Lucky Star SP250-S
Quad jest super, jak za tę kasę, rewelka, problem w tym, że na razie chyba nie ma nikogo, kto przejechał choćby z tysiaka.
Na oko bardzo solidnie zrobiony.
wg mnie ma 1 skuchę, niski prześwit z tyłu, no ale ja jestem przyzwyczajony do przeprawówek z IRS
Na oko bardzo solidnie zrobiony.
wg mnie ma 1 skuchę, niski prześwit z tyłu, no ale ja jestem przyzwyczajony do przeprawówek z IRS
Już niedługo zwoduję delfina, założę pianę i fiu...na Ostrołękę!
Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw wybór padł na Lucky Stara. W sumie razem z kolegami kupiliśmy 3 czarniutkie quadziki.
Przed zakupem balismy się o moc ale w praktyce okazała się dla nas wystarczająca. Śmigaliśmy cały weekend w róznym terenie, poligon, lasy, tory motcrosowe - jednym słowem było SUPER.
Quadziki sprawowały się bez zastrzeżeń, nic nie odpadło, nic nie cieknie, po następnym weekendzie bedzie już trzeba jechać na przegląd. Mniejmy nadzieję że dalej bedzie tak samo i wszysko bedzie działało bez zastrzeżeń.
Umieszczam link do zdjęc z odbioru quadów jak i z pierwszych jazd.
www.unison-maszyny.pl/ls
Przed zakupem balismy się o moc ale w praktyce okazała się dla nas wystarczająca. Śmigaliśmy cały weekend w róznym terenie, poligon, lasy, tory motcrosowe - jednym słowem było SUPER.
Quadziki sprawowały się bez zastrzeżeń, nic nie odpadło, nic nie cieknie, po następnym weekendzie bedzie już trzeba jechać na przegląd. Mniejmy nadzieję że dalej bedzie tak samo i wszysko bedzie działało bez zastrzeżeń.
Umieszczam link do zdjęc z odbioru quadów jak i z pierwszych jazd.
www.unison-maszyny.pl/ls
Extreme Black Lucky Star Dream Team
Heh... wszystko mnie boli po tym weekendzie - takie niby 18 KM a potrafi ostatnie poty z czlowieka wycisnac , tak wiec w zupelnosci wystarczy na nie tylko weekendowe rekreacyjne lansowanie sie po bulwarach ale tez na ostrzejsze polatanie. Lesne dukty, drozki i przelajowe przeloty przez rozniste dziury to nic strasznego. Trosze gorzej na duuuzych hopkach na torze crossowym - ale to zapewne brak techniki
Co prawda kolega utopil sie raz w blocie ale wspolnymi silami dalismy rade go odratowac.
Przeswit wcale nie za maly (jak na quada "sportowego"), w sumie to sam bylem zdziwiony jak sobie quadzik daje rade, przyspieszenia spoko wystarczy, spalanie chyba tez nie wyszlo najgorzej - pewnie cos kolo 5 - 6 l na godzine. A najlepsze sa hamulce - doslownie quadzik deba staje.
Teraz szykuje sie maly tjuning - 3 srubki z pokrywy puszki wydechu i wybebeszamy. Podobno cos daje.
Aha, zapomnialem dodac, ze przed pierwsza jazda nalezy odkrecic lusterka i zostawic w bezpiecznym miejscu w garazu. Bo jak nie to i tak sie same odkreca po drodze ale to juz nie bedzie dla nich bezpieczne
Co prawda kolega utopil sie raz w blocie ale wspolnymi silami dalismy rade go odratowac.
Przeswit wcale nie za maly (jak na quada "sportowego"), w sumie to sam bylem zdziwiony jak sobie quadzik daje rade, przyspieszenia spoko wystarczy, spalanie chyba tez nie wyszlo najgorzej - pewnie cos kolo 5 - 6 l na godzine. A najlepsze sa hamulce - doslownie quadzik deba staje.
Teraz szykuje sie maly tjuning - 3 srubki z pokrywy puszki wydechu i wybebeszamy. Podobno cos daje.
Aha, zapomnialem dodac, ze przed pierwsza jazda nalezy odkrecic lusterka i zostawic w bezpiecznym miejscu w garazu. Bo jak nie to i tak sie same odkreca po drodze ale to juz nie bedzie dla nich bezpieczne
Extreme Black Lucky Star Dream Team
zamiezam zakupic quada LUCKY STAR czy to dobry wybor
Witam posiadam quada 150 automata hinola i juz mam go dosyc , chcialbym go zostawic do syna bo i tak go niesprzedam a sobie chcialbym kupic LUCKY STAR 250 ,co onim sadzicie ,moze ktos ma jakies doswiadczenia z tym quadem
Pozdr. Konrad