Yamaha Grizzly - po mojemu

Wasze doświadczenia i problemy z quadami Yamaha Grizzly 550/660/700
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
LEJEK
Posty: 708
Rejestracja: ndz 16 gru, 2012
Quad:: G700 2014 EPS WTHC ZIELONA
Imię: Tomek
Lokalizacja: Wrocław

Re: Yamaha Grizzly - po mojemu

Post autor: LEJEK » ndz 20 kwie, 2014

no ciekawy jestem....
Tomek- LEJEK - LTD 2014, Atomowa INTEGRACJA 1+2, W.I.L. Albania Adwenture 2014, Lejkowa Ekspedycja ADRIA 2015, ciekawe plany na 2016......

Awatar użytkownika
Adam Wieczorek
Moderator
Posty: 371
Rejestracja: pt 07 sty, 2011
Quad:: Suzuki KQ 700 2007r
Imię: Adam
Lokalizacja: Grodzisk Maz
Kontakt:

Re: Yamaha Grizzly - po mojemu

Post autor: Adam Wieczorek » ndz 20 kwie, 2014

Obrazek



Jak widać śruba która wleciała jest wskazana kluczem. Na fotce widoczne jedynie połamane zęby wentylatora, jednak te na wariatorze też się lekko wyszczerbiły. Co najgorsze to wszystkie powierzchnie po których porusza się pasek są całe podziobane. Jednak jak na razie Jaro wymieni koło wentylatora, powierzchnie trochę wyrówna żeby nie było zadziorów i zobaczymy jak to będzie latać.
:I love Quadowe Bezdroża:
Najlepsze imprezy tylko z Quadowe Bezdroża. Wejdź i sprawdź

Awatar użytkownika
Iguana Team
Moderator
Posty: 456
Rejestracja: wt 21 maja, 2013
Quad:: Miśki dwa - G7 & 350 IRS
Imię: Jaro
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Kontakt:

Re: Yamaha Grizzly - po mojemu

Post autor: Iguana Team » ndz 20 kwie, 2014

Tak wyglądają wszystkie talerze. O dziwo, pasek jest nieruszony.
Załączniki
received_m_mid_1397984380287_3e3722042b73f05d89_0.jpeg
20140410_142225.jpg
:I love Quadowe Bezdroża:
Najlepsze imprezy tylko z Quadowe Bezdroża. Wejdź i sprawdź

Awatar użytkownika
Adam Wieczorek
Moderator
Posty: 371
Rejestracja: pt 07 sty, 2011
Quad:: Suzuki KQ 700 2007r
Imię: Adam
Lokalizacja: Grodzisk Maz
Kontakt:

Re: Yamaha Grizzly - po mojemu

Post autor: Adam Wieczorek » wt 22 kwie, 2014

A ja właśnie sobie zmontowałem CVT, odpaliłem quada a tu moim oczom ukazuje się ładny dymek z kabli dochodzących od statora do regulatora. Kable się całkowicie stopiły, dzień przed rozebraniem CVT jak odpalałem quada te same kable były strasznie gorące i już wtedy mnie to zdziwiło, ładowanie sprawdzałem i było 14,5. Pytanie co teraz się zesrało, czy zwyczajnie kable odmówiły posłuszeństwa, czy stator daje za duży prąd czy z regulatorem coś nie tak. Przypominam że stator już był kiedyś wymieniany po się spalił.
:I love Quadowe Bezdroża:
Najlepsze imprezy tylko z Quadowe Bezdroża. Wejdź i sprawdź

Awatar użytkownika
Adam Wieczorek
Moderator
Posty: 371
Rejestracja: pt 07 sty, 2011
Quad:: Suzuki KQ 700 2007r
Imię: Adam
Lokalizacja: Grodzisk Maz
Kontakt:

Re: Yamaha Grizzly - po mojemu

Post autor: Adam Wieczorek » wt 22 kwie, 2014

Obrazek



Obrazek
:I love Quadowe Bezdroża:
Najlepsze imprezy tylko z Quadowe Bezdroża. Wejdź i sprawdź

Awatar użytkownika
Adam Wieczorek
Moderator
Posty: 371
Rejestracja: pt 07 sty, 2011
Quad:: Suzuki KQ 700 2007r
Imię: Adam
Lokalizacja: Grodzisk Maz
Kontakt:

Re: Yamaha Grizzly - po mojemu

Post autor: Adam Wieczorek » wt 22 kwie, 2014

Sytuacja chyba opanowana. Kable oczywiście stopione na większym kawałku. Jako że jestem zbieracz nawet tych rzeczy nie potrzebnych to znalazłem mój stary spalony stator i regulator. Początkowo odciąłem wiązkę od starego statora i przymocowałem do wiązki, odpaliłem i znowu to samo kable zaczynają parzyć wraz z regulatorem. No to co założyłem mój stary regulator i ten już się nie grzał, a jedynie kable jeszcze trochę za gorące były. Odciąłem więc tę część która już była poprzepalana, dolutowałem wiązkę od starego statora, poczyściłem wszystkie styki i kostki sprawdziłem ładowanie i teraz wygląda że wszystko działa. Pytanie teraz czy przepalające się kable spaliły regulator, czy ten spalił kable.
:I love Quadowe Bezdroża:
Najlepsze imprezy tylko z Quadowe Bezdroża. Wejdź i sprawdź

Awatar użytkownika
LEJEK
Posty: 708
Rejestracja: ndz 16 gru, 2012
Quad:: G700 2014 EPS WTHC ZIELONA
Imię: Tomek
Lokalizacja: Wrocław

Re: Yamaha Grizzly - po mojemu

Post autor: LEJEK » śr 23 kwie, 2014

Jak na moje oko, to stało się tak. Kiedyś przy jakiejś naprawie, lub niewłaściwi ułożona wiązka została uszkodzona.... dwa z tych kabelków zwarły i mógł uszkodzić się regulator, jak zwarł regulator to i stator dostał w drugiej kolejności. Potem zaczęły topić się pozostałe przewody od temperatury tych obok, odsłaniając trzeci i w efekcie stopiło się wszystko.

Dlaczego tak sądzę, bo jak jest coś nie tak z podzespołami to zazwyczaj zazwyczaj ulega zniszczeniu, spaleniu, stopieniu, lub kompletnie nic nie widać po tym podzespole. Jak jakiś manel ma zwarcie to zaczynają się topić przewody na całej długości a nie w jednym miejscu.

Czy to pasuje ??
Tomek- LEJEK - LTD 2014, Atomowa INTEGRACJA 1+2, W.I.L. Albania Adwenture 2014, Lejkowa Ekspedycja ADRIA 2015, ciekawe plany na 2016......

Awatar użytkownika
Adam Wieczorek
Moderator
Posty: 371
Rejestracja: pt 07 sty, 2011
Quad:: Suzuki KQ 700 2007r
Imię: Adam
Lokalizacja: Grodzisk Maz
Kontakt:

Re: Yamaha Grizzly - po mojemu

Post autor: Adam Wieczorek » śr 23 kwie, 2014

Kable były ze sobą zgrzane na 3/4 długości a palić zaczęły się w miejscu gdzie były przylapane trytytka do ramy. Po rozcieciu tej grubej zewnętrznej koszulki kable były cale oblepione błotem. Mam nadzieje ze statora mi nie uszkodzilo a ta wymiana pojezdzi trochę dłużej. Weryfikacja bedzie teraz na Poland Trophy :)
:I love Quadowe Bezdroża:
Najlepsze imprezy tylko z Quadowe Bezdroża. Wejdź i sprawdź

Awatar użytkownika
LEJEK
Posty: 708
Rejestracja: ndz 16 gru, 2012
Quad:: G700 2014 EPS WTHC ZIELONA
Imię: Tomek
Lokalizacja: Wrocław

Re: Yamaha Grizzly - po mojemu

Post autor: LEJEK » śr 23 kwie, 2014

Jak było zwarcie, to prawie cały prąd ze statora szedł w to miejsce, dlatego się topiło..... może się nie spalił, ale może być przygrzany...... W momencie uszkodzenia się regulatora, mogło się tak stać, że stator przez to zwarcie pracował na pełnych obrotach ( bo regulator steruje jego pracą) i mógł się uszkodzić jak miał zwarcie..... sprawdź to dokładnie....
P.S. - może to też były zaczątki słabego ładowania i braku prądu (po uruchomieniu wyciągarki).... może nie trzeba drugiego aku wkładać, tylko tu porządek zrobić.... :-)
Tomek- LEJEK - LTD 2014, Atomowa INTEGRACJA 1+2, W.I.L. Albania Adwenture 2014, Lejkowa Ekspedycja ADRIA 2015, ciekawe plany na 2016......

Awatar użytkownika
Adam Wieczorek
Moderator
Posty: 371
Rejestracja: pt 07 sty, 2011
Quad:: Suzuki KQ 700 2007r
Imię: Adam
Lokalizacja: Grodzisk Maz
Kontakt:

Re: Yamaha Grizzly - po mojemu

Post autor: Adam Wieczorek » śr 23 kwie, 2014

LEJEK ale pamiętaj że już jakiś czas temu GM wymieniał mi stator i regulator na nowy, akumulator też mam świeży. Ostatnio na tyle co jeździłem winda dawała radę. Weryfikacja będzie teraz na Poland Trophy, jak się rozpadnie trudno się mówi, przynajmniej będzie wiadome co naprawić. Moim zdaniem to regulator zawinił, skoro teraz na starym działa dobrze.
:I love Quadowe Bezdroża:
Najlepsze imprezy tylko z Quadowe Bezdroża. Wejdź i sprawdź

ODPOWIEDZ

Wróć do „Yamaha Grizzly 550/660/700”