hehe, co jak co ale silniki w Polarisie są akurat jak brzytwa, przynajmniej te 500H.O.
Mój chodzi jak ta lala, jedyne rzeczy jakich przestrzegam to w miare regularna zmiana oleju ( dlatego w miare że nie ma licznika, więc zmieniam na czucie

)
no i nie deptanie jak silnik jest zimny....
No a jak się już rozgrzeje to marny jego żywot
