Post
autor: DKfan » pt 04 lis, 2016
Nie spodziewałem się że zwykłe oklejenie quada wzbudzi w was tyle emocji, skojarzeń i będzie bodźcem do odkrycia w sobie arbitrów elegancji. Co do okleiny jak pisałem jednym się nie podoba innym się podoba zwłaszcza na żywo, mnie to nie do końca interesuje, kwestia mody quadowej bo cel posta był inny.
Wielokrotnie rozmawialiśmy o oklejaniu quadów w celu zabezpieczenia ich przed szybkim niszczeniem plastików, podchodziłem do tematu 2 razy. Za pierwszym razem była to folia do oklejania znaków drogowych (a więc odporna), jednak poprawne jej ułożenie to wyższa szkoła jazdy i trudno osiągnąć akceptowalną estetykę.
Podejście nr 2 to z dedykowaną folią pod określony model quada, jest tego sporo na ebayu i trzeba polować na wyprzedaże bo regularne ceny są dość wysokie, chociaż nie do wszystkich quadów gdyż Renegade i Rincon mają zdecydowanie niższe ceny oklein.
W stosunku do okleiny z rolki mamy od razu przycięte kształtki z których układaniem radzi sobie nawet osoba bez doświadczenia. Dodatkowo okleinę układa się na mokro więc można dokonać szybkich poprawek, co najważniejsze folia jest zewnętrznie laminowana a jej odporność na prawdę imponuje.
Jeżeli kogoś będzie interresowało to mogę dać namiary do sprawdzonej jakościowo firmy w której kupowałem okleinę.
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad