CF X8 2015 vs 2016
-
- Posty: 13
- Rejestracja: śr 20 lip, 2016
- Quad:: X8 było X7
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Gdów okolice
Re: CF X8 2015 vs 2016
Cos z wiazka albo z czujnikami,ogolnie to go zalewa na wolnych,nie ma mocy,nie równo pracuje na wolnych kilka razy mi zgasl podczas jazdy po czym byl problem z uruchomieniem.Nacieszylem sie miesiac jazda pozniej zaczely sie problemy. Ale to sa uroki uzywek....jak trafisz tak masz . Tylko nie ten rocznik i przebieg bo raptem 600 km najezdzone.
- mesel
- V-ce Admin
- Posty: 1179
- Rejestracja: sob 17 lut, 2007
- Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Warszawa - Wawer
- Kontakt:
Re: CF X8 2015 vs 2016
Podpowiem, że miałem swego czasu identyczny (w objawach) problem w rajdówce. Co prawda samochód BMW ale przecież zasada działania jest niemalże identyczna.
Kombinowaliśmy z wiązkami, czujnikami i nawet komputerem. Okazało się, że uszkodził się klin na wale korbowym i koło pasowe żyło swoim życiem. Jak się ustawiło dobrze, to silnik pracował idealnie. Wskazania z czujnika położenia wału były prawidłowe jednak nie zgrywały się z pozostałymi danymi. Nie miało to prawa działać.
Kombinowaliśmy z wiązkami, czujnikami i nawet komputerem. Okazało się, że uszkodził się klin na wale korbowym i koło pasowe żyło swoim życiem. Jak się ustawiło dobrze, to silnik pracował idealnie. Wskazania z czujnika położenia wału były prawidłowe jednak nie zgrywały się z pozostałymi danymi. Nie miało to prawa działać.
- DKfan
- Posty: 1979
- Rejestracja: wt 21 sty, 2014
- Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
- Imię: Jacek
Re: CF X8 2015 vs 2016
Na własnych doświadczeniach z X8 to bardzo podobnie wyglądaja 2 problemy:
1. Za duży luz zaworowy
2. Sonda/Sondy lambda zdechłe
1. Za duży luz zaworowy
2. Sonda/Sondy lambda zdechłe
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad
M&M sQuad
-
- Posty: 642
- Rejestracja: pt 06 wrz, 2013
- Quad:: renegade 570 xxc , był cf x8 ,cf 500 , lucky star 400shineray 250-9c
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Suwałki
Re: CF X8 2015 vs 2016
Nie migała kontrolka od wtrysku ? trzeba było odczytać kod błędu . Sorki zeszliśmy z tematu trochę .
-
- Posty: 24
- Rejestracja: czw 17 wrz, 2015
- Quad:: CF MOTO X8 EPS
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Księginice k. Trzebnicy
Re: CF X8 2015 vs 2016
Moje X8 jest z rocznika 2015 ( już ma naklejki c force 800) z EPS. Różnica ceny w wersji z EPS i bez to w 2015 roku było 1500złDKfan pisze:Jeżeli nadal jest tego samego producenta to ja bym się trzymał od tego wspomagania daleko, w modelu 2015 precyzja prowadzenia była porównywalna do mojego C360.
CF po prostu za dużo chciało zarobić. Dopłąta do wspomagania jest na podobnym poziomie co w Can-amie, Polarisie, Suzuki itd. Tylko tam za tą cenę dostaje się na prawdę fantastycznie działające wspomaganie. Nawet jednozakresowy EPS z KQ oceniam bez zastrzeżeń. W stosunku do tego co zaproponowało CF to przepaść.
Więc jeżeli ktoś chce za cenę 4 tys zł być testerem eksperymentów w CF to warto kupić, jeżeli jednak chce jeździc quadem bezpiecznie to albo X8 bez wspomagania albo inny quad.
Oczywiście był problem z luzem na kierownicy ale zostało to naprawione przez pingwina i luzu brak. Wymienił 2 śruby w samym wspomaganiu na dłuższe i mocniejsze. Na ostatnim serwisie przy 1500km niewielki luz został całkowicie skasowany. Po poprawie fabryki jestem zadowolony z działania EPS w X8-ce. Nie wiem tylko jak długo taki stan rzeczy potrwa ale w razie problemów gwarancję mam jeszcze do września 2017 roku.
Dodam że jak kupowałem X8 u pingwina to stał właśnie na sprzedaż jego quad w sklepie - Outlander za 33 tysie z 2011 roku przebieg 5kkm. Wybrałem nowe X8 z EPS za 35 tys. Jak się potem okazało w rozmowie sprzedawał głównie ze względu na mikropęknięcia ramy które się zdarzają tej marce.
Usterki jakie się zdarzyły w ciągu pierwszego roku w X8 i 1600km to uszkodzona manszeta tylna lewa (wymiana od arctic cata bo pasowała), czujnik wentylatora naprawiony przez kolegę oraz naprawa EPS w ramach gwarancji. Piszczało zawieszenie przy wsiadaniu lub zsiadaniu z quada - naprawione przez pingwina smarem silikonowym. Silnik ostatnio dostał rewitalizant Xado 1 Stage aby go zabezpieczyć przed dalszą utratą metalu - wkrótce czeka to samo dyfry. Jeśli chodzi o zawieszenie to X8 ma duży zakres ustawień tak więc nie ma co narzekać tylko znaleźć coś dla siebie. Jeśli porównywać x8 to nie do wersji krótkich tylko długich np do outlandera max-a itd. Waga X8 nie jest wtedy dużo wyższa chyba że dla kogoś 20-30kg to bardzo dużo.
- DKfan
- Posty: 1979
- Rejestracja: wt 21 sty, 2014
- Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
- Imię: Jacek
Re: CF X8 2015 vs 2016
O jakiej ty utracie metalu piszesz?
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad
M&M sQuad
-
- Posty: 24
- Rejestracja: czw 17 wrz, 2015
- Quad:: CF MOTO X8 EPS
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Księginice k. Trzebnicy
Re: CF X8 2015 vs 2016
Opiłki w oleju spowodowane tarciem metalu. Normalne w każdym silniku spalinowym. Oczywiście najwięcej jest tego na dotarciu silnika. Na korku spustowym oleju w silniku oraz dyfrach to fajnie widać (mają magnesy).DKfan pisze:O jakiej ty utracie metalu piszesz?
- DKfan
- Posty: 1979
- Rejestracja: wt 21 sty, 2014
- Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
- Imię: Jacek
Re: CF X8 2015 vs 2016
Hmm to nie jest normalne po dotarciu, w żadnym quadzie ani motocyklu nie miałem opiłków i nikt z moich znajomych też. Jeżeli sprzęt jest dotarty a są nadal opiłki to nie jest to normalne zjawisko. Jeszcze w dyfrach ewentualnie tak może się dziać o ile selekcja części jest fatalna i są źle spasowane ale nie w silniku
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad
M&M sQuad
-
- Posty: 24
- Rejestracja: czw 17 wrz, 2015
- Quad:: CF MOTO X8 EPS
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Księginice k. Trzebnicy
Re: CF X8 2015 vs 2016
DKfan pisze:Hmm to nie jest normalne po dotarciu, w żadnym quadzie ani motocyklu nie miałem opiłków i nikt z moich znajomych też. Jeżeli sprzęt jest dotarty a są nadal opiłki to nie jest to normalne zjawisko. Jeszcze w dyfrach ewentualnie tak może się dziać o ile selekcja części jest fatalna i są źle spasowane ale nie w silniku
Obecnie przy 1,6kkm w mojej x8-ce opiłki są niewidoczne ale to nie znaczy że ich nie ma. Pisałem o czasie docierania silnika że wtedy są widoczne na śrubie spustowej oleju która ma magnes przyciągający największe opiłki.
Oddaj swój olej z wymiany do laboratorium to ci zbadają ile jest i jakiego rodzaju metal w oleju a zapewniam cię że będzie bo to normalna rzecz.
Gdyby silniki się nie zużywały drobinek metalu nie byłoby w oleju. Każdy silnik ma jakąś żywotność.
- DKfan
- Posty: 1979
- Rejestracja: wt 21 sty, 2014
- Quad:: Smark 200,MXU500i IRS,KingKaczka 750, Koczkodan 800X, XXC, R850XXC
- Imię: Jacek
Re: CF X8 2015 vs 2016
To skoro nie ma opiłków to po co chcesz dolewać ten cudowny płyn? Silnik bez wady fabrycznej i prawidłowo użytkowany będzie ci służył dłużej niż planujesz tym quadem jeździć, natomiast jeżeli ma wadę materiałową lub będziesz go nieprawidłowo eksploatował to gwarantuje ci że nawet magiczne płyny Hogvartu nie przedłużą jego żywotności.
Wiele firm prowadziło testy tego typu dodatków i żaden nie przedłużał żywotności w stosunku silników eksploatowanych bez uszlachetniaczy. Oczywiście firmy sprzedające tego typu cudowne środki dysponują testami że silnik po 100.000 jest w lepszym stanie niż był nowy
Oczywiście każdy robi co chce bo to jego silnik i może nawet ząbki czosnku dodawać, tyle że to bardziej kwestia wiary. Ja osobiście uważam że nie ma co syfu dodawać do oleju bo tego typu eksperymenty mogą się skończyć jeszcze gorzej.
Wiele firm prowadziło testy tego typu dodatków i żaden nie przedłużał żywotności w stosunku silników eksploatowanych bez uszlachetniaczy. Oczywiście firmy sprzedające tego typu cudowne środki dysponują testami że silnik po 100.000 jest w lepszym stanie niż był nowy
Oczywiście każdy robi co chce bo to jego silnik i może nawet ząbki czosnku dodawać, tyle że to bardziej kwestia wiary. Ja osobiście uważam że nie ma co syfu dodawać do oleju bo tego typu eksperymenty mogą się skończyć jeszcze gorzej.
Zapraszamy do wspólnej jazdy. Jesteś z okolic Warszawy,samotna jazda Cię nuży, chcesz poznać ludzi których łączy pasja quadowania? Napisz do nas na PW
M&M sQuad
M&M sQuad