Polar quadzika - nowy temat, skoro stary został zamknięty :(

[LEJEK]

Ja też jestem w trakcie organizacji pewnej wyprawy, ale w tym temacie to mam prawie wszystko połapane i było wiele prościej, bo nikogo o nic nie musiałem się prosić.... wszystko mogłem zrobić sam i na tą chwilę mam wszystko połapane. Pozostało tylko do zrobienia spotkanie organizacyjne "członków" i spakowanie quada, ale to dopiero we wrześniu 2015. Powiem tak, żyję tym wyjazdem !!!

[Zmora1966]

Lejek.. rozreklamowałem na fb bluzy w QGP - myślę że po trudach związanych z organizacją będziesz dumny z siebie kiedy zobaczysz kogoś w tej bluzie - to bezcenne bo przyczyniłeś się w 100% do jej powstania i to pozostanie.

Co do wyjazdów... ja też się nie mogę doczekać Ukrainy, choć niektóre postępowania osób które bym się nie spodziewał wyprowadziły mnie z równowagi - najlepiej pilnować siebie i własnego ogona a jak człowiek chce być "społecznikiem" to zaczynają się problemy.

[Pingwin Legnica]

Co do wyjazdów... ja też się nie mogę doczekać Ukrainy, choć niektóre postępowania osób które bym się nie spodziewał wyprowadziły mnie z równowagi - najlepiej pilnować siebie i własnego ogona a jak człowiek chce być "społecznikiem" to zaczynają się problemy.

U mnie wygląda to tak :

Mój wyjazd, moja organizacja, moje zarządzanie. Zawsze jeden Ojciec dyrektor, sprawiedliwy ale ostatecznie podejmujący decyzje i biorący odpowiedzialność za grupę.

Nie ma demokracji na wyprawie, chyba, że jadą wszyscy z dużym doświadczeniem wyprawowym i potrafią odpuścić kiedy trzeba.

Zdarzyło nam się kiedyś na wyprawie rozdzielenie grupy, bo panowała demokracja i każdy chciał jechać w inną stronę i nikt nie dawał się przekonać...

Dochodziło do tak śmiesznych sytuacji , że co do noclegu odbywała się dyskusja i kończyło się rozbijaniem obozu po ciemku w najgorszym możliwym miejscu bo każdy chciał inaczej.

Kiedy jadę z ludźmi ze sporym doświadczeniem, po kilku wyprawach i to nie koniecznie wspólnych - CAŁKOWITY BRAK PROBLEMÓW, KOMUNIKACJA WZOROWA i ojciec dyrektor NIEPOTRZEBNY

[Pingwin Legnica]

sory za off topic

Tomek mogę wkleić swój projekt bluzy ?

[Pingwin Legnica]

Producent z Grafikiem się nie dogadali i chyba będzie male opóźnienie co do mojej bluzy..... raczej przyjdzie dopiero w poniedziałek...... też mi przykro, ale tak to jest.......
Nie wiem czy mi uwierzycie, ale najchętniej już dziś zaniechał bym tą bluzę, bo mam tego serdecznie dosyć. Nie dość, że non profit, to jeszcze każdą pierdołę trzeba samemu pilnować. Bardzo, ale to bardzo się cieszę, że moja bluza będzie pierwsza !! Potem wstawiam fotki, daję instrukcję jak zamówić i odcinam się od tego wszystkiego !! Po prostu, rzygam tym już i muszę od tego odpocząć !!!!!

Lejek nie ma lekko, wielkie rzeczy rodzą się w bólu

[LEJEK]

Wklejajcie co chcecie.... !!!!!!!!!!!!! (mówiłem, że się wyłączam)
Kurde, załozyciel tematu oraz wspłtwórca pomysłu bluzy pyta się czy może wkleić swój projek bluzy, który i tak sam zrobiłem )))))))))))))))))))))))
(może to czas, żebyś się w końcu odezwał)

Pewnie Daniello - Pochwal się jaką sobie piękną zamówiłeś..... każdy potem może wkleić swoją bluze - bedziemy wspólnie obserwowali na ile sposobów to wszystko ewaluowało.....

[Pingwin Legnica]

taką udało się zamówić

[LEJEK]

No i wiedziałem, że wkleisz nie to co trzeba. Już wczoraj miałem zamiar wkleić za Ciebie
Jak bedę w domu, to wkleję właściwą... tą z napisem PINGWIN na ramieniu i większym logo Pingwin Squad.

[ksemek]

Ja też chcę

[LEJEK]

Cofnij się o stronę, lub dwie - tam jest wersja standardowa.....