Prezzi, co Ty bredzisz o oszczednosciach!?

Kupilem, bo miala rok i zachwalales, ze warto. I zgadzam sie, bylo warto, nie zaluje dobrego zakupu! Poza tym, ze cale lato byla u Ciebie w serwisie, to

)) A to, ze spadlem na ryj lamiac pare rzeczy po koleji nie jest wina Hondy, ktora skutecznie przy takich zjazdach (i podjazdach stromych) dawala baty nawet najdrozszym Polarisom:) nie znaczy, ze to 'jej' wina. (O CZYM DOSKONALE WIESZ, nawet Matidator z PolsonTeamu powiedzial cytuje: "z ta zaba [Honda TRX] nie da sie wygrac na stromych podjazdach.." - czego po chwili byl kolejny dowod, miejsce, gdzie BEZ PROBLEMU I HAMULCOW:) ZJEZDZAM I WJEZDZAM KILKA RAZY!!, PO chwili atakuje TO SAMO MIEJSCE kolejny POLARIS i..... dla przypomnienia
http://www.youtube.com/watch?v=SvHYaRTuqRc
Wracajac do mojego wypadku, to wina MOJA bo nie mialem sprawnych hamulcow (ach ta zla Honda sic! : ) i zjezdzalem NA biegu WSTECZNYM.. zatem jedynym WINNYM wypadku jestem JA SAM. Zwal, jak zwal, ale GUUUPEK najlepiej pasuje do TEJ sytuacji;/
I to sadze na tyle w temacie:)
btw. a co do pierdzielenia na temat "polaris vs cala zla reszta" to mysle, ze nie jestesmy w przedszkolu;
wiadomo, ze Polarisy sa super, na pewno extra plywaja bez zadnych przerobek, na pewno NAJLEPSZY komfort jazdy oferuja (podpieram sie glownie zdaniem calej rzeszy uzytkownikow), na pewno fajnie, ze jest ekipa, ktora na nich jezdzi i na pewno, ze Ty je masz w ofercie i na pewno sa.. takie lamerykanskie:) I tak 70-80% zalezy od kierowcy, a nie od sprzetu.
Ptanie: Ale jaki to ma zwiazek z uzywanym sprzetem? Jaki z moja Honda? Zaden:)
i nie pisz juz az taakich glupotek,
bo ja o pojezdzeniu marze, a nie o mitomanstwie:)
zima jeszcze nie moja, ale wiosna mysle, ze juz zaatakuje:)
super serdeczne pozdrowienia na Nowy Rok dla Ciebie i WSZYSTKICH Forumowiczow
