yamaha daje 3 latakogut napisał...
a i asa w rekawie w postaci 12 miechow gwarantiji
szczecin
każdy sprzęt jest fajny pod warunkiem ,że się nie psuje.G7 jest przereklamowane , sam u siebie wynieniłem 4 razy wspomaganie,dużo w silniku,dyfer przód cały i czoś jeszcze....tylko ,że wszystko na gwarancji co mnie nie bolało.I tu mój G7 ma u mnie + . A najlepszy gad to jest ten którego nie mamy
co do hondy - lubię ją , fantastycznie "pływa" nawet na peryskopowej.
co do hondy - lubię ją , fantastycznie "pływa" nawet na peryskopowej.
...dzień dobry...
- Grzegorz Głowienka
- Administrator
- Posty: 2030
- Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
- Quad:: testowy :)
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
jasne, chyba największa to zawsze rider . A poważnie to jedną (zawieszenie) może nie wyeliminowałem ale zminimalizowałem. Z tym, że jeżdżąc w każdych innych warunkach zauważa się pewne niedomagania - w zimie "chciało" mi się pojeździć G7 lub QK, ale w lecie na "Polskich Bagnach" nie wyobrażam się na czymś innym, podobnie jak wycieczka z Cerrone czy JarysemDZIKI - husky
Nadal uważam że honda ma wady
nie chcę wyjść na skrajnego fanatyka Hondy ale ja bym tak zrobił ja mam prawie 1800km i wymieniłem na razie.......filtry olejukogut
czyli jak sprzedac moje nowe g700 i kupic stara honde ???? jak latalem na motorach to slyszalem ze lepiej miec siostre w burdelu niz brata na hondzie mam 180 km przejechane i jeszcze nic niepadlo
A co mnie ostatecznie przekonało do zakupu Rincona?:
- po pierwsze reklama Hondy jaką wyczytałem w USA o docieraniu maszyny: "Jeździj nią tak jakbyś dopiero co ją ukradł"
- Shogun (krótko i bez rozwijania)
- DZIKI - husky
- Posty: 198
- Rejestracja: ndz 30 lis, 2008
- Lokalizacja: Przysłup -Bieszczady
A ja myślę że każdy nowy sprzęcior jest nic nie warty Nasrali elektroniki i się p******* wszystko. I jest tak nie tylko z quadami ale i ze wszystkimi pojazdami
Wszystkie starsze modele śmigały i śmigają bez problemu. Koleś ma Kodiaka 400 z 1992roku i dopiero teraz zrobił remont silnika, a przez ponad 15 lat śmigał gdzie go oczy poniosą a o serwisie quadów nie było nawet słychać! Fakt maszyna z biegami, mało mocy, ale za to na zbiorniku cały dzień przelata a do tego w razie czego na zaciąg można ją odpalić
Paweł dopiero 180km? ja już 2000 od września machnąłem. I odpukać tylko pasek wymieniłem Praktycznie co tydzień latamy, no teraz trochę roboty było ale staram się nie wypaść z formy.
Dobrze że Piotra nie 3a namawiać. Telefonik dzień wcześniej i brudzenie murowane
Wszystkie starsze modele śmigały i śmigają bez problemu. Koleś ma Kodiaka 400 z 1992roku i dopiero teraz zrobił remont silnika, a przez ponad 15 lat śmigał gdzie go oczy poniosą a o serwisie quadów nie było nawet słychać! Fakt maszyna z biegami, mało mocy, ale za to na zbiorniku cały dzień przelata a do tego w razie czego na zaciąg można ją odpalić
Paweł dopiero 180km? ja już 2000 od września machnąłem. I odpukać tylko pasek wymieniłem Praktycznie co tydzień latamy, no teraz trochę roboty było ale staram się nie wypaść z formy.
Dobrze że Piotra nie 3a namawiać. Telefonik dzień wcześniej i brudzenie murowane
Ciągła walka z wiatrakami!