zakup

Wasze doświadczenia i problemy z quadami Yamaha Grizzly / Bruin 350
ODPOWIEDZ
darek 004
Posty: 8
Rejestracja: wt 25 sie, 2015
Quad:: w trakcie zakupu
Imię: Darek

zakup

Post autor: darek 004 » wt 25 sie, 2015

Witam interesuję mnie ta maszyna http://olx.pl/oferta/yamaha-bruin-350-4 ... e01b4f7e0d może ktoś zna ,może ktoś widział ,czy warta tych pieniędzy?na co zwrócić uwagę przy ew.oględzinach,z tego co wiem to brak licznika i nie można stwierdzić ile km przejechała ,budżet mam skromny bo 12tysi szukam czegoś zarejestrowanego
Pozd.Darek

darek 004
Posty: 8
Rejestracja: wt 25 sie, 2015
Quad:: w trakcie zakupu
Imię: Darek

Re: zakup

Post autor: darek 004 » sob 29 sie, 2015

No i kupiłem Yamahę ,quad w stanie bardzo dobrym wszystko działa bez zarzutu "podwozie"wygląda jak nowe ,plastiki troszkę porysowane od krzaków ale tragedii nie ma ,jedno co mnie martwi to na rozgrzanym silniku słychać takie delikatne cykanie z okolicy cylindra ,na zimnym tego nie ma , zapytam czy to normalne ? czy już rwać włosy z głowy ;) dodam że po rozgrzaniu maszyna nie słabnie

Awatar użytkownika
kostek_ak
Posty: 113
Rejestracja: śr 05 lut, 2014
Quad:: yamaha big bear 350
Imię: andrzej

Re: zakup

Post autor: kostek_ak » sob 29 sie, 2015

Bez obaw. delikatne cykanie może oznaczać przymiarkę do regulacji zaworów, prosta czynność. Na forum o tym wiele pisano. na mych postach też znajdziesz.
A jeśli to nie cykanie tylko grzechotanie to łańcuch rozrządu który możesz sprawdzić naciągiem.
Swoją drogą wiesz kiedy co w nim było robione ?
smak wolności ---- try this

Awatar użytkownika
kostek_ak
Posty: 113
Rejestracja: śr 05 lut, 2014
Quad:: yamaha big bear 350
Imię: andrzej

Re: zakup

Post autor: kostek_ak » sob 29 sie, 2015

Swoją drogą jeśli kupiłeś tą niebieską 350, podpowiem ci fajny sposób na odnowę plastików w tych miejscach w których jest jasne przegięcie po wywrotce. https://www.youtube.com/watch?v=HnFQH4tIYog
smak wolności ---- try this

darek 004
Posty: 8
Rejestracja: wt 25 sie, 2015
Quad:: w trakcie zakupu
Imię: Darek

Re: zakup

Post autor: darek 004 » ndz 30 sie, 2015

No,niestety nie wiem co i kiedy było w nim robione :oops: poprzedni właściciel twierdził "że jak coś nie jest zepsute to nie naprawia"poniekąd się z nim zgadzam :oklaski: co do plastików to tak jak pisałem są podrapane i były takie matowe lekka polerka troszkę im pomogła ,co do opalarki to podczas opalania -nagrzewania plastik robi się fajny lśniący natomiast po wystygnięciu z powrotem matowieje i pozostają smugi.Mam jeszcze jedno pytanie ,czy ktoś do Bruinka zakładał osłony wahaczy przednich ,a może ktoś na forum robi jakieś fajne :P

ODPOWIEDZ

Wróć do „Yamaha Grizzly / Bruin 250, 350”