No to zaczynamy...
Witam Wszystkich
Witam i pozdrawiam Wszystkich posiadaczy Quadów właśnie zinteresowały mnie Quady dlatego czegoś szukam dla siebie wcześniej bawiłem się 1śladami teraz coś chcę innego dla siebie
-
- Posty: 3
- Rejestracja: sob 11 kwie, 2009
- Lokalizacja: Gdańsk
Witam quadowiczow.
Witam wszystkich. Mam na imie Marcin mam 27 lat mieszkam w Lodzi. Jestem operatorem maszyn sterowanych numerycznie a konkretnie szlifuje waly do samochodow ciezarowych znanych marek Man Mercedes Iveco I kilku innych. Z wyksztalcenia jestem informatykiem z zawodu mechanikiem maszyn pneumatyczno hydraulicznych. Quadami zarazilem sie sam dwa lata temu ale niestety bylo krucho z kasa wiec musialem sporo czekac na zakup. Teraz kiedy moj syn poszedl do przedszkola mam wiecej czasu dla siebie wiec zaczalem intensywnie myslec o quadzie. Po zastanowieniu doszedlem do wniosku ze jako pierwsza maszyne szkodami by bylo zniszczyc sprzet za 30 tysi wiec kupilem chinczyka. Czytalem opinie na temat tych quadow i wybralem po wnikliwych ogledzinach Zonde 150 z homologacja. Na pierwszy ogien poszly wszystkie sruby ale ku mojemu zdziwieniu nie bylo co przy nim robic. Dotarlem silnik I nadal nic sie nie dzieje zlego. Wymienilem oleje I quad smiga. Ale jak glosi legenda jak kto dba tak ma. Na temam samego quada jego mocy I prowadzenia nie mam zastrzezen powiem nawet ze do nauki jazdy jest super I na chwile obecna jest wystarzcajacy a poniewaz nie mam problemu z mechanika I elektryka to przezyje jakies drobne awarie. Tyle o quadzie. Jesli ktos bedzie potrzebowal porady na temat chinskich nowinek technicznych to niech da znac. Pozdrawiam. Dodam jeszcze ze quad ma japonski gaznik ciekawe prawda.
Szacunek dla wszystkich quadowców
cześć czołem pytacie skąd się wziołem:)
nazywam sie Tomek,pochodze z małej mieściny Tolkmicko w Warmińsko-Mazurskim(teren na quady jest WYMAŻONY )lat 28 niestety Wykonywany zawód-kierowca dwudziesto tonowego autka. Moja przygoda z quadami zaczęła sie kilka lat temu i chwilowo była przerwana przez motór którego żałuje że zakupiłem ale jakoś zleciało.A zaczeło się od wypożyczalni(już nieistnieje) którą prowadził znajomy w Krynicy Morskiej,wpadali co niedziele do nas z kilkoma maszynami którymi śmigaliśmy po bezdrożach.Jak wspominałem miałem motocykl ale to niebyło to czego potrzebowałem Sprzedałem go i nadażyła sie okazja kupić quada HONDE TRX 250 RECON(DLA WIEKSZOSCI TO PEWNIE MAŁA POJEMNOŚC I MAŁA MASZYNKA ALE JAK NA PIERWSZĄ TO STARCZA) z 2006 roku.Będe miał w przyszłości kilka pytań do Was no i nie tylko a o to ona i ja i pierwszy wypad
...
-
- Posty: 76
- Rejestracja: sob 18 kwie, 2009
- Lokalizacja: Oława
Witam Wszystkich.
MAM NA IMIĘ PAWEŁ, MAM 25 LAT, PIĘKNĄ ZONE I WSPANIAŁEGO TRZYTYGODNIOWEGO SYNKA. JEZYLI MOWA O QUADACH TO MAM YAMAHE KODIAK 400 Z 2OO2 ROKU. QUADY STAŁY SIE MOJA PASJA JAKIES TRZY LATA TEMU I ZACZOŁEM OD BASHANA ( NIEWYPAŁ ACZKOLWIEK TROCHE FAJNEJ ZABAWY BYŁO ) POTEM KUPIŁEM SWOJA YAMAHE. DUZO SIE NIA NIE POBUJAŁEM BO MAM ZNIA SAME PROBLEMY ALE JAZDA NIA TO CZYSTA PRZYJEMNOSC ALE WLASNIE TE PROBLEMY SPRAWIŁY ZE CHCE DO WAS DOLACZYC. CZYSTO CZYTAM WASZE WPISY I CHCIALBYM UZYSKAC JAKAS POMOC W SWOJEJ SPRAWIE. MAM NADZIEJE ZE " WSPOLNIE ODPALIMY MOJEGO KODIAKA I KIEDYS RAZEM UTKNIEMY W JAKIMS BLOTKU "
MAM NA IMIĘ PAWEŁ, MAM 25 LAT, PIĘKNĄ ZONE I WSPANIAŁEGO TRZYTYGODNIOWEGO SYNKA. JEZYLI MOWA O QUADACH TO MAM YAMAHE KODIAK 400 Z 2OO2 ROKU. QUADY STAŁY SIE MOJA PASJA JAKIES TRZY LATA TEMU I ZACZOŁEM OD BASHANA ( NIEWYPAŁ ACZKOLWIEK TROCHE FAJNEJ ZABAWY BYŁO ) POTEM KUPIŁEM SWOJA YAMAHE. DUZO SIE NIA NIE POBUJAŁEM BO MAM ZNIA SAME PROBLEMY ALE JAZDA NIA TO CZYSTA PRZYJEMNOSC ALE WLASNIE TE PROBLEMY SPRAWIŁY ZE CHCE DO WAS DOLACZYC. CZYSTO CZYTAM WASZE WPISY I CHCIALBYM UZYSKAC JAKAS POMOC W SWOJEJ SPRAWIE. MAM NADZIEJE ZE " WSPOLNIE ODPALIMY MOJEGO KODIAKA I KIEDYS RAZEM UTKNIEMY W JAKIMS BLOTKU "
na bezdrożach
Witam . mam na imie Romeck i chcialem sie dowiedziec pare rzeczy o quadach bo wlasnie sie powolutku zainteresowywuje tematem . ale to juz na konkretnych podforach. Mam nadzieje ze wkrotce bede mogl tu powiedziec wiecej o sobie i doswiadczeniach w temacie bo narazie sa mierne
PS. uwazam ze ludzie nie powinni byc zmuszani do pisania postow powitalnych itp. rozumiem ze staracie sie integrowac spolecznosc ale nic na sile. osoba ktora chce zadac pare pytan nie wie jeszcze czy dolaczy do tej spolecznosci raczej to odstrasza i zniecheca a chyba nie o to chodzi.
PS. uwazam ze ludzie nie powinni byc zmuszani do pisania postow powitalnych itp. rozumiem ze staracie sie integrowac spolecznosc ale nic na sile. osoba ktora chce zadac pare pytan nie wie jeszcze czy dolaczy do tej spolecznosci raczej to odstrasza i zniecheca a chyba nie o to chodzi.