Enduromania
- Krzysztof Wronowski
- Posty: 1339
- Rejestracja: pn 29 sie, 2005
- Lokalizacja: Warszawa
Jestem zainteresowany jak cholera, nie wiem czy chcę latać po stemple.
Jak sądzę Krzychu z ekipą pójdziecie na HC, przydałby mi się kompan lub kilku na frakcję turystyczną.
23 lata temu chodziłem po Karpatach pieszo, nie było szlaków i niewielu ludzi spotykaliśmy, najpiękniejsza wyprawa w moim marcolife, tak piękne niebo nocą widziałem potem tylko raz na Saharze (ale pewnie to wiecie)
Pisać ziomy, może zbierzemy ekipę, czasu mało, trzeba by się poznać przed rajdem, żeby potem jakiegoś syfu nie było
Jak sądzę Krzychu z ekipą pójdziecie na HC, przydałby mi się kompan lub kilku na frakcję turystyczną.
23 lata temu chodziłem po Karpatach pieszo, nie było szlaków i niewielu ludzi spotykaliśmy, najpiękniejsza wyprawa w moim marcolife, tak piękne niebo nocą widziałem potem tylko raz na Saharze (ale pewnie to wiecie)
Pisać ziomy, może zbierzemy ekipę, czasu mało, trzeba by się poznać przed rajdem, żeby potem jakiegoś syfu nie było
Już niedługo zwoduję delfina, założę pianę i fiu...na Ostrołękę!
Jestem zainteresowany jak cholera, nie wiem czy chcę latać po stemple.
Jak sądzę Krzychu z ekipą pójdziecie na HC, przydałby mi się kompan lub kilku na frakcję turystyczną.
23 lata temu chodziłem po Karpatach pieszo, nie było szlaków i niewielu ludzi spotykaliśmy, najpiękniejsza wyprawa w moim marcolife, tak piękne niebo nocą widziałem potem tylko raz na Saharze (ale pewnie to wiecie)
Pisać ziomy, może zbierzemy ekipę, czasu mało, trzeba by się poznać przed rajdem, żeby potem jakiegoś syfu nie było
Jak sądzę Krzychu z ekipą pójdziecie na HC, przydałby mi się kompan lub kilku na frakcję turystyczną.
23 lata temu chodziłem po Karpatach pieszo, nie było szlaków i niewielu ludzi spotykaliśmy, najpiękniejsza wyprawa w moim marcolife, tak piękne niebo nocą widziałem potem tylko raz na Saharze (ale pewnie to wiecie)
Pisać ziomy, może zbierzemy ekipę, czasu mało, trzeba by się poznać przed rajdem, żeby potem jakiegoś syfu nie było
Już niedługo zwoduję delfina, założę pianę i fiu...na Ostrołękę!
- prezziguzzi
- Posty: 2851
- Rejestracja: wt 28 lis, 2006
- Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
- Kontakt:
- Krzysztof Wronowski
- Posty: 1339
- Rejestracja: pn 29 sie, 2005
- Lokalizacja: Warszawa
I tu Was pewnie zaskoczę , ale nie jadę dla sportu...
Już raz wygrałem ten rajd i... zapamiętałem z niego widok GPSa i przedniego koła te tereny są tak piękne że jadę z przyjaciółmi odwiedzić najpiękniejsze miejsca spośród tych , które widziałem przelotem : piekne Karpaty , okolice Baila Herculane dolinę Dunaju. Zero stresu , sama frajda tym bardziej że jadą też 15-16 latkowie w teamie .
Nastawiamy się na noclegi w terenie pod namiotami , piwaki , ogniska itp...
Już raz wygrałem ten rajd i... zapamiętałem z niego widok GPSa i przedniego koła te tereny są tak piękne że jadę z przyjaciółmi odwiedzić najpiękniejsze miejsca spośród tych , które widziałem przelotem : piekne Karpaty , okolice Baila Herculane dolinę Dunaju. Zero stresu , sama frajda tym bardziej że jadą też 15-16 latkowie w teamie .
Nastawiamy się na noclegi w terenie pod namiotami , piwaki , ogniska itp...
3fun - bo quady są naszą pasją