POLARIS RANGER RZR parę pytań do dystrybutorów...
-
- Posty: 39
- Rejestracja: śr 31 paź, 2007
Szanowny Markusie !
Tak jak wspomniałem wcześniej , jazda RZR'em jest całkiem inna niż jakimkolwiek
quadem. Bardziej przypomina samochód i tak należy całe to zjawisko typu
Side by Side traktować , mimo , że producenci wykorzystują mnóstwo części i
technicznych rozwiązań quadowych.
Moja zabawka kosztowała mnie nie mało i wiem , że będzie jeszcze droższa.
Wierz mi , że to i tak niewiele w porównaniu z dobrze przygotowanymi do
ciężkiego terenu samochodami.
Aby przygotować samochód do terenu z jakim radzi sobie RZR musisz wydać
minimum dwa razy więcej.
Auto offroad ekstremalny jest diabelnie drogi. Sam tego doświadczyłem.
Na dzień dzisiejszy czołówka polskiej ekstremy buduje auta za 150 - 300 tyś. PLN.
I wiem , że to nie koniec wyścigu zbrojeń.
Pozdrawiam.
Tak jak wspomniałem wcześniej , jazda RZR'em jest całkiem inna niż jakimkolwiek
quadem. Bardziej przypomina samochód i tak należy całe to zjawisko typu
Side by Side traktować , mimo , że producenci wykorzystują mnóstwo części i
technicznych rozwiązań quadowych.
Moja zabawka kosztowała mnie nie mało i wiem , że będzie jeszcze droższa.
Wierz mi , że to i tak niewiele w porównaniu z dobrze przygotowanymi do
ciężkiego terenu samochodami.
Aby przygotować samochód do terenu z jakim radzi sobie RZR musisz wydać
minimum dwa razy więcej.
Auto offroad ekstremalny jest diabelnie drogi. Sam tego doświadczyłem.
Na dzień dzisiejszy czołówka polskiej ekstremy buduje auta za 150 - 300 tyś. PLN.
I wiem , że to nie koniec wyścigu zbrojeń.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 39
- Rejestracja: śr 31 paź, 2007
Do końca kwietnia planuję mnóstwo przeróbek. Jedne potrzebne , drugie
troszkę mniej. Całe te zbrojenia i testowanie "gada" w terenie podyktowane jest
moim uczestnictwem w MagamTrophy. Czeka mnie pięć dni ( mam taką nadzieję )
totalnej rzeźni. Nie chcę dać "d***" i staram się na szybkiego odkryć słabe
miejsca w tym wynalazku. Będę konkurować z autami za 300 tysi na mostach
portalowych z mechanicznymi wyciągarami itp. W 2006 startowałem z Wtasem
zwanym Kiełbasą , Yamahą Rhino w CroataTrophy i na Magamie. Przez głupi
gaźnik straciliśmy , na dzień dobry , szansę na dobre miejsce .
troszkę mniej. Całe te zbrojenia i testowanie "gada" w terenie podyktowane jest
moim uczestnictwem w MagamTrophy. Czeka mnie pięć dni ( mam taką nadzieję )
totalnej rzeźni. Nie chcę dać "d***" i staram się na szybkiego odkryć słabe
miejsca w tym wynalazku. Będę konkurować z autami za 300 tysi na mostach
portalowych z mechanicznymi wyciągarami itp. W 2006 startowałem z Wtasem
zwanym Kiełbasą , Yamahą Rhino w CroataTrophy i na Magamie. Przez głupi
gaźnik straciliśmy , na dzień dobry , szansę na dobre miejsce .
-
- Posty: 39
- Rejestracja: śr 31 paź, 2007
Wiem wiem. Samochód profesjonalnie przygotowany to zupełnie inny pojazd niz quad.
A i koszta tez inne.
He to jeszcze powiedz Marian który masochista sie pisza na pilota u Ciebie??
Ale na PT jedziesz quadem?? Chyba nie pozbedziesz sie widoku "surykatek"??
A i koszta tez inne.
He to jeszcze powiedz Marian który masochista sie pisza na pilota u Ciebie??
Ale na PT jedziesz quadem?? Chyba nie pozbedziesz sie widoku "surykatek"??
SUZUKI VINSON KING 500 4x4
BOMBARDIER RENEGADE X BLACK
BOMBARDIER RENEGADE X BLACK
-
- Posty: 39
- Rejestracja: śr 31 paź, 2007
-
- Posty: 39
- Rejestracja: śr 31 paź, 2007
No to się pochwalę
http://picasaweb.google.com/mariuszfila ... 3648385746
pierwsze miejsce w samochodach ( adventure ) Puchar Polski - Bojanów
-------------------------
po prologu i nocnym etapie rozleciały się wszystkie amortyzatory.
Pozdrawiam - skromny Mariusz Kulak Polska
http://picasaweb.google.com/mariuszfila ... 3648385746
pierwsze miejsce w samochodach ( adventure ) Puchar Polski - Bojanów
-------------------------
po prologu i nocnym etapie rozleciały się wszystkie amortyzatory.
Pozdrawiam - skromny Mariusz Kulak Polska
- prezziguzzi
- Posty: 2851
- Rejestracja: wt 28 lis, 2006
- Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
- Kontakt: