G550/700 Vs KQ 500/750 w terenie - odczucia - subiektywnie.
-
- Posty: 946
- Rejestracja: pt 05 lis, 2010
- Quad:: g700 2014 plus zólte xxc 800 2015
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Sompolno koło Konin
Re: G550/700 Vs KQ 700/750 niuanse napędów/różnice w terenie
Ja to zara jade zobaczyc co to za maszyna
Re: G550/700 Vs KQ 700/750 niuanse napędów/różnice w terenie
Stary parch przy Twoich nowych cudeńkach.
Zapraszam, najlepiej do godz 14tej - wtedy jestem w tygodniu. Popołudnia mam rozbiegane w najbliższych dniach.
Zapraszam, najlepiej do godz 14tej - wtedy jestem w tygodniu. Popołudnia mam rozbiegane w najbliższych dniach.
V2.....sound of madness
- Zmora1966
- Quadowa Grupa Południe
- Posty: 2467
- Rejestracja: pt 30 sie, 2013
- Quad:: CanAm 800XT - była CFka X8, Keeway 300 GTX, Honda
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Czernichów k. Krakowa
- Kontakt:
Re: G550/700 Vs KQ 700/750 niuanse napędów/różnice w terenie
Obecnie w teamie mamy KQ, Miski, Hondy, Bomby no i Pralkę a co za tym idzie miałem okazje pojeździć KQ 2012, 2013 i 2016, Miśka 2012 i cóż..... w mojej opinii KQ odpada..ale faktem niezaprzeczalnym jest że taki Cukier robi na nim cuda.. a i Bogdan szybko go ogarnął po CFce 500.
Czemu mi KQ nie leży ? na zakrętach można się na nim zabić, w pokonywaniu ostrych zjazdów lub rowów zawsze uwadzi przodem i w najlepszym wypadku wywiezie dodatkową ziemię z rowu.
Co ciekawe ten quad zachowuje się o niebo lepiej na swoim fabrycznym wyposażeniu - widze że wszelkie poszerzanie, powiększanie opon tylko mu szkodzą. Jakbym brał KQ to jeździłbym wyłącznie na 25".
Według mnie prawie tak samo niezawodny jak Misiek i...to chyba tyle pozytywów
Misiek.. to Misiek, w nim nawet układ kierowniczy bez wspomagania chodzi lepiej niż w KQ z wspomaganiem Krótki, sprawny jednak uważam że nie jest to quad do jazdy szybkościowej - w tym zakresie nie wiem czy nie lepiej zachowuje się KQ.
Resztę to już chyba napisali przedmówcy.
Ponieważ temat jest taki jaki jest więc napisze tylko że u mnie w notowaniu biorąc pod uwagę całokształt moich potrzeb offrodowych na dzień dziesiejszy wygłąda to tak:
1. CanAm Out (moim zdaniem najbardziej uniwersalny patrząc na poniższe kryteria)
2. Misiek (Jak rajdy przeprawowe to tylko On)
3. Honda (Jak wyprawy gdzie istotna jest niezawodność)
4. KQ (W miarę niezawodny - możnaby było nim robić rajdy ale ma swoje wady - dla mnie lokujace go w tym a nie innym miejscu)
5. Polaris (kanapowiec na turystykę - mnie nie leży, nie lubię nim jeździć ale wiem że w niczym nie ustępuje specjalnie CanAmowi - fabryczne zawieszenie jak dla mnie porażka w stosunku do fabrycznego Bomby XT))
6. CFka (Turystyka 2 osobowa - krążownik szutrów)
Kryteria u mnie niezmienne (Turystyka , Rajdy, Wyprawy - mnie więcej po równo) - gdyby któreś kryterium bardziej przeważało mój wybór byłby w innej kolejności - adekwatnie do opinii własnych o poszczególnych markach)
Czemu mi KQ nie leży ? na zakrętach można się na nim zabić, w pokonywaniu ostrych zjazdów lub rowów zawsze uwadzi przodem i w najlepszym wypadku wywiezie dodatkową ziemię z rowu.
Co ciekawe ten quad zachowuje się o niebo lepiej na swoim fabrycznym wyposażeniu - widze że wszelkie poszerzanie, powiększanie opon tylko mu szkodzą. Jakbym brał KQ to jeździłbym wyłącznie na 25".
Według mnie prawie tak samo niezawodny jak Misiek i...to chyba tyle pozytywów
Misiek.. to Misiek, w nim nawet układ kierowniczy bez wspomagania chodzi lepiej niż w KQ z wspomaganiem Krótki, sprawny jednak uważam że nie jest to quad do jazdy szybkościowej - w tym zakresie nie wiem czy nie lepiej zachowuje się KQ.
Resztę to już chyba napisali przedmówcy.
Ponieważ temat jest taki jaki jest więc napisze tylko że u mnie w notowaniu biorąc pod uwagę całokształt moich potrzeb offrodowych na dzień dziesiejszy wygłąda to tak:
1. CanAm Out (moim zdaniem najbardziej uniwersalny patrząc na poniższe kryteria)
2. Misiek (Jak rajdy przeprawowe to tylko On)
3. Honda (Jak wyprawy gdzie istotna jest niezawodność)
4. KQ (W miarę niezawodny - możnaby było nim robić rajdy ale ma swoje wady - dla mnie lokujace go w tym a nie innym miejscu)
5. Polaris (kanapowiec na turystykę - mnie nie leży, nie lubię nim jeździć ale wiem że w niczym nie ustępuje specjalnie CanAmowi - fabryczne zawieszenie jak dla mnie porażka w stosunku do fabrycznego Bomby XT))
6. CFka (Turystyka 2 osobowa - krążownik szutrów)
Kryteria u mnie niezmienne (Turystyka , Rajdy, Wyprawy - mnie więcej po równo) - gdyby któreś kryterium bardziej przeważało mój wybór byłby w innej kolejności - adekwatnie do opinii własnych o poszczególnych markach)
Zmora
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl
- Zmora1966
- Quadowa Grupa Południe
- Posty: 2467
- Rejestracja: pt 30 sie, 2013
- Quad:: CanAm 800XT - była CFka X8, Keeway 300 GTX, Honda
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Czernichów k. Krakowa
- Kontakt:
Re: G550/700 Vs KQ 700/750 niuanse napędów/różnice w terenie
cos sie pochrzaniło
Zmora
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl
- Zmora1966
- Quadowa Grupa Południe
- Posty: 2467
- Rejestracja: pt 30 sie, 2013
- Quad:: CanAm 800XT - była CFka X8, Keeway 300 GTX, Honda
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Czernichów k. Krakowa
- Kontakt:
Re: G550/700 Vs KQ 700/750 niuanse napędów/różnice w terenie
No to fajnie - i słusznie winnym ktoś być musiRobsson pisze:Dobra. Skoro tak piszecie...
Jak to mówią - słowo się rzekło kobyłka (miś znaczy) w garażu.
Wyrazy szczególnego podziękowania dla DKfan i robertamuszki za doradztwo, pomoc, wiedzę i telefoniczne konsultacje.
No i jak nie podejdzie...będzie Wasza wina chłopaki .
Dzięki , pozdro.
Zmora
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl
- DKfan
- Posty: 1979
- Rejestracja: wt 21 sty, 2014
- Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
- Imię: Jacek
Re: G550/700 Vs KQ 700/750 niuanse napędów/różnice w terenie
Ja się odniosę jako że uwielbiam się odnosić do wypowiedzi Sławka jak również dla tego że jeździłem, każdym ze spomnianych tu quadów (Poalrem najmniej). W zasadzie tylko uzupełnie bo Sławek celnie scharakteryzował pojazdy
-łatwość odrywania tyłu na ostrych zjazdach (w porównaniu do Grizzly i G1)
-problemy w wodzie (w stosunku do Grizzly fatalnie idzie na koło) więc hasło ogień z rury dziób do góry wymaga sporo akrobacji.
-fatalne prowadzenie się w czasie szybkiej jazdy (na wybojach tył podskakuje i tańczy na boki)
-częste problemy z zalewającą się świecą (uszczelnianie fajki pomagało tylko na jakiś czas)
Mi najlepiej prowadziło się KQ na felgach z poszerzeniem 1cal i oponach ITP Holeshot (seryjna guma z Renegade), najgorzej na dużych Zillach, quad zupełnie pływa po drodze.
Kolejny bonus to wysoko położony wlot powietrza do airboxa.
Duży minus za to dla kierownicy na ktorej nic się nie da zmieścić.
Przepraszam Sławku za dopisanie ale gadatliwośc to mój główny grzech
Dodam do tego jeszcze:Zmora1966 pisze: Czemu mi KQ nie leży ? na zakrętach można się na nim zabić, w pokonywaniu ostrych zjazdów lub rowów zawsze uwadzi przodem i w najlepszym wypadku wywiezie dodatkową ziemię z rowu.
Co ciekawe ten quad zachowuje się o niebo lepiej na swoim fabrycznym wyposażeniu - widze że wszelkie poszerzanie, powiększanie opon tylko mu szkodzą. Jakbym brał KQ to jeździłbym wyłącznie na 25".
Według mnie prawie tak samo niezawodny jak Misiek i...to chyba tyle pozytywów
-łatwość odrywania tyłu na ostrych zjazdach (w porównaniu do Grizzly i G1)
-problemy w wodzie (w stosunku do Grizzly fatalnie idzie na koło) więc hasło ogień z rury dziób do góry wymaga sporo akrobacji.
-fatalne prowadzenie się w czasie szybkiej jazdy (na wybojach tył podskakuje i tańczy na boki)
-częste problemy z zalewającą się świecą (uszczelnianie fajki pomagało tylko na jakiś czas)
Mi najlepiej prowadziło się KQ na felgach z poszerzeniem 1cal i oponach ITP Holeshot (seryjna guma z Renegade), najgorzej na dużych Zillach, quad zupełnie pływa po drodze.
Tutaj zdecydowanie zaprzeczam, Misiek łyka KQ jak chce, podobnie również BF. Rozłożenie masy jest zdecydowanie korzystniejsze niż w KQ gdzie grubo ponad 50% masy przypada na przód co skutkuje tańcami tyłu. Misiek z amortyzatorami typu Elka to pożeracz przestrzeni. Dodatkowo pokonuje inne quady na zjazdach ponieważ kierowca siedzi na tylnym moście więc odsuniecie się do tyłu powoduje że można zjeżdżać prawie że z pionowych skarp. KQ ma lekka przewagę na podjazdach ale jak widać po klasyfikacjach z PPP można sobie z tym poradzić.Zmora1966 pisze: Misiek.. to Misiek, w nim nawet układ kierowniczy bez wspomagania chodzi lepiej niż w KQ z wspomaganiem Krótki, sprawny jednak uważam że nie jest to quad do jazdy szybkościowej - w tym zakresie nie wiem czy nie lepiej zachowuje się KQ.
Kolejny bonus to wysoko położony wlot powietrza do airboxa.
Duży minus za to dla kierownicy na ktorej nic się nie da zmieścić.
Przepraszam Sławku za dopisanie ale gadatliwośc to mój główny grzech
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad
M&M sQuad
-
- Posty: 946
- Rejestracja: pt 05 lis, 2010
- Quad:: g700 2014 plus zólte xxc 800 2015
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Sompolno koło Konin
Re: G550/700 Vs KQ 700/750 niuanse napędów/różnice w terenie
Robsson, o tym parchu to skumałem dopiero teraz niedawno.
Jak stary parch, gadałes, ze super stan niemal nówka a teraz sie wykrecasz.... kurde.
Ja panowie wychwalający miska pragne zauważyć, ze kiedyś było o tym ze misiek ma bardzo lekki przód i siedzi sie niemal z tyłu.
A pozatym nic nie pisze, mocherka sie rozwija hehehhe. Ciekawe jak przesiadka Roberta z cf na pomnik.
Jak stary parch, gadałes, ze super stan niemal nówka a teraz sie wykrecasz.... kurde.
Ja panowie wychwalający miska pragne zauważyć, ze kiedyś było o tym ze misiek ma bardzo lekki przód i siedzi sie niemal z tyłu.
A pozatym nic nie pisze, mocherka sie rozwija hehehhe. Ciekawe jak przesiadka Roberta z cf na pomnik.
- Zmora1966
- Quadowa Grupa Południe
- Posty: 2467
- Rejestracja: pt 30 sie, 2013
- Quad:: CanAm 800XT - była CFka X8, Keeway 300 GTX, Honda
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Czernichów k. Krakowa
- Kontakt:
Re: G550/700 Vs KQ 700/750 niuanse napędów/różnice w terenie
nie ma za co.. moje opinie bazują zapewne na mniejszej ilości okazji jeżdżenia innymi quadami niż moja Bomba (a wczesniej CFka) - część opini bazuje również na obserwacji użytkowników oraz ich wypowiedzi. A to juz jak wiadomo może rodzić dodatkowe mozliwości błędów w ocenieDKfan pisze: Przepraszam Sławku za dopisanie ale gadatliwośc to mój główny grzech
Zmora
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl
www.quadowagrupapoludnie.pl
www.sqgp.pl
- sebavfr
- Posty: 205
- Rejestracja: pn 09 wrz, 2013
- Quad:: Polaris sportsmen 570
- Imię: Sebastian
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: G550/700 Vs KQ 700/750 niuanse napędów/różnice w terenie
Robert jeszcze raz graty i zapodaj foty.
Re: G550/700 Vs KQ 700/750 niuanse napędów/różnice w terenie
Że super nie mówiłem ani ze nówkarobertmuszka pisze:Robsson, o tym parchu to skumałem dopiero teraz niedawno.
Jak stary parch, gadałes, ze super stan niemal nówka a teraz sie wykrecasz.... kurde.
Tylko, że (wydaje mi się) nie taki zły na swój rocznik.
Cudo nie jest ale mi się podoba
Ostatnio zmieniony czw 08 wrz, 2016 przez Robsson, łącznie zmieniany 1 raz.
V2.....sound of madness