e tam odmieńcem - raczej oryginalnyITAL
Co nie znaczy ,że Ital jest odmieńcem
szczecin
Ostatnio zmieniony czw 15 maja, 2008 przez Ronin, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły
Marko, twoje wyzwanie zadziałało jak płachta na byka 
Poszedłem w max prostotę i dostępność części - no i dziś się spiąłem oto rezultat. Wieczko po pierwszym rajdzie (a przynajmniej jak się porysuje) zawiozę do Tomasza na Kolumba i wklei białe pcv.
Dla zainteresowanych koszta:
- pudełko z Kauflandu chyba 3,99
- blaszki od rygipsów Castorama 4x2,50
- drewniany wałek Castorama 4,50
- metalowe pręciki z piwnicy
0zł
- diody led chyba z allegro 10zł
- kapsle od IceTea i Coli za free od młodego
- akumulatorki do podświetlenia 6 AAA ze starej chińskiej zabawki 0zł (Zestaw świecił 8h potem wyłączyłem)
- POMYSŁ I WYKONANIE BEZCENNE - honorujemy karty VISA
Poszedłem w max prostotę i dostępność części - no i dziś się spiąłem oto rezultat. Wieczko po pierwszym rajdzie (a przynajmniej jak się porysuje) zawiozę do Tomasza na Kolumba i wklei białe pcv.
Dla zainteresowanych koszta:
- pudełko z Kauflandu chyba 3,99
- blaszki od rygipsów Castorama 4x2,50
- drewniany wałek Castorama 4,50
- metalowe pręciki z piwnicy
0zł- diody led chyba z allegro 10zł
- kapsle od IceTea i Coli za free od młodego
- akumulatorki do podświetlenia 6 AAA ze starej chińskiej zabawki 0zł (Zestaw świecił 8h potem wyłączyłem)
- POMYSŁ I WYKONANIE BEZCENNE - honorujemy karty VISA
- Załączniki
-
- nie mam roadlisty, tylko kawałek z bobka mi został :) ale widać też podwietlenie
-
- jest też wersja "eksportowa" z podwietleniem led, dopieszczę jš jak poszukam wodoszczelnego włšcznika
-
Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły
siemka Tomcio, całkiem ciekawe i mam nadzieję że robisz 2 szt.
Jak mi wyjdzie ( moje cacko) to pojedziemy z dwoma- przynajmniej nie zabłądzimy.
Muszę się pochwalić że snoorkle mam już wykonane, pozostała tylko kosmetyka.
Ale cudo, ja się wcale nie chwalę ja po prostu mam talent. ( zajeło 3 wieczory i rekonesans
po wielu szrotach Szczecina - ale jestem teraz mocny w materiałach)
Jeszcze pozostało tylko doprowadzić trochę wiatru do filtra i mam łódź podwodną,
jeszcze myślę czy nie zamontować śruby to sobie popływam.
Szkoda mi Ciebie cały czas samotny i czekasz , czekasz i czekasz!!!!!!!!!!! a on płynie i chyba kiedyś dopłynie????????????????????
Pozdrawiam Marko
Jak mi wyjdzie ( moje cacko) to pojedziemy z dwoma- przynajmniej nie zabłądzimy.
Muszę się pochwalić że snoorkle mam już wykonane, pozostała tylko kosmetyka.
Ale cudo, ja się wcale nie chwalę ja po prostu mam talent. ( zajeło 3 wieczory i rekonesans
po wielu szrotach Szczecina - ale jestem teraz mocny w materiałach)
Jeszcze pozostało tylko doprowadzić trochę wiatru do filtra i mam łódź podwodną,
jeszcze myślę czy nie zamontować śruby to sobie popływam.
Szkoda mi Ciebie cały czas samotny i czekasz , czekasz i czekasz!!!!!!!!!!! a on płynie i chyba kiedyś dopłynie????????????????????
Pozdrawiam Marko
tia, od tego cholernego czekania, to chyba manufakturę roadbooków otworzę - zawsze to jakiś kontakt z hobby,nie 
myślę jeszcze o takim wodoszczelnym jak Garmin- do 3m (najważniejsze to pudełko, które tez już mam), no a takich kominów to nawet Shogun nie ma 
Pomyślę nad nim jak będzie majówka a Wy będziecie ujeżdżać drawsko, złość może być dobrym motywatorem 
myślę jeszcze o takim wodoszczelnym jak Garmin- do 3m
(najważniejsze to pudełko, które tez już mam), no a takich kominów to nawet Shogun nie ma Pomyślę nad nim jak będzie majówka a Wy będziecie ujeżdżać drawsko, złość może być dobrym motywatorem Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły
dziewczyny , a czy na TO któraś się pisze
mam nadzieję że ja już będę mógł pojechać i fajnie by było mieć towarzystwo
mam nadzieję że ja już będę mógł pojechać i fajnie by było mieć towarzystwo
Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły
-
Ruszko
- Moderator
- Posty: 2014
- Rejestracja: pt 06 kwie, 2007
- Quad:: Suzuki LTR 450 sprzedam
- Imię: Bartosz
- Lokalizacja: Drezdenko
- Kontakt:
a ja mam nadzieje ze zdarze zebrac siano na quada i go kupic przed 20 oby
a jak sie nie uda to trudno przynajmniej bedzie dobra oprawa medialna:)
oby a jak sie nie uda to trudno przynajmniej bedzie dobra oprawa medialna:)
Udało mi się dojść z niczego do czegoś, wystarczy silna wola, pasja i marzenia, to one motywują mnie do działań.
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!
Witam szanownych quadomaniaków, z przyjemnością informuje że moje kominy
przetrwały ciężkie wertepy i zniosły głęboką wodę. Pozostało jeszcze wymienić silikon na plastikach bo mi oddcień niezbyt pasuje. Ale uczucie jazdy w głębokiej wodzie niesamowite. Próba odbywała się na jeziorze Dąbskim w Czarnej Łące. Bardzo fajny brzeg i nawet 250 metrów można wjechać w głąb jaziora. Pełen cza
d
przetrwały ciężkie wertepy i zniosły głęboką wodę. Pozostało jeszcze wymienić silikon na plastikach bo mi oddcień niezbyt pasuje. Ale uczucie jazdy w głębokiej wodzie niesamowite. Próba odbywała się na jeziorze Dąbskim w Czarnej Łące. Bardzo fajny brzeg i nawet 250 metrów można wjechać w głąb jaziora. Pełen cza
d