Apel - czyli jeździć na quadach, ale nie szkodzić!
to sie nazywa ekologia, czyli jak sie samo zaleje, zgnije i przesunie to jest dobrze, ale jak w tym pomagasz, to juz zle...
poza tym goscie na quadach to zlo konieczne, nie wazne co bedziesz robic i tak kazdy bedzie zyl w przeswiadczeniu, ze robisz zle... dlatego SSQuad czyni powoli kroki, by to zmienic, z jakim skutkiem, czas pokaze
poza tym goscie na quadach to zlo konieczne, nie wazne co bedziesz robic i tak kazdy bedzie zyl w przeswiadczeniu, ze robisz zle... dlatego SSQuad czyni powoli kroki, by to zmienic, z jakim skutkiem, czas pokaze
.:GALEON:.
Słusznie- najlepiej jezdzic na miejscu do tego przeznaczonym. Np. ja zrobiłem sobie mini tor na polu dzierżawionym przez rodziców. Nie niszczę przy tym niczyich upraw, ani tez drzew tam rosnących. A propos szkód w niektórych miesiącach należy uważać na młode zwierzęta np. na małe sarny w wysokiej trawie.
Pozdrawiam Mikołaj
-
- Posty: 33
- Rejestracja: sob 25 lis, 2006
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Namawiam do pozdrawiania mijanych ludzi, wystarczy pomachać im ręką a natychmiast zmienia się ich nastawienie do nas. Radzę popróbować efekty są zdumiewające.
pozdrawiam
Andrzej G.
Tak aby była jasność ! :-) Reprezentuję firmę która jest importerem i dystrybutorem opon.
Do quadów importujemy opony następujących marek Duro, Journey ( Wanda ) , Sunf, Pit bull, ITP . Zam dobrze opony do quadów ich wady i zalety. Oczywiście zawsze podkreślam zalety opon które importujemy i wady konkurencji , co nie zmienia faktu , że pisze o faktycznych wadach i zaletach.
Chciałem użyć takiego podpisu bo na forum widzę wpisy wielu osób które są zainteresowane wychwalaniem konkretnych marek a udają niezależnych ekspertów.Wg. mnie warto wiedzieć czyje posty się czyta i wyrobić sobie własne zdanie.
Andrzej G.
Tak aby była jasność ! :-) Reprezentuję firmę która jest importerem i dystrybutorem opon.
Do quadów importujemy opony następujących marek Duro, Journey ( Wanda ) , Sunf, Pit bull, ITP . Zam dobrze opony do quadów ich wady i zalety. Oczywiście zawsze podkreślam zalety opon które importujemy i wady konkurencji , co nie zmienia faktu , że pisze o faktycznych wadach i zaletach.
Chciałem użyć takiego podpisu bo na forum widzę wpisy wielu osób które są zainteresowane wychwalaniem konkretnych marek a udają niezależnych ekspertów.Wg. mnie warto wiedzieć czyje posty się czyta i wyrobić sobie własne zdanie.
Z tym machaniem raka to ja bym sie dokladnie zastanowil. osobiscie uwazam, ze lepiej jest kiwnac glowa "mowiac" tym samy dzien dobry. przyklad z ostatniej czawrtkowej jazdy z martinesem, gdzie na jego mile pozdrowienie reka rowerzysty, ktory zatrzymal sie w celu przepuszczenia nas, machnal reka i odpowiedzial w nerwach sam spie......! no coz sa rozne interpretacje.
.:GALEON:.
o kurcze, tego nie zauwazylem... ale Andrzej ma racje, w wiekszosci to dziala... jezeli do tego zwolnimy i nie bedziemy robili scen z dryftowaniem, jak co niektorzy, bedzie dobrze...
nie raz podchodzi mama z dzieckiem, pozwalam wtedy siasc na quada, dziecko robi ze szczescia, mama robic zdjecie... wszyscy sa usmiechnieci, jest super...
czasami jednak nic nie pomoze... dla mnie najmniej podatnymi na integracje sa wedkarze, ktorych wszedzie jest pelno oraz wszystko im przeszkadza, oczywiscie jak lowia, bo jak nie lowia, to popylaja swoja "cicha" motorynka ile fabryka dala...
nie raz podchodzi mama z dzieckiem, pozwalam wtedy siasc na quada, dziecko robi ze szczescia, mama robic zdjecie... wszyscy sa usmiechnieci, jest super...
czasami jednak nic nie pomoze... dla mnie najmniej podatnymi na integracje sa wedkarze, ktorych wszedzie jest pelno oraz wszystko im przeszkadza, oczywiscie jak lowia, bo jak nie lowia, to popylaja swoja "cicha" motorynka ile fabryka dala...
.:GALEON:.
- Grzegorz Głowienka
- Administrator
- Posty: 2030
- Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
- Quad:: testowy :)
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
Myślę, że temat, jest bardzo ważny i niestety promblem tutaj opisany istnieje dlatego pozwoliliśmy sobie na publikację tekstu martinesa na stronie głównej Quadzik.pl.
Wiem, że każdy mówi: nie to na pewno nie ja... przecież mnie to nie dotyczy... Ale czy zawsze jesteśmy fer... Zastanówmy się nad tym jadąc następnym razem na quadzie... Nie obowiajmy się także zwracać uwagi takim quadowcom, przecież to nie o nas źle będzie świadczyło...
Pozdrawiam Grzegorz
Wiem, że każdy mówi: nie to na pewno nie ja... przecież mnie to nie dotyczy... Ale czy zawsze jesteśmy fer... Zastanówmy się nad tym jadąc następnym razem na quadzie... Nie obowiajmy się także zwracać uwagi takim quadowcom, przecież to nie o nas źle będzie świadczyło...
Pozdrawiam Grzegorz
Jazda z klasą
Bardzo się cieszę że Koledzy zauważyli i tak umiejętnie opisali problem który dręczy nasze środowisko i którego skutki uderzają we wszystkich riderów.Mam nadzieję że jest to pierwszy ale bardzo ważny krok (wszak nazwanie choroby to połowa sukcesu w jej wyleczeniu) w poprawie naszego wizerunku, zmniejszenia niechęci społeczeństwa co w efekcie ułatwi nam oddawanie się naszej pasji.Proponuję aby kontynuować ten watek:
1.opisując naganne zachowania które nam chwały i popularności nie przynoszą
2.informując o przykrych konsekwencjach dla samych sprawców zachowań oraz skutkach dla całego środowiska atv.
3.zgłaszając pomysły co zrobić aby to co złe i nam się nie podoba zmienić.
c.d.n. jak obejrzę moją ulubioną artystkę Pakosińską i Kabaret Moralnego Niepokoju..
Zbyszek
1.opisując naganne zachowania które nam chwały i popularności nie przynoszą
2.informując o przykrych konsekwencjach dla samych sprawców zachowań oraz skutkach dla całego środowiska atv.
3.zgłaszając pomysły co zrobić aby to co złe i nam się nie podoba zmienić.
c.d.n. jak obejrzę moją ulubioną artystkę Pakosińską i Kabaret Moralnego Niepokoju..
Zbyszek
Tak Zbyszku masz racje. Osobiście uwazam, ze malo jest osob, ktore zdecydowalyby sie na napisanie, ze danego dnia, o pewnej godzinie, nasz znajomy pan/pani X dopuscila sie do karygodnego zachowania, poniewaz "gorszym" typem bylby ten kto to pisze cudze nazwiska na ogolnopolskim forum i oczernia ludzi cieszacych sie wielkim powazaniem wsrod forowiczow. co do punktu drugiego to chyba wszyscy wiedza jakie beda konsekwencje, pewnie juz wkrotce bedziemy jezdzili po prywatnych hektarach becelujac gruba kaske, byc moze ludziom, ktorzy mocno sie do tego stanu rzeczy przyczynili. Punkt 3 coz chyba juz kilka rzeczy zrobilem/zrobilismy dla polepszenia wizerunku posiadaczy i uzytkownikow quadow. prawda jest taka, ze 5 - 10 - 15 % "naszego spoleczenstwa" nie podola temu wyzwaniu.
przykre jest,ze tak naprawde praktycznie wszyscy grzeczni sa na swoim podworku, a "zabawa" dopiero zaczyna sie u kogos, gdzie tak naprawde jestesmy tylko przejazdem i nikt nas tu nie zna i nie zlapie.
przykre jest,ze tak naprawde praktycznie wszyscy grzeczni sa na swoim podworku, a "zabawa" dopiero zaczyna sie u kogos, gdzie tak naprawde jestesmy tylko przejazdem i nikt nas tu nie zna i nie zlapie.
.:GALEON:.
no i kolejny przyklad...
sorry dla wszystkich, ale nalezy pietnowac takich gosci...
serdecznie pozdrawiam dwoch kretynow jadacych na chinczykach (tak jakos mi z tylu wygladaly) jeden o nr: WPI-4__1 (numer do mojej wiadomosci - na razie) w okolicach Jazgarzewa - Zalesia - czy cos takiego...
uwagi dla owych rider'ow:
1. jezeli jedziemy quadem wolno, (generalnie zaleca sie) jedziemy w rzadku, to znaczy gesiego, jeden za drugim... ulatwia to wyprzedzanie i stwarza mniejsze zagrozenie na drodze...
2. jezeli macie ochote zapalic papierosa, zatrzymajcie sie, a nie palcie w trakcie jazdy, a podniesiony kask, nie tyle Was nie ochroni a dodatkowo w razie wypadku urwie leb na wysokosci ramion...
3. rzucanie fajek na drodze to oznaka chamstwa, Wasz papieros wpadl mi do nawiewu przy oslonie wycieraczek...
przez takich jak Wy wiele tracimy, mam nadzieje, ze... ale tu poczekam az mi sie spelni...
sorry dla wszystkich, ale nalezy pietnowac takich gosci...
serdecznie pozdrawiam dwoch kretynow jadacych na chinczykach (tak jakos mi z tylu wygladaly) jeden o nr: WPI-4__1 (numer do mojej wiadomosci - na razie) w okolicach Jazgarzewa - Zalesia - czy cos takiego...
uwagi dla owych rider'ow:
1. jezeli jedziemy quadem wolno, (generalnie zaleca sie) jedziemy w rzadku, to znaczy gesiego, jeden za drugim... ulatwia to wyprzedzanie i stwarza mniejsze zagrozenie na drodze...
2. jezeli macie ochote zapalic papierosa, zatrzymajcie sie, a nie palcie w trakcie jazdy, a podniesiony kask, nie tyle Was nie ochroni a dodatkowo w razie wypadku urwie leb na wysokosci ramion...
3. rzucanie fajek na drodze to oznaka chamstwa, Wasz papieros wpadl mi do nawiewu przy oslonie wycieraczek...
przez takich jak Wy wiele tracimy, mam nadzieje, ze... ale tu poczekam az mi sie spelni...
.:GALEON:.