Odcięcie zapłonu w G700 przy około 85km/h

[damianlu]

Witam wszystkich pomocnych . Mój problem polega na tym , że jadąc 85 już zaczyna odcinac zapłon , takie mam wrażenie. Quad jest po wymianie paska i calutkich bebechów wariatora czyli ślizgi , rolki i nawet kosz wariatora moc jest , na neutralnym reaguje na gaz ok , nie wiem czy mnie licznik nie kantuje z tą prędkością , jednak stwierdzam że około 1/4 gazu bez użytku bo odcina .
Gdzieś czytałem że może to byc czujnik położenia przepustnicy . Spróbuje najpierw zaglądnąc do wtyczek kolo airboxa i wtrysku ,oraz wyczyścic filtr powietrza konkretnie. Jeśli ktoś miał podobny problem objaw i wie o co biega prosze o jakiś pomysł i rade.

[pyrek]

Ok, odcina zapłon czy nie przyspiesza bo odcięcie a dojście do max prędkości to delikatna różnica. Jeżeli po prostu nie przyspiesza to może być pasek - nawet minimalny luz po niedociśniętym wariatorze.

[damianlu]

Pasek jest nowy ma 32mm grubości wariator na 100 % dokręcony i dociśniety do tej tuleji co sie po niej przesuwa. Raczej nie możliwe że dochodzi do v-max bo jak juz pisałem 1/4 gazu bez użytku grizzly co najmniej powinno osiągnąc grubo ponad 90 myśle ze coś na stykach albo filtr powietrza bo mam w tym kleju mocno zawalony , moze nie oddycha dobrze. Może styki na wtyczkach , oby nie czujnik położenia przepustnicy bo to już spory koszt ;/

[pyrek]

No to chociaż się nie przejmujesz, że Ci go pomieli jak mi kiedyś
Oczywiście zawsze warto porobić podstawowe rzeczy jak przeczyszczenie filtra, sprawdzenie czy nie ma gdzieś przebicia (choć nie wiem jak by to mogło wpłynąć, ale pewnie jest to możliwe).
Jak ze zrywnością? Jest bardziej zamulony niż zwykle? Zbiera się gorzej lub coś w ten deseń, czy tylko odcięcie?

[damianlu]

Moc jest wporządku , idzie jak szalony tylko że do 85 i zaczyna się odcięcie nie przyspiesza . Mówiąc o stykach mam tu na myśli wode w połączeniach kabli (wtyczkach). Wariator gdyby był luźy i nie dociśnięty to raczej przy pierwszej jeździe i mocniejszym dodaniu w gaz by sie rozleciał poprzez siłe i obroty jakie tam w środku dochodzą , wiec raczej to odpada.

[Adam Wieczorek]

Może sprzęgło sie kończy albo coś z lozyskiem jednokierunkowym (tak sobie glosno myślę)

[damianlu]

zrobiłem to co chciałem i za uwarzyłem , że czujnik położenia przepustnicy moge przesunąc na fasolkach nie używając siły tak jakby luzny troche. Na zapalonym quad reaguje albo obroty wieksze albo nizsze podczas przesówania wiec ustawilem mniej wiecej tak by obroty się nie chwialy i nie byly za wysokie .
Co do sprzęgła to nie mam pojęcia zielonego ;/ quad niby ciągnie ok lekki wzgórek gaz i przód odrywa sie a z L to z miejsca jeszcze nie próbowałem , może ta sprężyna od koła wariatora juz słabsza jakas ?;/

[Iguana Team]

Jeśli ci normalnie ciągnie to nie wina sprzęgła. Walcz z przepustnicą, nie powinna mieć luzu.

[damianlu]

Trochę powalczyłem i udało się przepustnicę ustawic. Maxymalne zamknięcie mam na 16 , a otwarcie na 97. Jednak nic się nie poprawilo jeśli chodzi o v-max

[Iguana Team]

Ja wymiękam