"Polemiki na temat G700"
- Krzysztof Wronowski
- Posty: 1339
- Rejestracja: pn 29 sie, 2005
- Lokalizacja: Warszawa
Moje stwierdzenie , że wszystko jest lepsze od G 700 wywołało burzę , nie miałem pojęcia, że moje prywatne zdanie wzbudzi tak wielkie zainteresowanie , że trafi nawet do Polskich Bogów od marki na Y i będzie argumentem w dyskusjach.
Powiem Wam , że trochę mnie to śmieszy , trochę dziwi , a na pewno pochlebia
Czuję się winny , Shelton już wylał na mnie pomyje , że ja człowiek reprezentujący coś tam nie powinienem się w ten sposób wypowiadać ...
Dlaczego nie pytam? To jest forum wymiany wolnych myśli i naszych wzajemnych doświadczeń , na podstawie których mogę wyrazić moje własne , prywatne zdanie Krzysztofa Wronowskiego bez patrzenia przez pryzmat kogo to dotknie lub urazi ! Jestem osobą nie instytucją i moje zdanie to moje zdanie poparte własnym doświadczeniem i opiniami innych użytkowników- moich przyjaciół i znajomych.
Argumenty na nie dla G 700 są proste :
zbyt krótki sprzęt powoduje wywrotność pojazdu do tyłu przy stromych podjazdach dowód : kilka groźnych wypadków choćby ostatnio złamane biodro u Zenka, naderwane ucho (tylko na ostatnim RR). Nawet sam Mistrz na Croatii jeździł z przymocowanym na stałe kołem zapasowym (nawet gdy złapał gumę nie zdejmował go na bagazniku by w razie "stójki" uniknąć wywrotki przez plecy
Doświadczeni zawodnicy (którzy nie muszą jeździć na G700 ) przesiadają się na inne marki
przykład: Mariusz Kulak po krótkiej przygodzie z G700 zrezygnował z niego na rzecz Hondy , czemu? Ja wiem , jak chcecie zapytajcie go sami...
Rama w tym modelu jest zrobiona z cieńszych rurek w wyniku czego łatwo się odkształca i ulega uszkodzeniu. Jest to wynikiem obniżenia wagi ze względu między innymi na zamontowane wspomaganie.
Przykład : wyrwany u Kreta wahacz na Croatii po kolizji z Darkiem , gdy tymczasem w Hondzie nie stało się nic! Drugi przykład u doświadczonego zawodnika Big Błoto, który po zderzeniu z kamieniem polnym na łące musiał wyzłomować swoje nowe G 700 , trzeci przykład rajd BB gdzie również w wyniku uszkodzenia mechanicznego szanse na miejsce na pudle stracił jeden z Polaków jadących na G 700.
To jest również argumentem obalającym tezę Sheltona że to G700 wygrał te rajdy , wygrali przede wszystkim Ludzie , którzy dzięki swoim wyjątkowym umiejętnościom mogli by wygrać choćby na Kymco 500!
Kolejnym argumentem na nie dla tego modelu jest słynne wspomaganie , w którym zamontowano wadliwą konstrukcję uszczelnienia przez co ulega uszkodzeniu elektryka i wspomaganie odmawia posługi.
Dowód: wypowiedź Sheltona o awaryjności tego układu i opinie użytkowników , którym się to przytrafiło
Każdy model ma wady i żaden nie jest doskonały , jednak dopiero skumulowanie kilku wad i błędów konstrukcyjnych powoduje negatywne opinie o danym modelu i tak jest w tym wypadku.
Gdybym to samo napisał o Brucie z 2005 roku gwarantuję , że pies z kulawą nogą by się do tego nie odniósł , jednak mit Yamahy jest godny podziwu.
Pozdrowienia dla wszystkich czytających to forum , również dla Pani Magdy P.
Powiem Wam , że trochę mnie to śmieszy , trochę dziwi , a na pewno pochlebia
Czuję się winny , Shelton już wylał na mnie pomyje , że ja człowiek reprezentujący coś tam nie powinienem się w ten sposób wypowiadać ...
Dlaczego nie pytam? To jest forum wymiany wolnych myśli i naszych wzajemnych doświadczeń , na podstawie których mogę wyrazić moje własne , prywatne zdanie Krzysztofa Wronowskiego bez patrzenia przez pryzmat kogo to dotknie lub urazi ! Jestem osobą nie instytucją i moje zdanie to moje zdanie poparte własnym doświadczeniem i opiniami innych użytkowników- moich przyjaciół i znajomych.
Argumenty na nie dla G 700 są proste :
zbyt krótki sprzęt powoduje wywrotność pojazdu do tyłu przy stromych podjazdach dowód : kilka groźnych wypadków choćby ostatnio złamane biodro u Zenka, naderwane ucho (tylko na ostatnim RR). Nawet sam Mistrz na Croatii jeździł z przymocowanym na stałe kołem zapasowym (nawet gdy złapał gumę nie zdejmował go na bagazniku by w razie "stójki" uniknąć wywrotki przez plecy
Doświadczeni zawodnicy (którzy nie muszą jeździć na G700 ) przesiadają się na inne marki
przykład: Mariusz Kulak po krótkiej przygodzie z G700 zrezygnował z niego na rzecz Hondy , czemu? Ja wiem , jak chcecie zapytajcie go sami...
Rama w tym modelu jest zrobiona z cieńszych rurek w wyniku czego łatwo się odkształca i ulega uszkodzeniu. Jest to wynikiem obniżenia wagi ze względu między innymi na zamontowane wspomaganie.
Przykład : wyrwany u Kreta wahacz na Croatii po kolizji z Darkiem , gdy tymczasem w Hondzie nie stało się nic! Drugi przykład u doświadczonego zawodnika Big Błoto, który po zderzeniu z kamieniem polnym na łące musiał wyzłomować swoje nowe G 700 , trzeci przykład rajd BB gdzie również w wyniku uszkodzenia mechanicznego szanse na miejsce na pudle stracił jeden z Polaków jadących na G 700.
To jest również argumentem obalającym tezę Sheltona że to G700 wygrał te rajdy , wygrali przede wszystkim Ludzie , którzy dzięki swoim wyjątkowym umiejętnościom mogli by wygrać choćby na Kymco 500!
Kolejnym argumentem na nie dla tego modelu jest słynne wspomaganie , w którym zamontowano wadliwą konstrukcję uszczelnienia przez co ulega uszkodzeniu elektryka i wspomaganie odmawia posługi.
Dowód: wypowiedź Sheltona o awaryjności tego układu i opinie użytkowników , którym się to przytrafiło
Każdy model ma wady i żaden nie jest doskonały , jednak dopiero skumulowanie kilku wad i błędów konstrukcyjnych powoduje negatywne opinie o danym modelu i tak jest w tym wypadku.
Gdybym to samo napisał o Brucie z 2005 roku gwarantuję , że pies z kulawą nogą by się do tego nie odniósł , jednak mit Yamahy jest godny podziwu.
Pozdrowienia dla wszystkich czytających to forum , również dla Pani Magdy P.
3fun - bo quady są naszą pasją
- prezziguzzi
- Posty: 2851
- Rejestracja: wt 28 lis, 2006
- Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
- Kontakt:
Nie ma mitu Yamahy jest mitomania i półprawdy.
Obiektywizmu nie ma w tej sytuacji i tyle. Jak się urwała zwrotnica w Kawasaki-nie w pierwszym i w nie ostatnim Bfie jakoś nie biłeś piany...
Druga sprawa G700 tzw. padaka to modyfikacja tak wspaniałego modelu G660. Dziwne, że nie wyciągnięto wniosków i zrobiono taką padakę, którą niewiadomo czemu chcesz sprzedawać-lub może nie chcesz sam już nie wiem.
Ja naszczęście nie muszę, bo mnie nie stać by być dealerem.
Co do EPSa to ile waży-znasz wagę?
Wygrali ludzie to prawda, ale ci ludzie jeździli i na KQ i na BFie, a teraz na G700. Pewnie to kwestia promocyjnych cen.
Co do wahaczy to są tak skonstruowane, że wieszak zwrotnicy ma spec. ucho które się urywa, żeby nie uszkodzić ramy. Sam naprawiałem G700 po enduro z takim przypadkiem.
Mogę sobie obiektywnie zestawić KQ, BFa i G700 pod kątem serwisowym, awaryjności, ergonomii i rozwiązań. Zapraszam do siebie pokaże rozwiązania na modelach stojących obok siebie.
Uważam, że twoja wypowidź była nieadekwatna do twojej wiedzy i doświadczenia.
Sam wiesz jak porównywać modele.
W moich oczach zachowałeś się jak 6 latek tracąc obiektywizm-to się zdaża każdemu z nas - mnie także.
Merytoryczna rozmowa a nie opinie: padaka, kupa etc.
100 lat.
Obiektywizmu nie ma w tej sytuacji i tyle. Jak się urwała zwrotnica w Kawasaki-nie w pierwszym i w nie ostatnim Bfie jakoś nie biłeś piany...
Druga sprawa G700 tzw. padaka to modyfikacja tak wspaniałego modelu G660. Dziwne, że nie wyciągnięto wniosków i zrobiono taką padakę, którą niewiadomo czemu chcesz sprzedawać-lub może nie chcesz sam już nie wiem.
Ja naszczęście nie muszę, bo mnie nie stać by być dealerem.
Co do EPSa to ile waży-znasz wagę?
Wygrali ludzie to prawda, ale ci ludzie jeździli i na KQ i na BFie, a teraz na G700. Pewnie to kwestia promocyjnych cen.
Co do wahaczy to są tak skonstruowane, że wieszak zwrotnicy ma spec. ucho które się urywa, żeby nie uszkodzić ramy. Sam naprawiałem G700 po enduro z takim przypadkiem.
Mogę sobie obiektywnie zestawić KQ, BFa i G700 pod kątem serwisowym, awaryjności, ergonomii i rozwiązań. Zapraszam do siebie pokaże rozwiązania na modelach stojących obok siebie.
Uważam, że twoja wypowidź była nieadekwatna do twojej wiedzy i doświadczenia.
Sam wiesz jak porównywać modele.
W moich oczach zachowałeś się jak 6 latek tracąc obiektywizm-to się zdaża każdemu z nas - mnie także.
Merytoryczna rozmowa a nie opinie: padaka, kupa etc.
100 lat.
KINGSAJZ dla każdego!!!!
- ITAL
- V-ce Admin
- Posty: 1603
- Rejestracja: ndz 18 mar, 2007
- Quad:: Honda Rincon 680 :)
- Imię: Adam
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Nie ,żebym się czepiał ale porównywanie G700 do BF 750 poprzedniego modelu to chyba jakieś nieporozumienie.W tamtym okresie yamahę reprezentował G660.
Moim zdaniem G700 jest konkurentem BF750i (wtrysk bezpośredi) i te quady można będzie porównywać ,jak będziemy więcej wiedzieć o nowym modelu Kawasaki.
A co najważniejsze pytanie było o KQ i G700 proszę więc o trzymanie się tematu a nie udowadnianie wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą
Moim zdaniem G700 jest konkurentem BF750i (wtrysk bezpośredi) i te quady można będzie porównywać ,jak będziemy więcej wiedzieć o nowym modelu Kawasaki.
A co najważniejsze pytanie było o KQ i G700 proszę więc o trzymanie się tematu a nie udowadnianie wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą
Honda Rincon TRX 680 FA 2008! Red
Każdą maszynę można porównać nawet starszą do nowszej, ale pisanie, że jest padaką to nie jest argument trzeba to robić obiektywnie na podstawie wiedzy, doświadczeń, faktów, napraw ze strony producenta i powtarzalności pewnych usterek.ITAL Nie ,żebym się czepiał ale porównywanie G700 do BF 750 poprzedniego modelu to chyba jakieś nieporozumienie.W tamtym okresie yamahę reprezentował G660.
Moim zdaniem G700 jest konkurentem BF750i (wtrysk bezpośredi) i te quady można będzie porównywać ,jak będziemy więcej wiedzieć o nowym modelu Kawasaki.
A co najważniejsze pytanie było o KQ i G700 proszę więc o trzymanie się tematu a nie udowadnianie wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą
Ostatnio zmieniony pt 04 sty, 2008 przez shelton, łącznie zmieniany 1 raz.
KINGSAJZ dla każdego!!!!
- Krzysztof Wronowski
- Posty: 1339
- Rejestracja: pn 29 sie, 2005
- Lokalizacja: Warszawa
1. Ma wspomaganieTo w takim razie jakie argumenty są na tak dla G700 no chyba że wszystkie są na nie
2. To Yamaha
3?
4?
5?
czytaj te dwa dotąd aż w nie uwierzysz ...
Shelton , podaj jakieś konkrety , bo po raz kolejny zamiast rzeczowo dyskutować obrzucasz mnie inwektywami , tym razem jestem 6- latkiem
Obiektywizm w/g Sheltona? To nie ja mój drogi muszę trzymać palec w d. by mieć dostęp do części nie będąc autoryzowanym serwisem. To nie ja nauczyłem się tuningować G700 i to nie ja poczyniłem inwestycje na sprzęt do tego.
Nie ukrywaj, sprzedajesz trochę znajomym królika i liczysz , że ludzie uwierzą, że G700 to wyścigówka i będą "budować" (co za dumne słowo) i tuningować sprzęt , który nie jest do tego przeznaczony.
Przykład BF 750 i zwrotnicy podawany ciągle prze Ciebie jak mantra ... cóż masz rację były wadliwe , ale Kawasaki uczciwie się do tego przyznało i wezwało klientów do wymiany wadliwych części - i to jest OK.
Czy Yamahę stać będzie na podobny gest?
3fun - bo quady są naszą pasją