Patent na przewozenie quadow

Wszelkie sprawy związane z eksploatacją, serwisowaniem, silnikiem, elektryką, skrzyniami biegów, przeniesieniem napędu, zawieszeniem, oponami, tuningiem oraz wszelkimi poradami technicznymi...
Awatar użytkownika
Max
Posty: 129
Rejestracja: pt 25 lis, 2005
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Max » wt 16 sty, 2007

Martines: A taka przyczepka jest traktowana jeszcze jako jedna os czy juz dwie?

Awatar użytkownika
esox
Posty: 93
Rejestracja: śr 06 wrz, 2006
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: esox » wt 16 sty, 2007

Maxiu, przepisy dopadna Cię już na masie całkowitej zestawu i to tej w papierach a nie w realu. Przyczepa SSquadowców to wydaje mi się min. 750 kg ładowności + masa własna. Do tego dokładamy samochód i jego masę całkowitą i jak przekraczasz 3,5 tony to już po zawodach i kłania się inna kategoria prawka. Pozostaje liczyć jeszcze na pełne zrozumienie policjanta, ale to się już coraz rzadziej spotyka.

Awatar użytkownika
stahoo
Posty: 802
Rejestracja: pn 28 lis, 2005
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: stahoo » wt 16 sty, 2007

osie ma dwie, wiec jako dwuosiowa - to jest akurat laweta pod transport samochodow, zostala wykorzystana z doskoku...

ale jak trafisz przyczepke jednoosiowa, jeszcze zarejestrowana jako lekka - to spoko mozesz jezdzic, co najwyzej bedziesz musial tlumaczyc sie, ze przeladowales...

jak nie masz uprawnien B+E - to w przypadku dwuosiowej przyczepy nie pogadasz, chyba ,ze jest zarejestrowana jako lekka

taka przyczepke mozesz zamowic sobie na allegro, jest gosciu co robi...
.:GALEON:.

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » wt 16 sty, 2007

Jak podpinasz przyczepkę z ciężkim ładunkiem i masa przekracza 3,5 tony jak pisał Bartek Esox wkraczasz już pod jurysdykcję "Krokodylków" czyli Inspekcji Drogowej .
Działa to tak że musisz mieć opłaconą winietę na pojazdy ciężarowe , oraz uprawnienia.
Znam przypadek , gdzie człowiek chciał przewieźć swój samochód na lawecie , ciągnął go drugim , prywatnym samochodem , zestaw przekroczył dopuszczalne obciążenia i Inspektorzy nałożyli na niego mandat wartości 15 tyś słownie piętnastu tysięcy złotych!
3fun - bo quady są naszą pasją

Awatar użytkownika
Max
Posty: 129
Rejestracja: pt 25 lis, 2005
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Max » wt 16 sty, 2007

O fuck 8) Czyli bardziej skupie sie na opcji "Konsie style" :D

Awatar użytkownika
esox
Posty: 93
Rejestracja: śr 06 wrz, 2006
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: esox » wt 16 sty, 2007

Maxiu taka tru. Przelewając czare goryczy powiem Ci, że policmajstry sa szczwane lisy. Na samochodowych przeprawówkach zdarzają się incydenty specjalnego polowania na takie zestawy. Jak się tylko lokalesi dowiedzą o rajdzie to potrafią specjalnie na dojazdówce sie ustawić i kasawać hurtem wszystko co leci z lawetą. Sam juz sie kiedyś salwowałem ucieczką nadrabiając kilosów.

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » wt 16 sty, 2007

Niestety , rzecz powszechnie wiadoma- biedni , jedyni żywiciele rodzin itp nie jeżdżą na rajdy z lawetami :)
3fun - bo quady są naszą pasją

Awatar użytkownika
stahoo
Posty: 802
Rejestracja: pn 28 lis, 2005
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: stahoo » wt 16 sty, 2007

nie no racja,

ale jezeli ciagniemy autem o DMC 1800 kg
przyczepe o DMC 1400 KG (czyli cos okolo przyczepa plus 4 srednie quady) to nie przekraczamy tzw masy krytycznej zestawu pojazdow 3,5 t...

czyli wchodzi w gre jedynie ewentualna opcja przeladowania przyczepy i po sprawie...
.:GALEON:.

Simbus
Posty: 18
Rejestracja: wt 25 lip, 2006
Lokalizacja: Sławków
Kontakt:

Post autor: Simbus » wt 16 sty, 2007

Aby nie gonić dwóch aut, mamy zamiar z kolegą załadować Gryzzlaka i Kinga na Renault Master( srednio długi, max wysoki) .Czy ktos próbował? Jak myślicie damy radę ? Myślałem aby jednego quada postawić maksymalnie z przodu i ile się da podnieść do góry, tak by prawie stał pionowo, a potem upchać Kinga.Wspomnę jeszcze tylko ze wysokość Mastera to jakieś 2 metry czyli tyle ile na długosć ma Gryzzli

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » wt 16 sty, 2007

Simbus , niestety nie da się , próbowaliśmy tak wieźć na Ukrainę Hondę i Kinga lub Kinga i Bruta , żadnym sposobem się nie mieściły , a do pinu nie postawisz bo po przekątnej quad jest wyższy niż od zdeżaka do zdeżaka , musiałbyś więc od razu go wsuwać w drzwi w pionie co nie jest łatwe...
3fun - bo quady są naszą pasją

ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż quadowy”