Film z II Rundy Yamaha Cup 2005 - Nowa Dęba

[Grzegorz Głowienka]

My aparaty i kamerki wozimy na sobie - dodatkowa amortyzacja. Poza tym możemy szybciej zareagować na to co się dzieje na trasie. Ma to również swoje minusy, bo wtedy sprzęt jest narażony na kurz, błoto itp.... ale czego się nie robi jak się ma za...oba na punkcie quadów

[MaciekP]

Chwile sie wahalem czy to napisac na priv czy na forum, jednak zebralem sie na odwazny, heroiczny czyn i pisze tutaj
FILM
Widac, ze nowy program montazowy poszedl w ruch. Czolówka jest profeksjonalna, z bajerami, dobrze zmontowana, dynamiczna. BRAWO!
Poprzedni film przeprawowy byl robiony sporo na statywie (lub tak to wyglądało) i przez to byl zbyt statyczny. Dłuuuuugie ujecia były sztucznie przyspieszane. Raziło to troche. Tu wszystko jest w tempie. Niestety, po kilkunastu minautach zaczynam byc zmeczony, gdyz sceny trwaja zalednie po kilka sekund i efekt teledysku zaczyna bic po oczach. Caly czas w tle jest SHIRE i pasuje to do dynamicznego montażu. W pierwszym filmie bylo za malo muzyki, tu jest ....za duzo. Sądzę, że trzeci film to wypośrodkuje
Jest tym materiale jednak dosc powazny problem: JAKOŚĆ.
Tak sie złożylo, ze ogladam to na dużym LCD i jeśli zródlo sygnału jest słabe to jest to pokazane z całą mocą. Przez wiekszość filmu obraz jest zamglony, lub ze zbyt dużym kontrastem. Powylaczalem w TV wszystkie wzmocnienia kontrasu, ustawilem najbardziej filmowy, nieco żółty klimat a nadal bolały mnie oczy. Z technicznego punktu widzenia, obraz jest przesterowany. Ekspozycja jest zle ustawiona. W mojej kamerze, tez w standardowym ustawieniu kamera nagrywa nieco za jasno i kontrastowo. Trzeba ustawic sharpness na jeden stopien ponizej srodka i ekspozycje nieco przyciemnic o jeden stopien. Do tego balans bieli obnizyc o jeden stopien, zeby zabic troche chirurgiczne biele. Efekt wychodzi wtedy zblizony troche bardziej do filmowego.
Jest jeszcze jeden problem. Od ok 20-ej minuty płyta zaczyna sie zacinac. Ten sam problem mialem z poporzednia płyta z Bartoszyc. Nie wiem czy nie ma to zwiazku z naklejna na froncie. Wspomnie tylko, ze z innymi plytami sie to nie zdarza.
Czy kupie nastepna płyte? OCZYWISCIE, ze tak. to co robicie jest REWELACJĄ, a moje uwagi sa jak najbardziej życzliwe i mam nadzieję, pomocne
Maciek

[Grzegorz Głowienka]

Maćku, obraziłbym się gdybyś tą opinię pozostawił tylko dla siebie:) Zawsze pisz na forum...

Nad jakością jeszcze pracujemy. Ale dopóki będą się sprzedawały małe ilości filmów, to inwestycje w sprzęt będą niemożliwe . Kamerka którą dysponujemy przeżyła już cały sezon zawodów qudowych sportowych oraz 3 przeprawówki i ma najzwyczajniej dość (kurz, błoto, drgania itp.). MaćkuP, musisz kiedyś wybrać się z nami na taką imprezkę i zobaczyć trud w jakim pracuje kamerka - oj nie chciałbym być na jej miejscu

Jeżeli chodzi o zacinanie się płyty to mam pytanie jakiego odtwarzacza DVD używasz. Ja oglądałem to na SONY i nie zauważyłem tego typu problemów. Płyty były odtwarzane również na innych odtwarzaczach (w tym komputerowych i było OK). Kiedyś raz spotkałem się z odtwarzaczem (nie firmowym) w którym występował problem zacinanania się naszych płyt. Więc nie wiem. (Domniemam, że skoro masz LCD to i odtwarzacz dobry:) To jest również sprawa finansów - czyli obecnie nie jesteśmy w stanie wytłoczyć naquadu np. 500 czy 1000 płyt DVD z nadrukiem sitodrukowym, gdyż sprzedaje się mała liczba płyt (jak już wcześniej pisałem....) Ale pracujemy nad tym - z filmu na film coraz więcej osób chce go oglądać...

Co do dynamicznego filmu - powiem tylko, że jest bardzo dynamiczny, a czy za bardzo - moim zdaniem nie (oglądałem go 4 razy z uwagi na proces montażowy i ani razu nie usnąłęm . Oczywiście mieliśmy rozterki czy aby nie za dynamicznie, ale uznaliśmy, że tym razem tak zostawiamy. Może następnym razem pokusimy się o wypośrodkowanie jak to napisałeś MaćkuP...

Oglądała to również osoba (dziewczyna) totalnie nie związana z quadami ani z Quadzikiem (lubi góry, rowery....) - wciągnęła się w oglądanie, obejrzała cały film i jak powiedziała bardzo się jej podobał i nie nudziła się.

Dziękuję Ci Maćku jak zwykle za bardzo pozytywną ale i konstruktywną opinię. Czekamy również na opinie innych użytkowników...

[MaciekP]

Grzegorz,
Używam DVD PHILIPS 9000S (srednia półka).
Pomyslem, ze skoro plyta ma problemy w nim to moze skopiuje ja na DVD komputerowym i nagram jeszcze raz na nowa plyte (wiem, to nie powinno miec miejsca, ale to tylko ze wzgledow technicznych ).
Najpierw probowalem zgrac ja LITE-ONem, jednym z najnowszych i plyta strasznie trudno sie czytala i w koncu odmowila posluszenstwa gdzies w polowie (czyli ok 20-ej minuty). Probowalem wiec zgrac ja na napedzie w notebooku - naped hitatchi - i byl ten sam problem. Dokladnie to samo dzialo sie z poprzednią plyta z Bartoszyc. Zabezpieczales ja czyms przed kopiowaniem????
co do udziału w imprezach....tak na nastepnej chyba juz bede. Musze jeszcze dokupic kilka uzytecznych gadżetów....jak wyciągarka i buzer.

[Grzegorz Głowienka]

Maćku nie zabezpieczamy płyt (jeszcze) - całkowicie ufamy quadowcom , więc może trafiłeś akurat na takie sztuki... Czy sprawdzałeś, czy na płycie nie ma jakiś rys albo zabrudzeń? Jeżeli nadal będzie miał kłopoty to daj znać - wymienimy płytkę na drugą. Dziś rozmawiałem specjalnie z 3-ma osobami które kupiły filmy i tego typu problemów nie mieli...

[Jojo]

Obejrzałem filmik - moim zdaniem rewelacja. A ta czołóweczka z humorem

Przeczytałem również wypowiedź MaćkaP i trochę się tutaj niezgodzę.
Przypomniała mi się taka reklama: "Bo zupa była za słona"
Ja praktycznie nie mogę się przyczepić do niczego. Oglądałem to na jakimś stacjonarnym DVD Sony + kino domowe z porządnym basikiem - po prostu wypasik. Muzyczka rewelacja. Dynamizm, błoto, chyba zaraz pójdę jeszcze raz obejrzeć, bo akurat chory jestem i na zwolnieniu siedzę w domku:)
Tak trzymać chłopaki, ja następny filmik też na pewno kupię...

[MaciekP]

Grzegorzu,
Bartoszyce maja juz pewnie jakies rysy. Najnowsza plyta jest czysta jak lza. PECH?
Moge ci ja odeslac z czysta plyta DVD z prosba o nagranie na nia materialu i nienaklejanie naklejki (ladnej zreszta:)

[Grzegorz Głowienka]

Dobrze Maćku, tak więc czekam... Ciekawy jestem czy u mnie też ta płyta będzie się zacinać? Tak czy inaczej nagramy i odeslemy nową bez naklejki

[Krzysztof Wronowski]

Grześ problem zacinania występuje i u mnie , na dwóch stacjonarnych odtwarzaczach i na laptopie też .
Materiał zgrany w profesjonalny sposób , nie zauważyłem przesterowań o których Maciek pisał ,należy się wam pochwała.
Trochę męcząca była muzyka dla osób , które zmuszamy na siłe do oglądania (rodzina, znajomi) po kilkukrotnym wysłuchaniu tego samego hardcorowego kawałka woskowina z uszu się wytapia .
Pozdrawiam i życzę lepszej nagrywarki
Napisałem kilka słów na forum ATV Polska... - tylko że chyba wycieli

[Grzegorz Głowienka]

Ja raczej bym sobie życzył możliwości tłoczenia płyt w tłoczni
Powiem tak, Bartoszyce były nagrywane na innej nagrywarce a Nowa Dęba na innej. Może następnym razem będę ustawiał mniejszą prędkość zapisu - choć i tak nie ustawiałem maksymalnej.


A słowa 2cana z forum ATV Polska zacytowałem poniżej:

Kolację umilał nam Góral Paweł śpiwając "OJ maleńki , maleńki" i film Quadzika.pl z Pucharu Yamahy , nie mogliśmy wyjść z podziwu jak Grzesio przemyślnie i wspaniale tchnął dramaturgię w nasze quadowe wyczyny z Nowej Dęby. Oskara pewnie nie dostanie , ale tylko dla tego żeby mu się w głowie nie poprzewracało i żeby zamiast w Hollywood pokręcił jeszcze parę naszych imprez quadowych.

I tu w tym miejscu stwierdzam - cholera może jednak Hollywood

A tak poważnie, to podziękowania i pochwały należą się nie tylko mnie, ale przede wszystkim:
- Jarkowi, który to wszystko wtłoczył w kamerę,
- Michałowi - który zgrabnie to połączył i zmontował w całość
- zespołowi Shire - który hardcorowo umila oglądanie filmu
- oczywiście Agnieszce (mojej żonie) - która jeszcze pozwala na to, żebym przebywał z quadowcami a nie z nią:)
- aktorom - czyli wam quadowcom, bo przecież bez waszych wyczynów czym by był nasz film....
- organizatorom - to od nich dostaliśmy GPSa oraz namiary na fajne miejsca, przez co mogliśmy się w nich pojawiać
Jeżeli kogoś pominąłem to bardzo przepraszam...