I Wałbrzyski Rajd Quadów
Brawo oZu to wstyd żeby Ciebie nie było na tym rajdzie. Tym bardziej że masz tak blisko.
Ponadto byłem dziś w Wałbrzychu porozmawialłem z organizatorami obejzałem trochę hałdy i sądzę że to będzie dobry rajd zarówno dala tych co już sporo umieją z quadzikiem zdziałać jaki i dla tych co zaczynają swoją przygodę z quadowym off-road'em. Sporo krutkich, stromych podjazdów, słabo związany grunt pod kołami trochę błotka i błota i dla niektórych kilka winchy. Napewno znajdą się tacy co zrobią wszystko na kole. Wyciągarki mile widziane kto niema niech wiźmie (trochę) 10-20m liny żeby można im było pomuc nie tracąc zbyt wiele czasu. Przejazd według otaśmowanej trasy. Lokalizacja PKPów nieznana, ma nakłonić uczestników do żetelnego poruszania się po trasie. Naturalnie niektóre trudne PKPy można ominąc z wiadomymi konsekwencjami. Z tego co wiem na dzień dzisiejszy zostało 4 wokne miejsca na liście więc zachęcam do kontaktu z organizatorem i udziału w imprezie. www.walbrzych4x4.pl
Pozdrawiam
Ponadto byłem dziś w Wałbrzychu porozmawialłem z organizatorami obejzałem trochę hałdy i sądzę że to będzie dobry rajd zarówno dala tych co już sporo umieją z quadzikiem zdziałać jaki i dla tych co zaczynają swoją przygodę z quadowym off-road'em. Sporo krutkich, stromych podjazdów, słabo związany grunt pod kołami trochę błotka i błota i dla niektórych kilka winchy. Napewno znajdą się tacy co zrobią wszystko na kole. Wyciągarki mile widziane kto niema niech wiźmie (trochę) 10-20m liny żeby można im było pomuc nie tracąc zbyt wiele czasu. Przejazd według otaśmowanej trasy. Lokalizacja PKPów nieznana, ma nakłonić uczestników do żetelnego poruszania się po trasie. Naturalnie niektóre trudne PKPy można ominąc z wiadomymi konsekwencjami. Z tego co wiem na dzień dzisiejszy zostało 4 wokne miejsca na liście więc zachęcam do kontaktu z organizatorem i udziału w imprezie. www.walbrzych4x4.pl
Pozdrawiam
Wygrać? Bez szansczajnikz
Nie krytykuj dla zasady przyjedź i wygraj! Zapraszam w imieniu organizatorów.
Ale za zaproszenie dziękuję - zapewne się pojawię - przynajmniej jako widz.
A co do mojego postu - nie miał być krytyką - jakoś tak mi wychodzi że co napisze brzmi sarkastycznie ... taki dziwny język pisany mam
A tak a'propos hałdy to wkrótce zapraszamy do Nowej Rudy - na hałdę właśnie (może jeszcze nie na rajd ale tor już prawie gotowy) )(przepraszam za mały off topic)
Może kiedyś połączymy w jeden rajd dwie hałdy z odcinakmi specjalnymi w Walimiu i Rzeczce ...
Ostatnio zmieniony wt 18 lis, 2008 przez skipper, łącznie zmieniany 1 raz.
Skipper
To nie pozostaje nic innego jak spróbować. Skoro masz rajd niemal na własnym podwórku. Brać quadowa powinna sobie pomagać więc myślę że jak ktoś cię ewentualnie dogoni to pomoże pokonać lub ominąć przeszkodę. Weź ze sobą linę żeby pomagający nie tracił zbyt wiele czasu, który też jest ważny. Pozdrawiam Do zobaczenia"NAVARA"jesli początkujacy da rade z ew ominięciami no to pisze się... mam tam 6km
Widocznie powinieneś uważniej dobierać słowa."skipper" A co do mojego postu - nie miał być krytyką - jakoś tak mi wychodzi że co napisze brzmi sarkastycznie ... taki dziwny język pisany mam
W niektórych miejscach kibicowanie może być niebezpieczniejsze niż sama jazda po trasie. Ponoć jest tam bardzo dużo "bieda szybów" bardzo głębokich i powstająsych z dnia na dzień.
więc zapisałem się, mam nadzieję, że padający śnieg k. Wałbrzycha i prognozy pogody na dzisiejszą noc nie uniemożliwią mi wyjazdu moim taborem na spotkanie zapowiadają nawet 20cm śniegu, u mnie w terenie górzystym zjazd z góry z przyczepą po śniegu to wyzwanie a odśnieżenie żeby dojechać na 7.30 czy nawet 8.... bądźmy dobrej myśli.
Oczywiście lina i inne podręczne rzeczy przygotowane...
Oczywiście lina i inne podręczne rzeczy przygotowane...