juz w krotce w sprzedazy Cf Moto 550 EFI EPS

[sebavfr]

Wiem bo mam już raz bym ją połamał a nawa to 400 zł więc w połowie już mi się zwróciła.

[DKfan]

Osobiście nie lubię osłon podwozia aluminiowych bo dużo waża, obniżają prześwit, utrudniają mycie quada, ale jak zamierzasz dużo tłuc podwoziem o skały i kamienie to warto założyć

Ja tam nie zauważyłem żeby mocno zmniejszyły prześwit, fakt ciężko się myje najgorzej podstopnice.

Trochę obniża o ile zamontujesz tak żeby nie opierała ramy czyli na gumowych dystansach i m jeszcze ten minus ze elegancko przykleja się do błota, oryginalne osłony tak się nie doklejaja bo są wyprofilowane. Jednak czytam na forum Cf ze lubią pękać podstopnice wiec może warto pod
Same stopnie montować. A może cf550 zmienili trochę skład plastików i będą mieksze. Ja zawsze odradzam bo miałem osłony i widziałem tylko minusy ich użytkowania. Ale oczywiście na ostrą jazdę po skałach i kamieniach mowie obiektywnie ze warto się zabezpieczyć, to nie to samo co powalone drzewa

[Zmora1966]

Jacku... powiem jako ten który nieraz jedzie na przeprawy z kamieniami... obawiam się że nie ma znaczenia jaki quad tam się pojawi... ryzyko połamania podstopnic dotyczy każdego. Oczywiście może nigdy się nie wydarzyć..ale lepiej dmuchać na zimne... Obniżenie moim zdaniem jest tak nieznaczne że to jest mały problem. Problem który jest to bagaż błota które nieraz nie da się wypłukać szybkimi przejazdami po rzece tylko trzeba zdemontować osłony...
Ale po kilku razach dochodzi się do wprawy

I tak jak przystało na pożądanego klienta dostarczam Quad do serwisu bez osłon Nie Daniel?

[oolsztyniak]

Jak będę malował swoją ramę zrobię zdjęcia jak wyglądają moje osłony spodu.
Plastikowych na pewno by już nie było

Mam zdjęcie osłon wahacza , jutro wrzucę Plastik na bank by się poddał .

[Zmora1966]

ale ja nie kwestionuje osłony silnika i podwozia - stwirdzam tylko ze do turystyki nie konieczne jest osłona pełna - czyli z stopnicami. Taka mam dopiero od niedawna (w tym na dwóch rajdach) i tak się składa że w miejscu gdzie mogłoby narazić stopnice na uszkodzenia nie ma mam żadnej ryski

Ale oczywiście jak napisałem trochę w innej formie - lepiej mieć niż płacić za nowe plastiki

[oolsztyniak]

A ja nie twierdzę, że Ty to kwestionujesz
Ja podaje swoją subiektywną ocenę osłon aluminiowych.

Kolega ma X8 kupione mniej więcej jak ja i podobnie jeździ jak ja, połamane ma stopnie, osłony plastikowe gdzieś w lesie, osłony wahaczy przednich nie wiadomo gdzie są

Na wyjeździe do Iławy był kolega na nowej X8 z EPS, stopnie już połamane, osłon wahaczy z przodu nie było przebieg +/- 500 km.

Tak wygląda moja osłona wahacza

A przecież po skałach nie jeżdżę.

Generalnie rzecz biorąc jeśli kolego nie zależy Ci na obniżeniu wagi to warto zainwestować we osłony alu, jeśli chcesz być lżejszy zostaw plastikowe

[Zmora1966]

Na wyjeździe do Iławy był kolega na nowej X8 z EPS, stopnie już połamane, osłon wahaczy z przodu nie było przebieg +/- 500 km.

jak patrzyłem na te wasze filmy to się tak zastanawiałem na czym wy się tak wywracacie i łamiecie.....
Pewnie to co ciekawe nie ujęliście na filmach

[Wojtekski]

Osłony warto mieć nawet turystyk to czasami gdzieś fantazja poniesie po lesie jak nie to kamień itp wcześniej czy później plastikowe przeważnie zostaną połamane przynajmniej na wahaczach .
Sławek to zdejmujesz osłony po każdej jeździe błotnej ? i serwisem ?

[Zmora1966]

nie... nie po każdej...staram się wypłukać, wymyć...ale na serwisy wiozę bez osłon...mam dość pływających osłon w oleju (choć to akurat nie dotyczy obecnego serwisu). Zresztą dzieki temu został stwierdzony wyciek... jak masz osłony to możesz nie zauważyć...

[Wojtekski]

Hehe bez przesady to co u ciebie to na serwisie Daniel i tak by zauważył, ja tam nigdy do serwisu nie zdejmowałem i osłony w oleju nie pływały , dobra bo moderator porządek zrobi z naszymi postami gdyż wiadomo czemu hehe.