USTAWKA 19-02-2012

[PIOTR11]

USTAWKA 19-02-2012 miejsce oraz rozpoczęcie do uzgodnienia

[jimmy_ezg]

Jak śnieg zniknie to ja chętnie bo przy tej ilości to dla mojej ośki to jest tylko katowanie silnika.

[DIABLO_W]

Ja chętnie bym polatał lecz nie chce mi się odkładać pługa a może się jeszcze przydać

[jimmy_ezg]

Andrzejku spoko to możesz lecieć pierwszy, wtedy ja też skorzystam i polatam

[PIOTR11]

DLA NIEZDECYDOWANYCH-jutro shell 9-00 kierunek do uzgodnienia

[DIABLO_W]

I jak tam koledzy wyjechaliście
Bo wczoraj wieczorem kolega Mariusz B. po długiej rozmowie tel. mnie przekonał bym odjął pług i pojeździł lecz rano zaczął lekko padać deszcz i po rozmowie tel. poczekaliśmy 1h. by zobaczyć czy przestanie a tu bardziej padał i daliśmy sobie luz z dzisiejszą jazdą .

[PIOTR11]

Wyjazd jak najbardziej się udał pomimo deszczu. Start według zapowiedzi z shella JA RADEK I ARTUR .Na początek pojechaliśmy na Grotniki sprawdzić Linde ale mocno zamarznięta .Następnie błotko przed Wiktorowem przy autostradzie też mocno zamarznięte, (po raz pierwszy można było przejechać wzdłuż i w szerz bez wyciągarki )Dalej kierunek Celestynów kilka rund na żwirce, zabawa w lodołamacze na bagienku (tam gdzie próbowaliśmy rozpalić ognisko gdy Radek wymieniał pasek).Dalej skierowaliśmy się na bagienko między Wolą Branicką a Kęblinami- tam też spora warstwa lodu .Na koniec pojehaliśmy pod most na rzeczkę przy Dąbrówce i tam nam trochę zeszło bo udało się pomimo grubej warstwy lodu go połamać :oklaski:co widać na foto. Powrót do domu już w mocno odczuwalnym deszczu .Ogólnie jeżdziło się ciężko, maszynami targało na lewo i prawo zwłaszcza na nie ubitym śniegu, mokry śnieg stawiał duży opór więc kierownice trochę rzucało.Raz nawet Radek żle ocenił ilość śniegu ,wjechał w zaspę i ...... Radek na plecach na szczęście bez konsekwencji dla raidera i maszyny.

[jimmy_ezg]

W sumie to nawet dobrze że nie wyjechałem. Wcale bym radochy z jazdy nie miał bo w moim przypadku byłaby to tylko walka ze śniegiem, a na dodatek wczoraj po południu czułem jakieś łamanie w kościach i miałem temperaturę ponad 37 więc jakbym wczoraj wyjechał to na bank byłbym już dzisiaj chory.

[jimmy_ezg]

I kilka fotek nadesłanych przez Piotrka. Widać że chłopaki nie mieli czasu na robienie fotek