SWAP Lucky Star

[PAWEŁ 80]

kwestia pierwszej jazdy a mina kolegi który był sceptyczny i się przejechał bezcenna

[Marcin ATV SWAP Garage]

no i gitara

[STAMP]

No witam mojego imiennika

[Tomek_LS500cb]

Moich dwoch braci wrocilo wczoraj z z WRC... jeden na ls500 .... a drugi na yfz... pierwszy za.je.biscie zadowolony... mowi ze maszyna naprawde robi robote i super sie prowadzi... drugi strasznie sie wkurza bo w przeciagu weekendu musial znowu olej zmienic ....
Pierwszy sprzedal juz swoje moto i szuka lucka do szczepu... drugi badzo mocno sie zastanawia nad sprzedaza yamahy i kupnie lsa... co by bylo malo kolega ktory zastanawial sie kiedys nad kupnem lucyfera ktory byl na olx ale finalnie kupil yfz powiedzal ze "ciezko sie przyznac ale zaluje wyboru i zaluje ze wtedy nie kupil lucyfera".... takze cos to znaczy
Mi juz nie dlugo zostalo i sam bede ujezdzal tego demona.... odliczam... byle do sierpnia...
Marcin zdrowka zycze... ja kiedys na takie cos to serie zastrzykow z B12 dostalem i jakos pomoglo... innym razem przy przesunieciu kregow dobry znajomy kreglaz mnie postawil na nogi
Robert... milego lezakowania... gdzie cie wywialo... pewnie nad baltykiem sie oparles

[eser]

Marcin, zdrowiej ! Bo kto będzie operował maszyny [emoji6]
BTW, jak skończyło się to piszczenie w silniku po zmianie oleju? Coś zaczęło i u mnie świerszczyć i nie potrafię zlokalizować, a tym bardziej zdiagnozować. Chyba łożysko lewej
piasty?
Stamp, co ty podpiłowywałeś?

palcyma

[Marcin ATV SWAP Garage]

Romek weź podczas jazdy jak to słyszysz uderz piętą w ten plastik (osłonę zębatki przy silniku)z napisem Honda po lewej stronie silnika tam dość blisko chodzi zębatka tej osłony jak sie tam dostanie jakieś zanieczyszczenie piasek itp. może delikatnie obcierać i wydobywa się charakterystyczne piszczenie pamietm że na przejażdżce twoim tak miałem ale pociągłem mu z pięty w ten plastik i przestał u Pawła było podobnie jeśli by nie ustało to po prostu odkręć tą osłonkę plastikową zębatki z napisem Honda na klucz 8 dwie śrubki jedna na górze druga pod spodem i przejedź kawałek bez niej jeśli przestanie piszczeć będzie wiadomo co jest winowajcą wtedy wystarczy pod szlifować ta osłonkę tam gdzie widać że może obcierać o zębatkę generalnie bzdura

[eser]

Prorok, czy co? Zrobione osłona podpiłowana, pisków brak [emoji2] już miałem wydać 150 zł. na zestaw z łożyskiem. Dzięki Marcin.

palcyma

[Marcin ATV SWAP Garage]

No i fajnie

[Marcin ATV SWAP Garage]

Leżę na kozetce w szpitalu i juz 4 godzinę czekam na pana neurologa aż raczy sie pojawić i nadal lipa zaraz mnie szlak strzeli ale zawsze mogło być gorzej właśnie widzę przez okno jak śmigłowcem zabierają gościa poparzonego płynnym żeliwem to dopiero hardcore.

[eser]

Neurolog jest pewnie z tego "drugiego" forum.

palcyma