bashan 200 problem i pare informacji

Wasze doświadczenia i pytania związane z chińskimi quadami
wojtek-gut
Posty: 2
Rejestracja: sob 09 sty, 2010
Lokalizacja: GUT

bashan 200 problem i pare informacji

Post autor: wojtek-gut » sob 09 sty, 2010

siema
mam problem z bashanem 200 nie chce odpalać próbowałem wszystkiego rozrusznik dawałem do przelądu kupiłem nową świece sprawdzałem nawet luz na zaworach jest tak jak ma być i wraz niechce palić ssanie działa próbowałem z większego akumulatora nawet i też nic łapie pochodzi pare sekund i gaśnie albo strzela w gazinik
ludzie pomużcie bo zima sie skończy a ja jeszcze ani razu w tym roku nier jeździłem quadem po śniegu
a i jeszcze jak ktos wie jakie ma być ciśnienie w cilindrze to niech sie podzieli swoją wiedzą

Toretto
Posty: 2
Rejestracja: ndz 06 gru, 2009
Lokalizacja: Lubartów

Post autor: Toretto » czw 14 sty, 2010

Osobiście mam takiego quada ale nim nie jeżdżę. Problem z odpaleniem to może być źle ustawione ssanie. Mi w zimie na max. ssaniu nie odpali. Ustawiam gdzieś na 1/3 ssania i odpala. Spróbuj tak a jak nie pomoże to do komisu.
Ps. Po śniegu to nie masz co jeździć. Z tego co ja jeździłem to jeśli nikt przed tobą nie jedzie i nie jedziesz po śladach to max 10 na godzine i na max 2 biegu.

mariotorpedo
Posty: 133
Rejestracja: ndz 10 sty, 2010
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: mariotorpedo » pt 15 sty, 2010

Siemka...Toretto nie opowiadaj głupot,każdy wie że jazda "gadziną" po śniegu jest po prostu niesamowita [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=enRj8XQenGQ[/youtube]
To ja na ls 250 ze swoimi dziećmi na chińczykach 150-tkach , a żona nagrywa siedząc na cobrze 220.....chyba widać jaka zabawa i prędkości rozwija się bardzo duże....ale nie to chodzi by się nie daj boże chwalić ,pisze aby pomóc wojtkowi......z tego co piszesz woj-gut to na 99% wina gaźnika ,coś albo przytkany albo poziom w komorze pływakowej za niski,z tąd te strzały , ale mimo wszystko trochę za mało napisałeś żeby postawić jakąś konkretną diagnoze....ale cóż bedziemy radzić.....jeszcze nie wiem co z tym rozrusznikiem nie kręci czy słabo kręci ?? ale jeżeli mówisz że zapala na chwile ,strzela i zaraz gaśnie to rozrusznik nic z tym wspólnego nie ma ..
po pierwsze sprawdź : 1 zaraz jak zgaśnie wykręć świece i sprawdź czy dalej jest iskra, bo może znika ponieważ jakiś element elektroniczny (moduł zapłonu albo regulator napięcia) dostaje jakiegoś zwarcia.....później oceń stan świecy jak jest sucha to brak paliwa(wina gaźnika) a jak zalana to za dużo paliwa i też będzie gasł (też wina gaźnika,za wysoki poziom w komorze pływakowej) .Czyli generalnie zabierz się za zasilanie paliwem rozbierz gażnik i sprawdź wszystkie połączenia gaźnika z cylindrem żeby wykluczyć ewentualne przedmuchy (lewe powietrze) przeczyść gaźnik sprawdź położenie pływaka ,zamontuj przy okazji filtr paliwa ,którego pewnie nie ma ...zrób to co napisałem i daj znać jak nie pomoże to będziemy myśleć dalej.......jestem raczej pewny że to paliwo znaczy gaźnik....mam nadzieje że zdążysz śnieg jeszcze poleży trochę...narka

wojtek-gut
Posty: 2
Rejestracja: sob 09 sty, 2010
Lokalizacja: GUT

Post autor: wojtek-gut » pn 18 sty, 2010

Toretto pierniczysz głupoty nie znam lepszej zabawy niż jazda tym quadem po śniegu.
mariotorpedo robiłem wszystko to co mówiłeś czyściłem gaźnik regulowałem go też i nic świeca jest troche wilgotna ale nie jest zalana a co do tego czy jest iskra to też sprawdzałem wiele razy i iskra jest dobra mam dwie świece tą co było odrazu przy quadzie i niedawno kupiłem nową bo myslałem że to wina świecy ale i na jednej i na drugiej iskra jest dobra.
Niedaleko mnie w Sadurach jest serwis quadów i chyba zawiozę quada tam do naprawy bo sam to juz raczej nic nie zorbie a co do rozrusznika jest przesmarowany wyczyszczony i kręci jak głupi jak go wyjolem i przyłoży;lem do akumulatora to aż do góry podskakuje tak kręci

mariotorpedo
Posty: 133
Rejestracja: ndz 10 sty, 2010
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: mariotorpedo » śr 20 sty, 2010

wojtek zdejmij filtr powietrza strzykawką siknij troche paliwa w gaźnik i zakręć jak bedzie łapał to znaczy że wina gażnika

rrrrradzio
Posty: 4
Rejestracja: pn 09 mar, 2009
Lokalizacja: karwia

Post autor: rrrrradzio » ndz 07 lut, 2010

Miałem tego quada 3 lata i można powiedzieć że wiem o nim już wszystko :) tez mialem takie problemy jak ty i to nie raz . 1 sprawdż kranik bo lubi się często zatkać brudem 2 . wyczyść dysze w gaźniku 3. jak koledzy napisali filtr powietrza

jerzy22
Posty: 2
Rejestracja: ndz 21 lut, 2010
Lokalizacja: Zabrze

problem z odpaleniem Bashan 200.

Post autor: jerzy22 » ndz 21 lut, 2010

Witam wszystkich jestem nowy .
kupiłem synowi Qłada i pojawił się problem z odpaleniem ,Qład ma przejechane zaledwie 960km od nowości ,w zeszłym roku było okey na jesieni wymieniłem olej świece filtr powietrza ,klocki przód i tył , i w zaszłym tygodniu chciałem go odpalić a tu nic , wyczyściłem gaźnik , i dalej nic ,ponoć trzeba ustawić zawory tylko nie wiem jakie luzy powinny być może ktoś pomoże , chyba że ktoś wie co to może być innego, z góry dzięki . :ok: :ok:

Blondi
Posty: 13
Rejestracja: sob 20 lut, 2010
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Blondi » wt 23 lut, 2010

Ja też miałem problem ale jak raz mu sprubujesz zapalić na saniu a potem wyłączysz mu sanie i zapalisz to powinien zapalić
Przynajmiej tak robie w moim bashanie 200 i działa
Blondi

Virago
Posty: 3
Rejestracja: ndz 28 lut, 2010
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Virago » ndz 28 lut, 2010

Co do bashana 200 to jest on całkiem dobrym quadem.
Co do poruszonego tutaj problemu to kiedyś miałem identyczny w quadzie 110. (strzelało z filtra stożkowego).
Sprawdziłem wszystko po kolei (nawet rozebrałem silnik do tłoka i ustawiałem zawory).

Po jakimś czasie okazało się że to wina układu zapłonowego. Iskra była bardzo mocna ale po 4 sekundach gasła i quad też. Wymieniłem cewki na magnecie, moduł itd. a okazało się że wina tkwi w... wyłączniku zasilania (bashan też taki ma po prawej stronie czerwony).
Wyłącznik dostawał zwarcie i gasił quada. (tyle problemów a taka błahostka).

Strzelanie z filtra stożkowego (można także powiedzieć że z gaźnika) było powodowane zbyt dużą ilością niespalonego paliwa bo quad ciągle gasł i trochę się nazbierało.

To tyle moich wywodów Pozdrawiam.

risto77
Posty: 2
Rejestracja: ndz 21 lut, 2010
Lokalizacja: wrocław

Post autor: risto77 » wt 02 mar, 2010

Witam wszystkich. Czy ktoś jest na tyle obcykany aby pomógł mi z moim BASHANEM?
Mianowicie wywala bezpiecznik ten przy aku. nawet kiedy nie przekręcam stacyjki. Odpiołem wszystkie kostki i podłączam po kolei: cewka, aparat zapłonowy, regulator napięcia i wtedy "cyk" bezpiecznik spalony. Czy to możliwe, że regulator robi zwarcie?
Proszę o pomoc wielkimi krokami zbliża się sezon :( :?
ristek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chińskie quady”