2014-10-25 Quadowe Bezdroża 3 "Autumn"

[Zmora1966]

Już myślałem, że się nawet nie urodziłeś dyrektorze

chyba nie złapałem - nie chodzi o Dyrektorze, tylko z tym nie urodziłeś

[Iguana Team]

Miało być UBRUDZIŁEŚ tylko telefon sam zmienił słowo

[Zmora1966]

aaa.. tak dobrze nie było - błota należały do mnie

[grizzly-Pń]

A ja trochę z innej strony. Na pierwszym truck-u, pierwsze bagienko tam był pewien incydent. Obok grupki kibiców stała pani ( moherowy beret) wyraźnie niezadowolona z naszego taplania się w błotku. Właśnie kończyliśmy czyścić gady(SRGT) i staliśmy dosyć blisko więc w miarę dokładnie wiem o co poszło. Pani przeszkadzało głównie błoto które quady rozniosły po ulicy . Ogólnie była nie zadowolona z naszego tam quadowania . Z doświadczenia wiem że jakakolwiek dyskusja z takimi osobami pozbawiona jest sensu . Niestety jeden z uczestników nie wytrzymał i dał się wciągnąć w pogawędkę . Potem ciągnął temat nie potrzebnie używając wulgaryzmów aż w końcu wsiadł na gada i ruszając na pełnej Piź. ochlapał wredną babę błotkiem z drogi. No i pani zadzwoniła na policję. Tak się nie robi . Moher już się nie zmieni ale my takim postępowaniem pogarszamy i tak już raczej zła opinię o quadowcach. W konsekwencji parę godz później na innych bagienkach dorwała nas policja. Na szczęście jeszce nie zdążyliśmy w nie wjechać i po krótkim przesłuchaniu kazali nam spiepszać. odechciało nam się jechać dalej tak więc wróciliśmy potulnie na bazę.
Oprócz tego impreza bardzo fajna , na pewno przyjadę na kolejną edycję.

[oolsztyniak]

Yyy to jak to jest, jest rajd, jest błoto, jest bagno, jest impreza zorganizowana i co? Policja Was wygania?

[Iguana Team]

A my wiemy kto to był ten quadowiec i raczej w kolejnych edycjach nie pojedzie.
Swoją drogą, rozmawiałem potem z innymi sąsiadami, bo oczywiście drogę umyliśmy, tzn Straż Pożarna, i się okazało, że sąsiedzi powiedzieli, że pani jest nawiedzona. Co absolutnie nie upoważnia quadowca do takiego zachowania.

[oolsztyniak]

Ale patrząc z perspektywy ludzkiej należało się babie

[Adam Wieczorek]

Policja reagowała bo niestety niektórzy quadowcy nie tylko wulgarnie zachowywali się do mieszkańców, ale również niszczyli im uprawy. Niestety takie zachowania odbijają sie też na innych niewinnych zawodnikach. Poza tym na szczęście obyło się bez poważnych incydentów i poza kilkoma utopieniami i niegroźnymi rolkami czy awariami w większości zawodnicy przejechali całą trasę

[Zmora1966]

Niestety musze potwierdzić co napisał Adam! Jako team byliśmy 3 razy świadkami skracania trasy przez innych uczestników, abstrahując że sam bym sobie nie życzył żeby ktoś jeździł po mojej własności bez mojej zgody jak pewnie większość z uczestników to jest to nieuczciwe względem pozostałych uczestników.

[LUKA X8]

Witam, panowie na poczatek podziekowania za super impreze,bylismy z kumplem(renia 800) pierwszy raz i na pewno wrocimy, jedna pani tez nas zatrzymala i poprosila o przekazanie kolegom by po wiosce jezdzili wolniej,oczywiscie grzecznie potwierdzilismy ze tak uczynimy i spokojnie odjechalismy. Niestety sa wsrod nas debile przez ktorych pozniej nie ma gdzie jezdzic a i nie mozna dziwic sie miejscowym jak jeden z drugim kretynem tak sie zachowuje, a opinie o quadowcach powinnismy poprawiac.. pozdrawiam