. Jeszcze musze zrobić próby terenowe. Jadu ma jak nówka.
Co mu było ? :/

[milu$]

A może coś z powietrzem było nie tak ? masz snorkle ?
Przypchany wydech ?

[Ikar]

Nie chciał Pana zostawiać to mu przeszło

A tak serio to chyba te wszystkie kabelki są piętą achillesową naszych zabawek

[Ivan]

Świerzy filtr powietrza, bez snoorkli. Seryjny wydech, na przelocie, SPARKSTOPPER wydmuchany już dawno.
Może coś i nie stykało. Dość wkurzająca sprawa bo jak się znowu zacznie to dziać to nawet nie wiem czego szukać.

[Ivan]

No i zaczęło się dziać znowu :/
Szczęście w nieszczęściu, że objawy były jeszcze bardziej drastyczne. Wogole nie chchiałsie wkręcać na obroty nawet na N a jak już się wkręcił to gasł.
Dzięki temu na N rozebrałem go całego i zacząłem majtać wszystkim po kolei ale bez efektu.
Wziąłe się za wtyczki hermetyczne przy silniku oraz przy kompie. Każdą jedną otworzyłem, prepłukałem zajzajerem elektr. i montowałem ponownie.
Po odpaleniu quada było jeszcze gorzej- czyli ruszyłem nefralgiczny punkt.
Okazało się, że wtyczka od czujnika położenia wału do cewki nie styka. Wyciagnąłem wszystkie kabelki z niej, żeńskie podoginałem, męskie przeczyściłem, zmontowałem i jak nowy. Taka pierdoła a tyle zachodu...

[RAIDER112]

Ale dzięki tobie kolejny któremu coś takiego się przytrafi zacznie szukać w tych miejscach w których u ciebie dawało jakiś efekt Pozdro i zasłużonego UPALANIA do stówki albo i szybciej